Wieloletnie oczekiwanie na zniesienie wiz przez naszego największego i najserdeczniejszego sojusznika można sobie uprzyjemnić lekturą, która pokaże nam, jak wygląda życie po tamtej stronie wizy, pardon, oceanu. Autorzy obu książek są zafascynowani Stanami Zjednoczonymi, choć przejawiają to w różny sposób. Marek Wałkuski, autor „Wałkowania Ameryki”, swą fascynację uzupełnia sympatią do kraju, w którym od lat żyje i pracuje jako korespondent. „Zamiast łatwego krytykowania USA – ocenia wydawca – stara się, aby odbiorca zrozumiał Amerykę”.
Rzeczywiście, książka pokazuje kraj, jakiego nie poznalibyśmy, nie mieszkając w nim od lat, nie szukając mieszkania, nie wybierając szkoły dla dzieci, nie idąc do lekarza, urzędu itd. Niektóre opowieści, np. o politycznej poprawności, patriotycznej indoktrynacji, kulcie broni i kulturowym tyglu, brzmią jak ostrzeżenie przed myślami o emigracji do Ameryki.
Już sam pomysł Billa Brysona – amerykańskiego pisarza od lat mieszkającego w Anglii – na książkę „Zaginiony kontynent” (z podtytułem „Podróże po prowincjonalnej Ameryce”) musiał wynikać z fascynacji USA, na co wskazują katusze, które przeżył, pokonując setki mil od głębokiego Południa po Dziki Zachód. Fascynacji nie towarzyszy jednak sympatia, a jeśli już, to jest oszczędnie dawkowana. Bryson zjechał 40 stanów i mógł być, jak pisze w swoim stylu, zadowolony. „Miałem wiele powodów do zadowolenia: nie zastrzelili mnie i nie okradli, samochód mi się nie zepsuł, ani razu nie zaczepili mnie świadkowie Jehowy... – pisze. – Czegóż można chcieć więcej?”.
43 lata temu, 16 grudnia 1981 r., od kul funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO zginęło dziewięciu górników kopalni "Wujek" w Katowicach. Strzały padły zaraz po tym, gdy górnicy wyparli napastników za bramę i wydawało się, że jest po walce.
Strajk w kopalni „Wujek” rozpoczął się 14 grudnia. Górnicy żądali odwołania stanu wojennego i uwolnienia Jana Ludwiczaka, szefa zakładowej „Solidarności”, który w nocy z 12 na 13 grudnia został zabrany przez milicję z mieszkania i internowany.
O tym, że duchowe zło, przejawiające się w przygnębieniu, rozczarowaniu i smutku jest powszechne „zwłaszcza tam, gdzie szerzy się konsumpcjonizm” mówił Papież w homilii podczas Mszy św. sprawowanej w Ajaccio, podczas jednodniowej wizyty apostolskiej na Korsyce. Wyraził radość z tego, że widział tak wiele dzieci. Prosił o opiekę nad osobami starszymi.
Papież nawiązał do odczytanego fragmentu Ewangelii, w którym ludzie pytają Jana Chrzciciela o to, co mają czynić, aby przygotować się na spotkanie ze Zbawicielem. Wyjaśnił, że to pytanie wymaga uwagi, ponieważ wybrzmiewa z niego pragnienie odnowy i poprawy życia, i podkreślił, że jest aktualne także we współczesnym kontekście.
Czy Jezus był Żydem? Przekonałem się niedawno, czytając pewną książkę, że można powątpiewać, czy należał On do narodu Izraela, choćby z tego powodu, że pochodził z Galilei, nazywanej też w Piśmie św. Galileą pogan. A co mówi nam na ten temat Ewangelia?
Rodowód Jezusa wydaje się jej nudną częścią, ale ma kolosalne znaczenie. Zbawiciel świata nie spada z nieba w dowolnym czasie i miejscu, ale wchodzi w historię ludu wybranego przez Boga oraz prowadzonego i przygotowywanego na przyjście Mesjasza. Historia, w którą wchodzi wcielony Syn Boży, ma tak piękne, jak i niechlubne karty, te naznaczone odwagą i wiarą, a także zbrukane grzechem i przewrotnością. Jezus przychodzi, aby całe zło świata, przeszłe i przyszłe, wziąć na siebie i spalić w ofierze krzyża, a także aby udoskonalić i uświęcić wszystko, co dobre i szlachetne w człowieku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.