Choć wszyscy wiedzieli o jego zmaganiu się z ciężką chorobą, śmierć ks. Pawlukiewicza poruszyła serca wielu osób, nie tylko tych związanych z duszpasterstwem akademickim kościoła św. Anny. Nic dziwnego. Był inteligentny, błyskotliwy i tryskał poczuciem humoru. Jednocześnie nie dawał prostych recept i nie wskazywał w życiu drogi na skróty.
Pokolenie „Piętnastek”
Szefowa publicystki Radia Plus pierwszy raz usłyszała ks. Piotra w słuchawkach. – To była konferencja „Sex, poezja czy rzemiosło”. Dostałam od kogoś plik z tym nagraniem i słuchałam w busie. Auto było wypełnione pasażerami po brzegi, a ja śmiałam się na głos, ale też słuchałam z zapartym tchem – opowiada Niedzieli Weronika Kostrzewa. Dziennikarka należy do pokolenia, które zaczęło jeździć na słynne „Piętnastki” (Msze św. w kościele św. Anny o godz. 15 – przyp. m.w.), podczas których ks. Pawlukiewicz głosił homilie do licznie zgromadzonej młodzieży.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– W każdą niedzielę wychodziłam poruszona tym, jak wielkie zastosowanie w moim życiu może mieć Ewangelia. Czułam też, że chce mi się walczyć o życie blisko Boga. Nikt wcześniej do mnie tak nie mówił, a już na pewno nie w kościele – wspomina Weronika Kostrzewa, która nauczaniu ks. Piotra Pawlukiewicza zawdzięcza małżeństwo zbudowane na Bogu.
Reklama
– Tę lekcję przez niego zadaną, z Bożą pomocą, odrobiłam. Doskonale pamiętam też, jak usłyszałam na jednym nagraniu, gdzie cytując Pismo Święte „Ty będziesz Józef, syn mojej radości”, ks. Piotr tłumaczył, jak ważne jest imię dziecka. A tak się właśnie składało, że za kilkanaście dni miałam urodzić Józefa – opowiada Kostrzewa.
Katechizm poręczny
Anna Koźlik również wiele zawdzięcza konferencjom i homiliom ks. Piotra. – Nauczył mnie, jak ma wyglądać miłość i małżeńska relacja. Wiedzę tę staram się przekazywać narzeczonym – wskazuje doradczyni życia rodzinnego.
Jej pierwsze spotkanie z ks. Pawlukiewiczem to „Katechizm poręczny”, cykl audycji wyemitowanych w Radiu Józef, w których kapłan odpowiadał na pytania słuchaczy. – To były proste, czasami przewrotne odpowiedzi na trudne sprawy dotyczące wiary, relacji i miłości, tłumaczone prostym językiem – wspomina Koźlik i dodaje: – Ksiądz Piotr jest ciągle obecny w naszym życiu. Sprzątam i gotuję razem z nim – mówi z uśmiechem.
Ponad 300 homilii ks. Piotra Pawlukiewicza zostanie spisanych przez jego sympatyków
Dla znanego duszpasterza młodzieży nie było tematów tabu. – Poruszał sprawy, które były bliskie młodym ludziom, zawsze chciał z nami rozmawiać. Wspaniale łączył psychologię z teologią ciała Jana Pawła II, którą tłumaczył w jasny sposób, tworzył w Kościele nową jakość homilii – opowiada rozmówczyni i mówi, że ma ogromny dług wdzięczności wobec tego kapłana, który postanowiła częściowo spłacić.
#Słuchamy ks. Piotra
Ksiądz Piotr Pawlukiewicz zmarł 21 marca. Wkrótce po jego śmierci Anna Koźlik skontaktowała się z Ewą Wiśniewską, administratorką strony internetowej „Dopóki walczysz”. To właśnie tam sympatycy duchownego od lat publikują jego konferencje, homilie, cytaty i wywiady.
Dziewczyny zainicjowały w internecie akcję comiesięcznego przypominania konferencji i kazań śp. ks. Piotra Pawlukiewicza. Każdego 21. dnia miesiąca o godz. 21 zapraszają do wspólnej modlitwy dziesiątką Różańca i słuchania homilii duszpasterza. – W wydarzeniu „#Słuchamy ks. Piotra” zaczęły uczestniczyć także osoby, które nie znały go za życia, a jego kazania przemieniają ich serca – mówi Ewa Wiśniewska.