Reklama

Wiadomości

Czas sterowanej paniki

Ktoś ostatecznie przystąpił do ataku na człowieka sumienia, który potrafi powściągać wewnętrzne żywioły w imię realizowania swojej najbardziej pięknej misji istnienia.

Niedziela Ogólnopolska 44/2020, str. 65

Stock.Adobe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od początku dziejów wśród ludzi ścierają się dwie postawy. Jedna z nich kładzie nacisk na samokontrolę, uporządkowanie etyczne i powściąganie swoich zmysłów. Ta postawa umożliwia doskonalenie duchowe i realizację celów, które służą innym, służą doskonaleniu (podciąganiu w górę) zbiorowości. W myśl tej koncepcji człowiek jest harmonijnym zespoleniem ciała i świadomej, wpływającej na sumienie, duszy. Druga postawa mówi o tym, że człowiek jest jedynie podporządkowanym popędom i instynktom zwierzęciem, a wszelkie wymagania etyczne to szkodliwy przeżytek i nierealna narośl na materialnym istnieniu.

Ta druga postawa jest właściwa dla wszelkiej maści nałogowych zmieniaczy świata. Rozpoczęła się gdzieś w głębokiej kabale, rozwijał ją Sabbataj Cwi, a potem eksplodowała w ludzkich umysłach, gdy projektowane były rewolucja francuska i pierwsze ogromne ludobójstwo w Wandei; ponadto Feuerbach, Marks, Freud, Hitler, Stalin… zapewne w tym panteonie wielu zwyrodnialców pominąłem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Cała cywilizacja Zachodu została uformowana na przeświadczeniu o ponadnaturalnych obowiązkach człowieka. Wewnątrz tej cywilizacji ciągle jednak tkwił kolec autodestrukcji – byli tacy, którzy jej po prostu nienawidzili. Największą nienawiść tych „kolczastych” wzbudzała zawsze wiara w Jezusa Chrystusa i etyka z tej wiary wywiedziona. Gnilne substancje przez wieki jakoś były neutralizowane witalną siłą ludzkiego przekraczania natury (tak, człowiek jest jedynym ziemskim bytem zdolnym naturę przekroczyć), jednak od rewolucji francuskiej ta gnilna masa wciąż przybiera na znaczeniu i sile. Wiara w to, że człowiek jest tylko popędliwym zwierzęciem, towarzyszy wszystkim rewolucjonistom.

Czytelnik zachodzi teraz pewnie w głowę: ku czemu też sposobię się tak długim przygotowaniem artyleryjskim? Nadszedł zatem moment na precyzyjny strzał w teraźniejszość: otóż gdyby zastanowić się, kiedy ludzie mają największą skłonność do poddawania się władzy instynktów, to odpowiedź nadejdzie jednoznaczna i w sposób nieubłagany. Dzieje się tak wtedy, gdy człowiek nabierze przekonania, że realnie zostało zagrożone jego bezpieczeństwo, gdy ryzyko uszczerbku na zdrowiu lub utraty życia jasno zajrzy mu w oczy. Wtedy opanowuje nas lęk, a gdy jest on podsycany z różnych miejsc, zamienia się w niekontrolowaną panikę. Większość z nas skłonna jest wówczas oddać wszystko za obietnicę wyprowadzenia z matni. Przewodnicy przez mgłę uzyskują w takich okolicznościach na swoim procederze paskarskie apanaże.

Czy dziwi zatem, że ktoś może być osobiście zainteresowany w wytwarzaniu takiej sztucznej mgły, w podsycaniu strachu, aż przerodzi się on w niekontrolowany pęd stada (stampede) – panikę?

Reklama

Czytam naukowe opracowania i po jakimś czasie wyłapuję już manipulacje i kłamstwa w opowieściach o pandemii COVID-19. I nadziwić się nie mogę, jak prymitywnie kłamią masowe media, jak jednocześnie umiejętnie rozpalają kolejne ogniska paniki. Zdaje się nawet, że wielu polityków uwierzyło we własną propagandę i miotają się teraz jak muchy ugrzęzłe w miodowej łapce. Jest to straszenie obrzydliwe i bezwstydne. Komuś to jednak jest potrzebne. Ktoś ostatecznie przystąpił do ataku na człowieka sumienia – człowieka, który potrafi powściągać własne wewnętrzne żywioły w imię realizowania swojej najbardziej pięknej misji istnienia.

Panika ma nas zmienić w stado spoconych świń, które szaleńczo biegają od koryta do koryta w rytm trzasków z bata nadzorcy. Teraz ostatecznie ma zniknąć człowiek sumienia, człowiek miłości, poświęcenia, człowiek wolności i człowiek samodzielnego myślenia. Ruszyła hodowla człowieka zwierzęcia, który potrafi jedynie folgować swoim instynktom.

Ludzie sumienia muszą podjąć walkę. Muszą zatrzymać innych w tym świńskim pędzie do ułudy bezpieczeństwa i odważnie stanąć do walki o normalność.

Wiem… ten felieton jest ostry i bezwzględny. Kiedy jednak siewcy paniki nie cofają się przed żadnym chwytem, ktoś musi wyjść im naprzeciw i celnie wypalić z pojedynkowego rewolweru.

2020-10-28 10:37

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: warto od nowa podjąć drogę życia

2025-01-11 10:21

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Do odważnego rozpoczęcia na nowo drogi życia zachęcił papież podczas pierwszej audiencji jubileuszowej. Wskazał na Jana Chrzciciela jako wzór tego, że mieć nadzieję to zaczynać od nowa.

Sobota, 11 stycznia 2025 r.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców - "Bóg, Honor i Ojczyzna to są nasze wartości"

2025-01-11 17:30

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Choć na co dzień reprezentują różne kluby to łączy ich wiara i miłość do Ojczyzny. Dziś na Jasnej Górze kibice z całej Polski proszą o pokój i jedność w narodzie. 17. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców odbywa się pod hasłem „Dla Ciebie Nasz Trud Ukochana Ojczyzno”. Uczestnicy pamiętali o św. Janie Pawle II, którego 20. rocznica śmierci przypada w tym roku, ale także o ważnych wydarzeniach: 1000. rocznicy koronacji króla Bolesława Chrobrego i 80 lat od zakończenia II wojny światowej.

Podziel się cytatem Łukasz z Miejskiego Klubu Sportowego „Sandecja” Nowy Sącz zauważył, że dla Maryi i Ojczyzny kibice są zawsze razem. - Kochamy Matkę Bożą i kochamy nasz kraj, dlatego tutaj jesteśmy. Polska może zawsze na nas liczyć - powiedział. Jak zaznaczył, ich zadaniem szczególnie teraz jest pamięć o polskich bohaterach i to starają się robić. Dodał, że dziś prosi, aby ludzie nie odchodzili od Boga, bo bez Niego nasz naród nie ma szansy przetrwać.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję