Reklama

Niedziela Przemyska

Plebiscyt na Polkę Stulecia

Klejnoty Wiktorii

Niedziela przemyska 6/2019, str. VIII

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej

Wiktoria Ulma z dziećmi

Wiktoria Ulma z dziećmi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedługo minie 75 lat od tragedii, jaka rozegrała się w Markowej o świcie 24 marca 1944 roku, gdy niemieccy żandarmi wraz z granatowymi policjantami z Łańcuta rozstrzelali Rodzinę Ulmów oraz Żydów, których ukrywali na strychu. Motyw zbrodni uznawany przez Niemców jest prosty: nowe prawo okupanta pod karą śmierci zabraniało jakiejkolwiek pomocy żydowskiej ludności. Tylko na polskiej ziemi okupant stosował odpowiedzialność zbiorową, karząc śmiercią całe rodziny. I choć od zbrodni mija trzy czwarte stulecia, to wciąż powraca na arenę dziejów tragedia o świcie, która skłania współczesne pokolenie do refleksji nad zbrodnią.

Wśród wielu inicjatyw mających na celu upamiętnianie bohaterów przeszłości warto wymienić plebiscyt na Polkę Stulecia zorganizowany przez Konfederację Kobiet Rzeczypospolitej Polskiej z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Organizatorom chodziło o to, by plebiscyt dał impuls do poznania „tych legendarnych bohaterek”, które powinny zachować się w pamięci nowego pokolenia. Co dla nas ważne – wśród 23 kandydatek na Polkę Stulecia znalazła się również Wiktoria Ulma! Krótka informacja o kobiecie startującej w plebiscycie: „(1912-1944) – żona, matka, polska rolniczka. Wraz z mężem i szóstką dzieci została zamordowana przez Niemców za ukrywanie i pomoc Żydom. W chwili śmierci była w dziewiątym miesiącu ciąży. Razem z nimi zginęli również wszyscy ukrywani Żydzi. Wiktoria i Józef Ulma zostali pośmiertnie odznaczeni medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Ich imię nosi Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej, które otwarto w Markowej 17 marca 2016 r.” – wystarczyła, by głosowanie dało jej szóste miejsce na liście Polek Stulecia!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To chwalebne, miłe i zaskakujące wyróżnienie jak dla skromnej niewiasty z zacisza markowskiego domu. Wiktoria pojawiła się wśród takich Polek, jak św. s. Faustyna Kowalska, Danuta Siedzikówna ps. Inka, Wanda Półtawska, Stanisława Leszczyńska, Wiktoria Ulma, Anna Walentynowicz czy Marianna Popiełuszko (kolejność wg wyników plebiscytu). Fakt, że pierwsze miejsce otrzymała św. Faustyna, daje dodatkowo ogromną radość i wskazuje na mądrość głosujących, bowiem wskazali preferowane wartości. Wprawdzie z plebiscytu zostało kilka informacji w mediach, ale organizatorzy liczą, że stanowi on jedynie początkowy wektor, który poprowadzi zainteresowanych w głąb historii przez poznawanie losów tak wspaniałych, odważnych i pełnych miłości Polek.

Reklama

W podsumowaniu plebiscytu powiedziano: „Bez nich – tych setek tysięcy dzielnych matek, żon, babć i córek – historia Polski wyglądałaby pewnie zupełnie inaczej. To one – piękne, wierne i mężne – wychowywały kolejne pokolenia, ucząc je miłości do Boga i Polski oraz szacunku do tradycji, dając w codziennej, pokornej pracy wzór wierności wyznawanym zasadom. Ale to także one, gdy trzeba było, same chwytały za broń, roznosiły meldunki, opatrywały rannych, rzucały granatami czy dowodziły oddziałami, zaś w dzisiejszych czasach nie wyrzekły się wyznawanych ideałów i nie dały porwać się nurtowi feminizmu, pokazując, czym jest prawdziwa kobiecość”.

Konfederacji Kobiet RP należy się uznanie i wdzięczność za nowy sposób popularyzacji polskich kobiet, które zapisały piękne karty naszej historii. Bohaterki przeszłości wspierają również dzisiaj tych, którzy proszą je o pomoc.

Kiedy prosiłam Boga o łaskę rodzicielstwa za przyczyną Józefa i Wiktorii oraz ich dzieci, wtedy przed oczami stanęło mi zdjęcie zrobione przez Józefa Ulmę: jego dwaj synowie Władzio i Franio; młodszy stoi, trzymając dwoma rączkami rozłożone korale, niczym delikatny sznur pereł. Niby nic, dzieci lubią się bawić ozdobami mamy, to przecież nowe, kolorowe i w zasięgu ręki. Jednak powyższe zdjęcie ilustruje wiersz „Tajemnica świtu” – strofę kończą słowa: jedna kula… i urwane – stąd wziął się tytuł artykułu „Klejnoty Wiktorii”, ale szóste miejsce w plebiscycie Polka Stulecia, to jakby piękna perła, czyli kolejny klejnot Wiktorii wysłużony trudem miłości i ofiarą oraz pamięcią tych, którzy na nią głosowali.

2019-02-06 11:52

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwali przy źródle miłości

Niedziela rzeszowska 31/2021, str. VII

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Maria Szulikowska

Miejsce wiecznego spoczynku Rodziny Ulmów

Miejsce wiecznego spoczynku Rodziny Ulmów

Wezwanie z litanii: „Serce Jezusa gorejące ognisko miłości” wskazuje, iż jest to jedyne, prawdziwe źródło miłości, bo miłość jest z Boga.

Z taką świadomością miłości łatwiej iść przez życie. Łatwiej znosić trudy i łatwiej mieć nadzieję wbrew nadziei. Józef i Wiktoria Ulmowie dali sobie szansę, aby ich piękna miłość stała się priorytetem wzajemnych relacji i codzienności pięknej, choć trudnej i to nie tylko z powodu wojny. Swoją małżeńską miłość nieustannie przelewali na dzieci, a także na ludzi, którzy pojawiali się w przestrzeni ich życia. Pamiętali, że zaproszenie: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” jest zawsze aktualne.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję