Reklama

Niedziela Małopolska

Powierzył mi serca najmłodszych

Dzisiejszy świat nie sprzyja formowaniu dziecka w duchu wartości chrześcijańskich. Julia, wychowawca jednego z krakowskich przedszkoli, postanowiła zawalczyć o serca najmłodszych. Poznajcie jej historię.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konsumpcjonizm, uzależnienia, koncentracja na sobie, postmodernistyczny relatywizm… W takim duchu coraz częściej wychowują się najmłodsze pokolenia Polaków. W moim miejscu pracy obserwuję, jak przyjmowanie postaw promowanych przez współczesny świat prowadzi do największego dramatu człowieka: wszechogarniającej samotności i tęsknoty za prawdziwą obecnością – Boga i bliźniego. Odpowiedzenie na te potrzeby wydaje się być najpilniejszą ze spraw.

Moja droga

Od wczesnej młodości rozpoznawałam pragnienie spotkania się z pełnią swojego człowieczeństwa. Doświadczenie trudnych uwarunkowań rodzinnych i społecznych niezwykle negatywnie wpłynęło na procesy zdobywania prawdy o sobie. Logika Boża miłuje się jednak w paradoksach, dlatego też przestrzeń ta stała się doskonałym polem dla działania łaski Pana. Chrystus zaprosił mnie do Swojego Serca, gdzie kształtował moje „ja”. Na pewnym etapie tej drogi Pan zapragnął powierzyć mi najmłodszych, abym we współpracy z łaską, uczyła i wychowywała drugiego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wołanie o miłość

Od pięciu lat pracuję jako wychowawca w krakowskim przedszkolu. Praca ta jest zarówno wielkim darem, jak i jednym z najbardziej odpowiedzialnych zadań. To w pierwszych latach życia dziecko zaczyna rozumieć pojęcia takie jak Bóg, rodzina, miłość, dobroć. Niestety mocno zlaicyzowane środowiska rodzinne są przestrzenią, w której mieszają się różnorodne ideologie i przekonania odbiegające od nauki Chrystusowej.

Jak uświadomić dziecku, że jest ktoś, kto kocha je miłością nieskończoną? Ktoś, kto zawsze chce porozmawiać, ma dla nas czas i zna odpowiedzi na wszystkie pytania? Pragnę objawiać najmłodszym miłość Bożą przy ograniczonym polu działania pracy w świeckiej instytucji i przed tymi wyzwaniami staję jako wychowawca.

W budowaniu właściwego obrazu miłości, Boga i człowieka nie pomaga też postępująca degradacja więzi rodzinnych. Szybująca liczba rozwodów, a co za tym idzie – dzieci wychowywanych przez wujków i ciocie, zamiast mamusie i tatusiów, powoduje wielkie zaburzenia natury psychicznej i emocjonalnej. Pojawia się pytanie: jak komplementarnie wspomóc dzieci i rodziców w tak trudnym czasie? Wsparcie niewątpliwie jest potrzebne. Dorośli i ich pociechy niejednokrotnie szukają pomocy w przedszkolnych salach. Rodzice pragną rozmowy, dzieci przytulenia i namiastki stabilności.

Reklama

Właściwy kierunek

Po latach pracy w takim środowisku nie robię nic innego jak stawianie kolejnych kroków w kierunku Chrystusa. Zawierzam to wszystko Jemu, a On udziela mi swoich oczu, którymi rozpoznaję Go w wychowankach oraz ich rodzicach. Chrystus zapłakany, pragnący czułości, utulenia, Chrystus kruchy i ufny, zdany na drugiego człowieka – taki ukrywa się Bóg w dziecku. Jest dla mnie szczególną łaską widzieć także Chrystusa cierpiącego, poranionego, złamanego i upokorzonego w rodzicach dzieci, bez względu na to, w co wierzą, jak żyją, kogo starają się udawać. Łaską jest kochać takiego Chrystusa.

Gdy wydaje się nam, że świat stanął na głowie, relacje międzyludzkie ulegają rozkładowi, warto stanąć w obecności Boga i prosić, aby dał nam siłę do tego, byśmy potrafili patrzeć Jego oczami i „siać miłość tam, gdzie panuje nienawiść, wybaczenie tam, gdzie panuje krzywda, jedność tam, gdzie panuje rozłam”. Być świadkiem Chrystusa i pójść za Nim do końca.

2020-08-05 07:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odkrywać piękno kobiecości

Niedziela łódzka 10/2021, str. IV

[ TEMATY ]

formacja

kobiety

rozwój kobiety

Łukasz Głowacki

Wiara rodzi się i umacnia przez głoszenie i świadectwo życia

Wiara rodzi się i umacnia przez głoszenie i świadectwo życia

Z s. Anną Maria Pudełko, apostolinką, o przestrzeni formacji kobiet rozmawia Justyna Kunikowska.

Justyna Kunikowska: Dużo słyszy się o nowej platformie on-line dla kobiet – Kierunek Niebo – proszę opowiedzieć o tej inicjatywie. Skąd taki pomysł?

CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej

2024-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Msza Wieczerzy Pańskiej

parafia św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze

procesja z darami

Archiwum parafii

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Parafia wprawdzie niewielka, ale zaangażowanie i hojność wiernych – bardzo duże. Parafia św. Stanisława Kostki to zielonogórski fenomen. W tym roku na procesję z darami na Mszę Wieczerzy Pańskiej uzbierano tam ogromną sumę, a w samą procesję zaangażowało się ponad 200 osób!

- Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii, bardzo związana z tym jak mocno stawiamy na liturgię i na edukację liturgiczną wszystkich wiernych – mówi Iwona Szablewska, wiceprzewodnicząca duszpasterskiej rady parafialnej i precentorka. - Jesteśmy bardzo małą parafią jak na realia Zielonej Góry, bo liczymy 3,5 tys. mieszkańców, a do kościoła w niedzielę na Mszę św. regularnie przychodzi 400 osób. W procesję z darami w tym roku zaangażowało się 250 osób. To ponad 70 rodzin, co daje nam 150 osób, i kolejne 100 osób, niepowtarzalnych, to ci, którzy są we wspólnotach. Zwyczaj jest taki, że w ciągu roku przyglądamy się, co jest tak naprawdę potrzebne jeszcze do sprawowania liturgii, a że jesteśmy młodą parafią „na dorobku” to wiele rzeczy nam brakowało, więc zawsze staramy się ustalać priorytety z proboszczem i służbą liturgiczną – podkreśla pani Iwona. Dodaje, że we wszystkim ważna jest też transparentność, by ofiarodawcy mieli świadomość, na co i w jaki sposób zostały rozdysponowane pieniądze. - W procesję z darami czynnie zaangażowało się 62,5% parafian. To wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej, dbania o jej piękno – to wszystko dla naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówi Iwona Szablewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję