Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Czy da się pogodzić pracę z modlitwą?

Niedziela Ogólnopolska 9/2020, str. VII

[ TEMATY ]

teolog

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Jestem bardzo zapracowanym człowiekiem. Często brakuje mi czasu na modlitwę „z prawdziwego zdarzenia”. Jak pogodzić pracę z modlitwą?

Pewnie naszym drogim czytelnikom znane jest, liczące prawie półtora tysiąca lat, łacińskie powiedzenie: Ora et labora (módl się i pracuj). Maksyma ta pochodzi z VI wieku, a wypowiedział ją św. Benedykt z Nursji, założyciel benedyktynów – pierwszego stricte mniszego kościelnego zakonu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczywiście, ta reguła jest związana przede wszystkim z życiem monastycznym, niemniej jednak może ona posłużyć jako uniwersalne przesłanie dla każdego chrześcijanina, również katolika, także tego, który wiedzie świecki tryb życia, bo przecież takich wierzących jest najwięcej. Z pewnością codzienna krzątanina, tzw. zabieganie, może sprawić, że ktoś powie, iż nie ma na nic czasu, lub inaczej – że na wszystko brak mu czasu, również na modlitwę. Ale czy tak rzeczywiście jest?

Reklama

Niektórzy mówią: „Skoro na nic nie masz czasu, to weź dodatkowe zajęcie i czas się na pewno znajdzie”. Oczywiście, sugestia ta z pewnością nie dotyczy modlitwy. Wydaje się, że w przypadku naszych relacji z Panem Bogiem najważniejsza sprawa to nasze zorganizowanie i pewnego rodzaju dyscyplina. Wtedy czasu na modlitwę nie zabraknie.

Modlić się zaś można prawie wszędzie, np. prowadząc auto czy korzystając z innych środków komunikacji, które bezpośrednio nie angażują nas fizycznie ani umysłowo. Modlitwa to także lektura Pisma Świętego, rozmyślanie itd. To również tzw. akty strzeliste, np. „Jezu, ufam Tobie”, o których często zapominamy, a które możemy wznosić do Pana Boga praktycznie zawsze i wszędzie.

Dlatego też da się pogodzić pracę z modlitwą. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że rzetelnie wykonywana praca też jest jakimś przejawem modlitwy.

Warto w tym miejscu zacytować słowa sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, który już za kilka miesięcy zostanie wyniesiony do chwały ołtarzy. Prymas Tysiąclecia w książce Duch pracy ludzkiej napisał: „Człowiek nie jest przeznaczony wyłącznie do modlitwy, ale człowiek też nie jest przeznaczony wyłącznie do pracy. Te dwa wymiary trzeba umiejętnie łączyć”. Właśnie – „umiejętnie łączyć”. W tym zwrocie zawiera się sedno sprawy, klucz do tytułowego pytania, na które każdy powinien sobie indywidualnie odpowiedzieć.

Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl .

2020-02-25 11:59

Ocena: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co oznacza posypanie głów popiołem?

Pytanie czytelnika:
W liturgii Środy Popielcowej jest obrzęd posypania głów popiołem. Co oznacza ten gest? Jakie ma on znaczenie dla naszego życia?

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję