Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Królowo Polski - módl się za nami!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maj to miesiąc piękny, ukwiecony i bardzo szczególny w naszej religijności. Miesiąc zielonej, wspaniałej wiosny, w którym wszystko, co żyje, kłania się Matce Jezusa - Najświętszej Maryi Pannie, naszej Królowej. My także, m.in. przez udział w nabożeństwach majowych, czcimy naszą Panią i Królową.
1 kwietnia 1656 r. we lwowskiej katedrze król Jan Kazimierz złożył uroczyście wiekopomne śluby Najświętszej Maryi Pannie. Zacytuję ich fragmenty:
Wielka Boga Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico. Ja, Jan Kazimierz za zmiłowaniem Syna Twojego, Króla Królów, a Pana mojego i twoim miłosierdziem król, do Najświętszych stóp Twoich przypadłszy, Ciebie dziś za Patronkę moją i za Królową państw moich obieram. Tak samego siebie, jak i moje Królestwo polskie, księstwo litewskie, ruskie, pruskie, mazowieckie, żmudzkie, inflanckie, smoleńskie, czernichowskie oraz wojsko obu narodów i wszystkie moje ludy Twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twej pomocy i zlitowania w tym klęsk pełnym i opłakanym Królestwa mojego stanie przeciw nieprzyjaciołom Rzymskiego Kościoła pokornie przyzywam. (...) Ty zaś, o najlitościwsza Królowo i Pani, jakoś mnie, senatorów i stany Królestwa mego myślą tych ślubów natchnęła, tak i spraw, abym Syna Twego łaskę wypełnienia ich uzyskał.
Piękny to tekst, o którym powinniśmy zawsze pamiętać. Tekst ten później był zmieniany, dostosowywany do wyzwań czasu - tak powstały m.in. Śluby Jasnogórskie, który ułożył wielki Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński, a które wyrażają najgłębsze intencje naszego narodu.
Maj jest więc miesiącem Królowej Polski. W tym świętym czasie oddajemy Jej cześć przede wszystkim na Jasnej Górze, ale i w innych sanktuariach maryjnych w kraju i za granicą, dzieje się to także w każdej polskiej parafii, przy kapliczkach i przy krzyżach przydrożnych. My Polacy, czcimy Matkę Jezusa, bo jest to i nasza Matka. Nie wyobrażamy sobie historii naszej Ojczyzny bez tego świętego z Nią związku. Ten związek przekłada się na nasze życie rodzinne, na bardzo serdeczne, osobiste więzi z Matką Bożą. Wyrazem tego jest choćby fakt, że niemal we wszystkich polskich domach znajdują się obrazy Matki Bożej, że do Niej się modlimy, Jej śpiewamy, Jej układamy wiersze, do Niej się uciekamy w chwilach strapienia. Bo Ona jest Matką, kimś nam najbliższym, jest tym człowiekiem Bożym, który bezpośrednio prowadzi nas do Boga.
Maryja w historii swojego życia skupia całą naszą religijność. Uczy nas związków wewnętrznych z Bogiem, uczy je rozwijać, wychowuje, podpowiada, radzi.
Chcielibyśmy więc, żeby piękny maj, który dane nam jest przeżywać, był czasem wielkiego hołdu składanego Matce Najświętszej, będącego wyrazem naszej do Niej miłości. Chcielibyśmy także, byśmy umieli słuchać, kiedy mówi do nas, jak niegdyś do uczniów w Kanie: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie"... (J 2, 5).
Śluby Jasnogórskie z 1966 r. wyznaczały kierunki polskiego duszpasterstwa, ujawniały przywiązanie Narodu do Kościoła, do jego pasterzy, biskupów i kapłanów. Są one nadal aktualne i zgodne z wolą Polaków. Matka Najświętsza, która została obrana Królową Polski, niech dalej będzie nam Królową. Obyśmy skarbu, który został nam w Niej dany, nigdy nie sprzeniewierzyli, wiedząc, że nie przysłania nam Ona Chrystusa, ale do Niego prowadzi. Ona uczy nas także miłości do Ojczyzny, jako jej Królowa i szczególna Patronka. Ona wiąże z Ojcem Świętym, który tak bardzo Ją umiłował, tak wiele razy do Niej pielgrzymował, i tak pięknie o Niej mówi. Niech ten wielki papież - Jan Paweł II przez pośrednictwo Matki Najświętszej znajdzie odnowienie naszego Narodu przez Jej świętą przyczynę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

2024-06-21 07:21

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.

CZYTAJ DALEJ

ME 2024 – mecz z Austrią, najważniejszy moment turnieju dla polskich piłkarzy

2024-06-21 07:02

[ TEMATY ]

piłka nożna

ME 2024

PAP/Marcin Bielecki

Trener reprezentacji Polski Michał Probierz

Trener reprezentacji Polski Michał Probierz

"Mecz o wszystko", "finał", "najważniejszy moment turnieju" – takie określenia padają w piłkarskiej reprezentacji Polski przed piątkowym spotkaniem z Austrią w Berlinie. Obie drużyny przegrały na inaugurację w grupie D mistrzostw Europy.

Biało-czerwoni ulegli w niedzielę w Hamburgu Holendrom 1:2, zaś Austriacy dzień później przegrali w Duesseldorfie z Francuzami 0:1. Kto przegra w piątek w Berlinie, znajdzie się więc w bardzo trudnej sytuacji.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk do uczniów: czy Pan Jezus ma plany na wakacje?

2024-06-21 17:12

[ TEMATY ]

wakacje

uczniowie

Bp Krzysztof Włodarczyk

Episkopat News

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Czy Pan Jezus ma plany na wakacje? - pytał uczniów Collegium Salesianum w Bydgoszczy bp Krzysztof Włodarczyk. Ordynariusz diecezji przewodniczył w kościele świętego Marka Mszy św. na zakończenie roku szkolnego.

Zaraz na początku dialogowanego kazania padła odpowiedź ze strony ucznia. - Pan Jezus lata z nami, żeby się nam nic nie stało - powiedział. - Czyli ma bardzo proste plany - być z nami, towarzyszyć, błogosławić, strzec od wszelkiego złego. On chce być przy każdym, wspierać, czynić cuda - mówił bp Włodarczyk, dodając, że potrzeba jednak do tego wiary. - Nie ma wakacji od Pana Boga, a ten czas ma być dla nas umocnieniem tej wiary, by Pan Jezus mógł zrealizować swoje plany - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję