Reklama

Niedziela Małopolska

Stanęli po stronie prawdy

Kilka tysięcy katolików z różnych stron Polski, a nawet spoza granic naszego kraju, uczestniczyło w modlitewnym spotkaniu, które było odpowiedzią na falę nienawiści, której w pierwszych dniach sierpnia doświadczył abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski

Niedziela małopolska 34/2019, str. 7

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Maria Fortuna-Sudor

Modlitwę poprowadził ks. Jarosław Wąsowicz, obok Dariusz Walusiak z żoną Beatą Popławską-Walusiak

Modlitwę poprowadził ks. Jarosław Wąsowicz, obok Dariusz Walusiak z żoną Beatą Popławską-Walusiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach spotkania, pod hasłem „Murem za arcybiskupem Jędraszewskim”, zorganizowanego w sobotę 10 sierpnia przed krakowską kurią, wierni modlili się, odmawiając m.in. Różaniec, Koronkę do Bożego Miłosierdzia, Litanię Narodu Polskiego i wspólnie śpiewając pieśni. – Arcybiskup zawsze może na nas liczyć – zapewniał Dariusz Walusiak (dziennikarz i reżyser, który wspólnie z żoną zaangażował się w organizację spotkania). I dodaje: – Chcemy podziękować za jego wierność Bogu i Ewangelii. Mocno podkreślał, że zebrani pragną zwyciężać zło dobrem.

W obronie wiary i tradycji

Spontaniczna akcja pokazała, że polscy katolicy potrafią reagować we właściwy sposób. Nie atakowali manifestujących przedstawicieli środowisk LGBT+, ale mocno i wyraźnie zaznaczyli, że nie wyrażają zgody na zachowania antykościelne. – Jesteśmy razem z arcybiskupem – mówiła małopolska kurator oświaty Barbara Nowak i podkreślała, że metropolita krakowski odważnie i prosto mówi o rzeczach najważniejszych. Przekonywała: – Dla nas istotne jest, żeby Polska była, a ideologia LGBT+ zagraża trwałości naszego państwa. Jesteśmy po to, żeby powiedzieć, że tak jak abp Jędraszewski chcemy, aby nasze rodziny trwały, żebyśmy żyli zgodnie z tym, co nakazują nasza wiara i tradycja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiara i przywiązanie do tradycji sprowadziły na plac przed krakowską kurią m.in. rodziny z dziećmi, kapłanów, siostry zakonne, przedstawicieli różnych organizacji. Wincenty Podobiński z Rycerstwa św. Michała Archanioła z Krakowa przyznał, że ich wspólnota postanowiła stanąć po stronie prawdy, którą wygłosił abp Marek Jędraszewski. – Kazanie sprowokowało lawinę takich ataków, których nie chcemy – powiedział Wincenty Podobiński i dodał: – Przyszedł moment, w którym powinniśmy stanąć po stronie prawdy i zamanifestować poparcie dla słów wygłoszonych przez abp. Marka Jędraszewskiego. Uważamy, że przytaczane i krytykowane słowa nie odnosiły się do ludzi, bo każdy katolik powinien zawsze człowieka stawiać na pierwszym miejscu, ale ponad nim jest Bóg, a nie jakaś ideologia, która zmusza ludzi do myślenia wbrew logice, wbrew temu, co stanowi o naszej naturze, naturze dzieci Bożych.

Reklama

Przeciw profanacji i manipulacji

– Pomyślałem, że za głoszenie Ewangelii, za mówienie prawdy nie możemy być prześladowani – mówił „Niedzieli” ks. Stanisław Ochał, proboszcz z parafii w Szyku (w diecezji tarnowskiej), skąd także przyjechała grupa wiernych. I przekonywał: – Nie wolno nam się zgadzać na profanację wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej, Eucharystii, procesji Bożego Ciała. To nie ma nic wspólnego z tolerancją, której się od nas domagają pewne środowiska. Trzeba pokazać, że będziemy bronić wiary w Pana Boga, bronić Ewangelii, Kościoła i Polski. I dlatego tu jesteśmy.

Spod Gorlic przyjechał z dziećmi: Małgorzatą, Bartkiem i Moniką Wojciech Kaszałowicz, który stwierdził: – Chcieliśmy poprzeć abp. Jędraszewskiego, bo uważamy, że ma rację. Tak naprawdę powiedział słowa bardzo łagodne, umiarkowane jak na skalę zjawiska, które teraz pojawia się w polskich mediach. A te są, trzeba przyznać, zdecydowanie odmienne ideowo niż większość naszego społeczeństwa. Oczywiście, każdy ma prawo się wypowiadać, a media mówią głosem swych właścicieli, ale społeczeństwo też ma prawo głosu. I społeczeństwo zebrało się tutaj.

Duchowo łączyli się z modlącymi m.in. pielgrzymi zmierzający na Jasną Górę, gdzie następnego dnia abp Marek Jędraszewski powiedział m.in.: – Pragnę więc dzisiaj stąd, z Jasnej Góry, od Matki Boskiej Zwycięskiej, bardzo serdecznie podziękować (…) także wszystkim osobom, które w ostatnich dniach przez swoją modlitwę, pokutę, listy i inne znaki pamięci wyrażały solidarność ze mną, i które wczorajszą wspólną modlitwą dały wyraz swej odpowiedzialnej i głębokiej miłości do Kościoła i do naszej ukochanej Ojczyzny.

2019-08-21 11:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski do górali: patrzcie na krzyż na Giewoncie, nie zatraćcie wiary, nadziei i miłości

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Zakopane

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Jakież wielkie zobowiązanie płynie z tej obecności krzyża tutaj, na Podhalu, by krzyża bronić we własnym sercu. By nie zatracić w sobie wiary, nadziei i miłości - mówił abp Marek Jędraszewski do górali ze Związku Podhalan, którzy zgromadzili się w niedzielę na Mszy św. w zakopiańskim sanktuarium na Krzeptówkach. W stulecie powstania górale poświęcili swoją organizację Niepokalanemu Sercu Maryi.

- Jesteście organizacją ludzi wolnych duchem, związanych z Bogiem. Podkreślimy, że góry jak żadne inne miejsce na świecie, mówią o Bogu jako Stwórcy. Mówią o pięknie. Te nasze polskie góry, a zwłaszcza Giewont, mówią o Chrystusie. Bo tam wasi ojcowie postawili w 1901 roku krzyż. Z jego wysokości Chrystus patrzy na całą polską ziemię, na Podhale, równiny, aż po Bałtyk. Jakież wielkie zobowiązanie płynie z tej obecności krzyża tutaj, na Podhalu - dla ludzi Podhala, ale i dla wszystkich Polaków - by bronić krzyża Bronić we własnym sercu. By nie zatracić w sobie wiary, nadziei i miłości - podkreślił abp Marek Jędraszewski.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Nowy gwardzista szwajcarski: Dano nam solidne wprowadzenie

2024-05-06 12:49

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

W kwietniu skończył 23 lata, w poniedziałek 6 maja będzie jednym z 34 Szwajcarów, którzy wezmą udział w ceremonii zaprzysiężenia Gwardii w Watykanie. Jan Wetter pochodzi z Toggenburga we wschodnim szwajcarskim kantonie St. Gallen. Radio Watykańskie zapytało go, dlaczego zdecydował się dołączyć do papieskiej gwardii.

Lubi grać w tenisa i biegać. Wziął nawet udział w biegu w Wiecznym Mieście. Doświadczenie i codzienne życie w Gwardii Szwajcarskiej są według Jana Wettera bardzo zróżnicowane. "Jestem bardzo wysportowany, kiedy jestem poza domem", mówi Radiu Watykańskiemu. Wieczorem lubi wyjść "na posiłek, z przyjaciółmi, do baru, klubu".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję