Reklama

Jan Paweł II

Wspomina Arturo Mari

Jego obecność dała wolność

„40 lat temu Jan Paweł II zmienił Polskę” – podczas swoich wizyt w Częstochowie podkreśla to często Arturo Mari, fotograf Papieża Polaka

Niedziela Ogólnopolska 22/2019, str. 12

[ TEMATY ]

40. rocznica pontyfikatu

Adam Bujak, Arturo Mari/ Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Paweł II w 1979 r.

Jego obecność dała pokój, wolność. To jest rzeczywistość faktów. Pamiętam lata 1978 i 1979, kiedy przybyłem do Polski, aby przygotować materiał do papieskiej wizyty. Pamiętam to, co wówczas widziałem. I kiedy przypominam sobie rozmowy z kard. Wojtyłą podczas Soboru Watykańskiego II o „raju” na ziemi – komunizmie, to widziałem jedynie ludzi, którzy umierali z głodu, ludzi, którzy nie mogli mówić. Kiedy towarzyszyłem Ojcu Świętemu w Polsce w 1979 r., zobaczyłem, co znaczy żelazna kurtyna: cierpienie, głód, brak wolności słowa, dyktatura. Wtedy podróżowałem po Polsce polonezem. Teraz, kiedy jestem w Częstochowie, widzę bmw, ferrari, maserati, volkswageny, mercedesy...

W Warszawie

To była bardzo ważna pielgrzymka. Pamiętam dwa momenty z Mszy św. na placu Zwycięstwa w Warszawie, kiedy Jan Paweł II zatrzymał się przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Widziałem wówczas Papieża płaczącego. Pamiętam, że po przylocie do Ojczyzny w 1979 r. natychmiast przybył do Grobu Nieznanego Żołnierza. Uklęknął, modlił się, w pewnym momencie dotknął grobu i powiedział: „Dlaczego moja ziemia wylała tyle krwi...”. Nie rozumiałem wtedy języka polskiego, ale wiedziałem, o czym mówi. Zakrył twarz rękami i powtarzał: „Dlaczego tyle krwi w tej świętej ziemi...”. A potem był ważny moment w homilii, kiedy upomniał się o obecność Chrystusa w życiu społecznym Polski. I te ważne słowa: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze tej ziemi!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jako przyjaciel Papieża uważam, że jego początek, jego siła zrodziła się na placu Zwycięstwa, podczas pierwszej pielgrzymki do Polski. Znałem go dobrze. Znałem dobrze jego oczy. Pomyślałem: zwyciężył, i tak się to zaczęło.

Reklama

Powróćmy na chwilę do tamtej homilii. Wykonał gest, którego nigdy wcześniej u niego nie widziałem. Wskazał na siebie i powiedział: „Jan Paweł II – ja, papież”. To było bardzo ważne.

Na Jasnej Górze

To miejsce, Jasna Góra, było szczególnie ukochane przez Jana Pawła II. Nauczyłem się od niego ukochania tego miejsca. Przede wszystkim jednak bycie blisko takiego człowieka, jakim był Ojciec Święty Jan Paweł II, przyglądanie się jego życiu – to bardzo wiele zmieniło w moim życiu. Przyglądałem się temu człowiekowi ogromnej pokory, ogromnego szacunku dla drugiego. Kiedy się tutaj modlił, przed tym Cudownym Obrazem Matki Bożej, widziałem jego inną twarz. Po prostu to miejsce sprawiało, że Jan Paweł II stawał się jeszcze bardziej zjednoczony z Osobą, do której się modlił – z Matką Bożą, i stawał się inny. To również mnie samego przekonywało do szczególnego znaczenia tego miejsca. Pamiętam momenty, kiedy Jan Paweł II w nocy przychodził do kaplicy, by być zupełnie sam przed obliczem swojej Matki. To też jest ważne świadectwo dla mnie, że to miejsce ma ogromne znaczenie.

Arturo Mari
był fotografem sześciu papieży. Od marca 1956 r. fotografował: Piusa XII, św. Jana XXIII, bł. Pawła VI, Jana Pawła I, św. Jana Pawła II i Benedykta XVI. Podczas pontyfikatu Papieża Polaka wykonał blisko 6 mln zdjęć.

2019-05-28 13:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Archidiecezja krakowska upamiętni 40. rocznicę pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Ojczyzny

[ TEMATY ]

papież

40. rocznica pontyfikatu

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

W najbliższych dniach przypadnie 40. rocznica pielgrzymki św. Jana Pawła II do Ojczyzny, która potrwała od 2 do 10 czerwca 1979 r. Papież Polak odwiedził wówczas Warszawę, Gniezno, Częstochowę, Kraków, Kalwarię Zebrzydowską, Wadowice, Oświęcim i Nowy Targ. 6 czerwca 1979 papież przyjechał do Krakowa, 7 czerwca spotkał się z wiernymi w Wadowicach i Kalwarii Zebrzydowskiej, 8 czerwca w Oświęcimiu, a 9 czerwca w Nowym Targu. Obchody 40. rocznicy tego wydarzenia będą odbywały się także w różnych miejscach archidiecezji krakowskiej.

W niedzielę 2 czerwca metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski będzie sprawował o godz. 11.00 Mszę św. w Parafii św. Bartłomieja w Morawicy.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Bóg nie może się na Ciebie doczekać!

2024-03-27 07:20

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

B.M. Sztajner/Niedziela

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

Pomyślałem sobie: „Boże, ta babcia nawet jeszcze Komunii Świętej nie przyjęła, a już się w niej wyzwalają czyny miłości. Jaka ta miłość jest niecierpliwa! Jak się nie może doczekać!”. Tak samo nie może się doczekać Bóg. Na ciebie.

Jeszcze jeden fragment Ewangelii. Pozornie też wam znany, ale czy na pewno? „Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem». Lecz ojciec rzekł do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego ». Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę». Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się»”*.

CZYTAJ DALEJ

Tata w przedszkolu

2024-03-28 11:07

Archiwum przedszkola

W Przedszkolu Integracyjnym Niepublicznym Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego im. bł. Ojca Gwidona został zorganizowany Dzień Ojca.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję