Choć polityczne nastroje w Polsce są mocno rozchwiane, to jednak zaprzysiężenie prezydenta na drugą kadencję odbyło się spokojnie i bez większych incydentów. Andrzej Duda zapewniał o kontynuacji dotychczasowej polityki wzmacniania pozycji Polski na arenie międzynarodowej, a także wskazał na bezpieczeństwo narodowe i gospodarcze w trudnych czasach pandemii. – Wierzę w Polskę. Jesteśmy dumnym i wspaniałym narodem. Wierzę w Polaków! W naszą mądrość i pracowitość, naszą wytrwałość i odwagę. Wierzę, że poradzimy sobie z wyzwaniami, które stawia przed nami obecny czas – powiedział prezydent RP.
Niestety, do przewidzenia było także zachowanie opozycji. O ile Konfederacja, Koalicja Polska i Lewica pojawiły się na Zgromadzeniu Narodowym w Sejmie, to miejsca największej formacji opozycyjnej były tego dnia prawie puste. – W Zgromadzeniu Narodowym, ze względu na szacunek dla instytucji państwowych, udział weźmie delegacja parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej. W zaprzysiężeniu prezydenta nie wezmą udziału szefowie partii wchodzący w skład KO jako wyraz sprzeciwu za łamanie konstytucji – poinformował 5 sierpnia Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po pierwsze: rodzina
Reklama
Andrzej Duda swoją drugą kadencję rozpoczyna w bardzo trudnych warunkach, po najdłuższej i wyczerpującej kampanii wyborczej. Do tego dochodzi niepewność jutra związana z pandemią i kryzysem gospodarczym, który wkracza do globalnej gospodarki. Dlatego w swoim orędziu skupił się na sprawach najbardziej fundamentalnych. – Po pierwsze: rodzina. Rodzina jako fundament, bo tworzy i kształtuje społeczeństwo, gospodarkę, kulturę. Musimy czynić wszystko, aby chronić rodzinę i dbać o warunki dla jej rozwoju. Dlatego podpisałem Kartę Rodziny oraz zobowiązałem się do utrzymania wszystkich programów społecznych, które zostały wprowadzone podczas mojej prezydentury – zapewnił prezydent. – Nasz wielki rodak św. Jan Paweł II apelował wielokrotnie, abyśmy otoczyli rodzinę szczególną ochroną. Zarówno w wymiarze prawnym, jak i ekonomicznym – dodał.
Andrzej Duda zaapelował o wzajemny szacunek i poszanowanie godności. Nawoływał wszystkich w Sejmie, by wspólnie bronić prawdy o tym, że piękno, pomyślność i zamożność naszego kraju jest wspólnym dziełem wszystkich Polaków, bo wszyscy obywatele Rzeczypospolitej są sobie równi. – Nie ma różnicy między mieszkańcami wielkich miast, małych miasteczek i wsi. Każdy ma swoją godność. Nie dzielimy Polaków na lepszych i gorszych ze względu na zarobki, wykształcenie, poglądy czy wyznanie religijne. Polakiem jest każda osoba lojalna wobec Rzeczypospolitej i wobec swoich współobywateli – podkreślił prezydent.
Bezpieczeństwo i inwestycje
Andrzej Duda przed Zgromadzeniem Narodowym poruszał także tematy bezpieczeństwa i ochrony miejsc pracy, co w okresie pandemii i kryzysu będzie o wiele trudniejsze. Na drodze wzrostu gospodarczego mają pomóc Polsce nowe i odważne inwestycje. – Potrzebujemy przedsięwzięć wielkich – takich jak Centralny Port Komunikacyjny, przekop Mierzei Wiślanej, budowa i rozwój portów morskich, transportu morskiego oraz przemysłu stoczniowego. Konieczne są inwestycje i nakłady na budowę dróg, a także linii kolejowych w całej Polsce. Ale potrzebne są też inwestycje lokalne. W każdej części Polski, w każdym województwie, w każdym powiecie, w każdej gminie – wskazał Andrzej Duda.
Reklama
Kolejnym filarem prezydentury jest szeroko rozumiane bezpieczeństwo, czyli nie tylko wojsko czy policja, ale także bezpieczeństwo energetyczne, zdrowotne czy żywnościowe. Prezydent dziękował rolnikom za ich pracę, dzięki której Polacy mają pod dostatkiem żywności. Bezpieczeństwo to także energetyka i budowa gazociągu z Norwegii oraz rozbudowa gazoportów w Szczecinie i Gdańsku. – Szczególna okazja do działań na rzecz bezpieczeństwa naszego kraju i naszego kontynentu pojawi się także w 2022 r., kiedy to Polska obejmie prezydencję w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie – wskazał Andrzej Duda.
Obronność militarna stała się także tematem wystąpienia podczas objęcia zwierzchnictwa prezydenta RP nad Siłami Zbrojnymi. Na placu Piłsudskiego przypomniano, że pierwsza kadencja przyniosła wiele sukcesów pod względem bezpieczeństwa, a zwłaszcza realne zacieśnienie współpracy z NATO i USA. – Żołnierze, obiecuję wam, że przez te kolejne 5 lat będę czynił wszystko, aby wasz wysiłek wspierać. Będę czynił wszystko, abyście mogli służyć spokojnie, bezpiecznie, mając jak najlepsze wyposażenie – zapewniał prezydent i zadeklarował kontynuację programów modernizacji polskiej armii.
Boże, błogosław Polsce
W trakcie inauguracji drugiej kadencji prezydenta RP Andrzeja Dudy nie zabrakło także modlitwy. W południe w bazylice św. Jana Chrzciciela odprawiona została tego dnia Msza św. w intencji ojczyzny i prezydenta. – Dziękujemy Tobie, Wszechmogący Boże, Władco narodów, za wszystko to, co dobrego udało się dokonać panu prezydentowi podczas pierwszej kadencji. Prosimy, wspieraj tego, którego postawiłeś na czele naszej ojczyzny, i spraw, aby wypełniając sumiennie swoje obowiązki, kierował się Twoją wolą i zapewnił powierzonym sobie rodakom wolność, ład i pokój – powiedział w homilii przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
Msza św. to niejedyny religijny akcent tego dnia. Wcześniej prezydencka limuzyna zatrzymała się przed bazyliką Świętego Krzyża, aby para prezydencka mogła złożyć wieniec biało-czerwonych kwiatów przed słynną figurą Chrystusa z krzyżem. To był ważny i niespodziewany akcent szacunku dla symboli religijnych, bo kilka dni wcześniej miejsce to zostało sprofanowane przez aktywistów LGBT. Zresztą o spuściźnie chrześcijańskiej prezydent mówił także w Sejmie. – Wierzę w Boga, ale jednocześnie wiem, że nie każdy musi w Niego wierzyć, żeby szanować uniwersalne wartości i tradycje, z których wyrosła Polska. Bo szanują je i doceniają zarówno ludzie wiary, jak i osoby niewierzące. Polska znalazła się w Europie, przyjmując chrzest w 966 r. Jesteśmy częścią Europy od 1054 lat. Nie zapominamy o tym! – podkreślił prezydent. Swoje orędzie przed Zgromadzeniem Narodowym zakończył słowami: „Boże, błogosław Polsce!”.