Starszy kościół znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej województwa małopolskiego. Przy drewnianej świątyni trwają obecnie skomplikowane i intensywne prace remontowo-restauratorskie, którym towarzyszą zaskakujące odkrycia. Postępy prac, które podjęto kilka miesięcy temu, są widoczne gołym okiem. – Z zewnętrznej strony dach jest już położony na całym kościele. Na wieży są wykonywane jeszcze obicia poniżej kopuły. Na zewnętrznej stronie świątyni udało się oczyścić deski, zaimpregnować je i na nowo włożyć na swoje miejsce. Jest również robiony wykop pod fundamenty, gdzie trwają prace archeologiczne. Sygnaturka jest już ukończona – wymienia ks. prob. Mieczysław Piela. Udało się też zdjąć eternit umieszczony na dachu kościoła w latach 60. XX wieku. Ponadto odnawiany jest parkan wokół świątyni.
Reklama
Dotychczas najtrudniejsze były prace na wieży kościoła wzniesionej w konstrukcji słupowej. Polegały na wymianie pokrycia hełmu wieży z ocynkowanej blachy, którą położono w latach powojennych, na poszycie gontowe. – Pierwotnie wieża zwieńczona była gontowym hełmem gotyckim, czyli ostrosłupem wspartym na czworobocznej izbicy dekorowanej u spodu wyrzynaną w desce koronką. W pierwszej połowie XVIII wieku wieżę w Polance obniżono i zgodnie z gustami epoki baroku przekształcono jej hełm – wyjaśnia diecezjalny konserwator architektury i sztuki sakralnej ks. dr Szymon Tracz, który razem z proboszczem czuwa nad postępami prac.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wieżę kościoła w Polance wyróżnia i stanowi ewenement w architekturze drewnianej w Polsce umieszczenie obelisku krytego gontem na kopulastym hełmie zamiast tradycyjnej latarni z krzyżem. – Gontowy obelisk w Polance Wielkiej nie tylko stanowi symbol nieśmiertelności i wieczności, ale także jest znakiem wielkich ambicji rodziny Cieńskich, którzy w XVII i XVIII wieku byli właścicielami Polanki – mówi ksiądz konserwator. Ta rodzina nadała nowoczesny styl kościołowi drewnianemu, w którym spoczywają przodkowie Cieńskich.
Kapsuła czasu
Podczas prowadzenia prac na dachu, w sygnaturce, odkryto ciekawy dokument z października 1913 r. z czasów posługi proboszcza ks. kan. Izydora Steczki. Pismo włożono do kapsuły czasu – szklanej rurki – i umieszczono w sygnaturce 107 lat temu podczas poprzedniego remontu. W dokumencie znajduje się informacja o dacie odrestaurowania i złocenia krzyży: 1-25 października 1913 r. oraz o osobach, które były w to zaangażowane.
Reklama
– Po zakończeniu prac wystawimy szklaną kapsułę oraz pismo na ekspozycji w kościele jako historyczne świadectwo. Tymczasem przygotowaliśmy nową kapsułę czasu wykonaną z blachy nierdzewnej. Umieściliśmy w niej tzw. dokument pandemiczny z przesłaniem dla potomnych. Za 100, 200 lat ktoś to odnajdzie i przeczyta o trudnych czasach dla Kościoła i świata w roku 2020, w którym przypadł również remont tutejszej świątyni – zauważa ks. M. Piela. Nowe pismo zawiera informacje o projekcie unijnym, wykonawcach remontu, ważnych jubileuszach obchodzonych w ostatnim czasie, cenach produktów spożywczych czy też o sytuacji w dobie epidemii koronawirusa COVID-19.
Oprócz dokumentu w kapsule umieszczono pamiątkowe numizmaty upamiętniające okrągłe jubileusze, które przekazał poseł Grzegorz Puda, biało-czerwoną flagę – dar wójta gminy Polanka Wielka Grzegorza Gałgana oraz… maseczkę antywirusową, która ma przypominać o czasach epidemii. Nową kapsułę robotnicy umieścili w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w bani wieńczącej wieżyczkę sygnaturki.
Kościół pięknieje nie tylko z zewnątrz, ale i w środku. Prowadzone są prace przy posadzce i suficie związane z renowacją polichromii z różnych epok. – Polichromie powstały częściowo w XVII i w XIX wieku. Po ukończeniu renowacji będą stopniowo odsłaniane – mówi ksiądz proboszcz. Główny ołtarz i dwa boczne znajdują się w renowacji w krakowskiej pracowni. Odnawiana jest również ambona.
Prace w Polance Wielkiej, które mają trwać 3 lata, są wykonywane w ramach projektu pod nazwą „Beskidzkie Muzeum Sakralnej Architektury Drewnianej Diecezji Bielsko-Żywieckiej – udostępnienie dziedzictwa kulturowego Podbeskidzia poprzez nadanie nowych funkcji kulturalnych drewnianym obiektom zabytkowym”, realizowanego w obrębie Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 VIII Oś Priorytetowa: Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury.
Krucjata różańcowa
Reklama
Parafia działa intensywnie w zakresie prac remontowo-konserwatorskich, ale jest również aktywna na polu duszpasterskim. W środę, 9 września, wierni adorowali Najświętszy Sakrament w nowym kościele w ramach wieczystej adoracji w diecezji. A w niedzielę, 13 września, również w nowym kościele odbyła się zewnętrzna uroczystość odpustowa ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Sumie przewodniczył i kazanie wygłosił proboszcz z Włosienicy ks. Rafał Jończy. – Ten odpust ma już długą tradycję i jest ważny dla parafian. Wierni gromadzą się przed wizerunkiem Matki Bożej umieszczonym w prezbiterium w głównym ołtarzu nowego kościoła, dziękują Panu Bogu także za plony ziemi, błogosławione jest też ziarno na zasiew. A sprzyja temu cieplejsza pogoda, dzięki czemu możemy zrobić procesję wokół kościoła. Główny odpust ku czci św. Mikołaja przypada 6 grudnia, a wtedy bywa już mroźno i śnieżnie – zaznacza ksiądz proboszcz.
Ponadto w parafii trwa rok szczególnej modlitwy w intencji tutejszych rodzin zainicjowany 25 marca br. przez proboszcza ks. Mieczysława Pielę i wikariusza ks. Jarosława Jarco. Krucjata modlitewna polega na tym, że w każdą środę podczas Mszy św. połączonych z Nowenną do Matki Bożej Nieustającej Pomocy zgromadzeni odmawiają specjalną dziesiątkę Różańca za rodziny tej parafii potrzebujące odnowy wiary i miłości. – Do modlitwy codziennie przez 2 tygodnie zapraszamy parafian z poszczególnych rejonów kolędowych. Kto może, bierze w tym czasie udział we Mszy św. w kościele. Mamy nadzieję, że ta modlitwa przyniesie błogosławione owoce w życiu religijnym i rodzinnym – podkreślają kapłani.
Rodziny polecane są również wstawiennictwu Maryi podczas wieczornych nabożeństw pierwszosobotnich. Planowo krucjata modlitewna zakończy się 23 marca 2021 r.