Reklama

Niedziela Sandomierska

Pałac pełen tajemnic

Poruszając się po szlaku mało znanych zakątków diecezji sandomierskiej, warto wybrać się w podróż malowniczą trasą z Sandomierza do Czyżowa Szlacheckiego. U celu czeka na nas spotkanie z historią zespołu pałacowo-parkowego, umiejscowionego na lokalnym wzgórzu.

Niedziela sandomierska 31/2020, str. IV

[ TEMATY ]

historia

turystyka

Agnieszka Łatka

Pałac wybudowany został na sztucznie usypanym wzgórzu

Pałac wybudowany został na sztucznie usypanym wzgórzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według historycznych źródeł w 1412 r. Michał Ligęza z Czyżowa herbu Półkozic z materiałów przeznaczonych na budowę kościoła i klasztoru w Zawichoście postanowił zbudować sobie zamek. Jan Aleksander Zaklika Czyżowski herbu Topór postanowił nie odbudowywać pierwotnego zamku, ale postawić pałac, który w swojej historii kilka razy został przebudowany i zachował się do dnia dzisiejszego.

W okresie międzywojennym gościły w nim znane i sławne osoby, jak: pisarz Władysław Reymont, plastyk Władysław Skoczylas, rysownik Kamil Mackiewicz, generał Bolesław Wieniawa-Długoszowski i prezydent Ignacy Mościcki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Opis posiadłości

Zespół pałacowo-parkowy znajduje się w południowej części miejscowości, gdzie pierwotnie był połączony osią widokową z kościołem parafialnym mieszczącym się na wzgórzu przy drodze do Zawichostu. Pałac znajduje się na skarpie sztucznie uformowanego wzniesienia i zwrócony jest frontem w kierunku północno-wschodnim. Wybudowany jest w stylu późnobarokowym i wzniesiony z cegły.

Znawcy historii obiektu piszą, że warto zwrócić uwagę na wejście i przyczółek, które są dekorowane rzeźbiarsko płaskorzeźbionymi zdobieniami ornamentalnymi, panopliami (motywami dekoracyjno-symbolicznymi), figurami alegorycznymi, kartuszem z herbem Topór w kulminacji portalu oraz płaskorzeźbionymi postaciami Tatara i Kozaka w zwieńczeniu.

Wojna i okres późniejszy

Od wybuchu II wojny światowej pałac w Czyżowie służył jako azyl dla właścicieli posiadłości, a także dla wysiedleńców oraz bliższej i dalszej rodziny właścicieli. Mieściła się w nim również główna siedziba sandomierskiego inspektoratu Armii Krajowej.

Po wkroczeniu armii radzieckiej Targowscy dostali nakaz opuszczenia swojego domu. Wówczas pałac służył jako wojskowy szpital dla żołnierzy niemieckich. W tym okresie wyposażenie pałacu zostało przywłaszczone przez nowe władze okupacyjne oraz rozgrabione.

Reklama

Po 1945 r. pałac był siedzibą Państwowego Gospodarstwa Rolnego. Później służył jako szkoła, a następnie został zagospodarowany na lokale mieszkalne. Od 1973 r. obiekt cieszył się zainteresowaniem osób chętnych, które podejmowały prace nad jego odnowieniem, jednak nikomu nie udało się doprowadzić go do pierwotnej świetności.

Dopiero rok 1996 okazał się przełomowy, bo pałac doczekał się właściciela, który odremontował go z przeznaczeniem na usługi hotelowe i bankietowe. Z informacji, które udało się pozyskać, wynika, że na dzień dzisiejszy właścicielem jest inna osoba, ale można wejść na teren rozległego zespołu pałacowo-parkowego.

Legenda

Cofając się do czasów wznoszenia zamków, panowania królów i książąt i związanych z tym okresem legend oraz niewiarygodnych historii o walecznych rycerzach, znajdujemy spisaną opowieść związaną z tym wyjątkowym miejscem. Mianowicie dotyczy ona Michała z Czyżowa, który – jak już wspomniano – wybudował swój zamek z materiałów przeznaczonych na powstanie klasztoru i kościoła w Zawichoście. Za ten występek miała dosięgnąć go pośmiertna kara i tak też się stało.

Jak głosi legenda, został on pochowany w podziemiach czyżewskiego kościoła, w którym po jego pogrzebie dawały się słyszeć jęki, szlochy i zawodzenia. Tamtejsza ludność razem z księdzem proboszczem podjęła się modlitwy do miłosiernego Serca Jezusowego i wszystkich świętych o zmiłowanie się nad cierpiącą duszą. Podczas odprawianego nabożeństwa świece ustawione na ołtarzu zaczęły nagle spadać i się łamać. Kiedy proboszcz zawołał: „W imię Boże, co robisz i czego chcesz?!”, odezwał się głos Michała Ligęzy, który wypowiedział słowa: „Nie jestem godzien tu leżeć”.

Po tym zdarzeniu trumnę z ciałem przeniesiono na cmentarz. Ale i tam duch sandomierskiego kasztelana nie mógł zaznać spokoju. Podobno próbowano nawet obciążyć trumnę kamieniami i wrzucić ją do Wisły, jednak na nic się zdały podjęte wysiłki, ponieważ wypłynęła ona na zawichojski brzeg. Po podjętych jeszcze innych próbach pogrzebania nieszczęśnika zorganizowano żałobny kondukt, na czele którego szedł ksiądz i rodzina zmarłego, szukając dla niego odpowiedniego miejsca na pochówek. Nagle pojawiło się wielkie stado kruków, które rozdziobało trumnę i ciało, a kości zostały rozwleczone po nadwiślańskich polach i łąkach.

Reklama

Co po drodze

Podążając do Czyżowa Szlacheckiego, nie można przejechać obojętnie przez Zawichost, gdzie kiedyś na nieistniejącej już wyspie położonej na lewym brzegu Wisły i połączonej z lądem znajdował się zamek. Został on zniszczony przez Szwedów w 1657 r., a rok później częściowo rozebrany i wykorzystany do budowy m.in. kościoła Ojców Reformatów w Sandomierzu.

Reszta pozostałości, wraz z wyspą, została całkowicie zalana przez Wisłę, która zmieniła swoje koryto. Jednak kiedy stan rzeki jest niski, można czasem dostrzec wyłaniającą się wyspę i gdzieniegdzie pozostałości fundamentów i ceglanych murów zamku.

2020-07-28 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jachtem między wyspami

Niedziela Ogólnopolska 28/2015, str. 46-47

[ TEMATY ]

turystyka

Archiwum: Kazimierz Kaczor

Znany aktor Kazimierz Kaczor zachęca do wyjazdu na wyspy greckie i nieodległe tureckie wybrzeże. A szczególnie na wyspy dwóch niesamowitych archipelagów: Dodekanez i Cyklady

Kazimierz Kaczor zapewnia, że najlepiej greckie wyspy odwiedzać na jachcie, tak jak on to robi. Ale są też inne możliwości, bo zawsze można wsiąść na prom czy łódkę wycieczkową i popływać między wyspami, zatrzymując się na niektórych dłużej. Można tam pojechać w ciemno. – Łatwo o nocleg, dobre, zdrowe i niedrogie jedzenie, sympatyczną atmosferę – mówi aktor. – Atmosfera jest bardzo ważna: mieszkańcy wysp są o wiele bardziej sympatyczni i otwarci niż na stałym lądzie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 30

[ TEMATY ]

św. Wojciech

T.D.

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

29 kwietnia 2019 r. – uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski

W tym tygodniu oddajemy cześć św. Wojciechowi (956-997), biskupowi i męczennikowi. Pochodził z książęcego rodu Sławnikowiców, panującego w Czechach. Od 16. roku życia przebywał na dworze metropolity magdeburskiego Adalberta. Przez 10 lat (972-981) kształcił się w tamtejszej szkole katedralnej. Po śmierci arcybiskupa powrócił do Pragi, by przyjąć święcenia kapłańskie. W 983 r. objął biskupstwo w Pradze. Pod koniec X wieku był misjonarzem na Węgrzech i w Polsce. Swoim przepowiadaniem Ewangelii przyczynił się do wzrostu wiary w narodzie polskim. Na początku 997 r. w towarzystwie swego brata Radzima Gaudentego udał się Wisłą do Gdańska, skąd drogą morską skierował się do Prus, w okolice Elbląga. Tu właśnie, na prośbę Bolesława Chrobrego, prowadził misję chrystianizacyjną. 23 kwietnia 997 r. poniósł śmierć męczeńską. Jego kult szybko ogarnął Polskę, a także Węgry, Czechy oraz inne kraje Europy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję