Reklama

Niedziela Lubelska

Świat potrzebuje dobroci

Niedziela lubelska 50/2020, str. IV

[ TEMATY ]

miłosierdzie

pandemia

WTZ Misericordia

Każdy może być aniołem dobroci

Każdy może być aniołem dobroci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od wielu miesięcy żyjemy w pandemii. Wciąż wysoka jest liczba osób zarażonych koronawirusem. Ta sytuacja może przerażać, przygnębiać, budzić obawy o przyszłość. Dodatkowy powód do niepokoju – w Internecie pojawiają się fake newsy, które sieją zamęt. Spiralę zła nakręcają niektórzy politycy i dziennikarze, przyłączając się do skandującego tłumu lub nagłaśniając przerażające obrazy przemocy. Najgorsze, że w to wszystko „wkręcana” jest młodzież. Warto jednak popatrzeć na krzyki, prowokacje i bluźnierstwa ze spokojem, z dystansem. Emocje opadną; pozostanie pustka, poczucie osamotnienia, może wstyd. Dla niektórych strajk jest tylko formą zabawy, gdzie można pokrzyczeć, ponieść tablice z wypisanymi hasłami w imię postępu i rzekomo zagrożonej wolności.

Promować dobro

Zło jest krzykliwe, dobrze się sprzedaje w mediach. O dobru zaś mówi się mało, tak jak byśmy wstydzili się tego, że wśród nas są prawdziwi bohaterowie, którzy wykonują swoją pracę bezinteresownie, po cichu, bez rozgłosu. Właśnie o takich ludziach chcę pisać! Pandemia ujawniła właściwe oblicze ludzi; pokazała, jakim systemem wartości się kierują. Zatrzymała w domach ludzi starszych, samotnych schorowanych. Seniorzy należą do grupy największego ryzyka i dobrze byłoby, gdyby pozostali w swoich domach. Tylko co mają robić? Modlić się i czekać aż koronawirus ustąpi. A kiedy to się stanie? Tego nikt nie wie. Lekarze i naukowcy twierdzą, że na początku nowego roku, bo wtedy będzie skuteczna szczepionka. Dla pesymistów sprawa nie jest taka prosta. To może potrwać jeszcze ze dwa lata – mówią z nutą rezygnacji i zdenerwowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Anioły dobroci

Co możemy zrobić? Oczywiście, świadczyć pomoc w rodzinie, w sąsiedztwie. Życzliwe słowo, pomoc w zakupach, załatwienie recepty czy wykupienie lekarstw, miły uśmiech – nic nie kosztują. Trzeba tylko rozejrzeć się dookoła, zobaczyć, kto jest w potrzebie i zaproponować pomoc. Czasem trzeba poświęcić więcej czasu, a nawet zaryzykować własnym zdrowiem. Tak było w przypadku Małgorzaty. Kiedy dowiedziała się, że u jej koleżanki zdiagnozowano poważną chorobę i konieczna jest operacja, postanowiła towarzyszyć jej w trudnych chwilach. Zawiozła do szpitala, a potem odwiedzała w domu; robiła opatrunki i nauczyła robić zastrzyki. Towarzyszyła koleżance w kolejnych badaniach lekarskich. Taka obecność dodawała chorej odwagi i otuchy. Małgorzata pomagała w zakupach i w przeprowadzce do nowego mieszkania. Robiła to bezinteresownie, z dobroci serca. Jej spokój, cierpliwość i pogodne usposobienie działały jak balsam na skołatane nerwy koleżanki.

Reklama

Na pomoc może liczyć Maria, niegdyś osoba energiczna i zaradna. Miała rodzinę i pracowała zawodowo. Teraz jest osobą samotną i schorowaną, ale nie skarży się na swój los, mimo że życie jej nie rozpieszcza. Maria ma często zawroty głowy, które powodują upadki. Zdecydowała się zwrócić o pomoc do ośrodka pomocy społecznej. Jest zadowolona z opiekunki, którą traktuje jak domownika. – Mogę na nią zawsze liczyć, a ponadto mam z kim porozmawiać – cieszy się Maria.

Nawet drobna pomoc poprawia komfort życia. To, co dla osób zdrowych jest proste, innym sprawia dużą trudność, np. pokonanie odległości z domu do kościoła. Wychodząc naprzeciw potrzebom osób niepełnosprawnych, Jacek prawie codziennie podwozi do kościoła dwie osoby. Ktoś powie, że to drobnostka, ale dla osób niepełnosprawnych to duża przysługa, za co są niezmiernie wdzięczne.

Dobro rodzi dobro – ta maksyma sprawdza się w życiu. Bądź dobry dla innych, a otrzymasz jeszcze większą dawkę dobroci i życzliwości.

2020-12-09 10:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Buzun: bez nawrócenia nie ma miejsca na miłosierdzie

Mieć miłosierdzie to przekraczać własny egoizm, mieć serce dla innych. Pochylanie się nad innymi nie jest słabością, ale siłą – mówił bp Łukasz Buzun do chorych, niepełnosprawnych i starszych z okazji 29. Światowego Dnia Chorego. Biskup pomocniczy diecezji kaliskiej przewodniczył Mszy św. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.

W homilii bp Buzun odwołując się do orędzia papieża Franciszka na Światowy Dzień Chorego podkreślał, że pytanie o człowieka miłosiernego jest kwestią zasadniczą. – Człowiek miłosierny dąży ku Bogu poprzez okazywanie miłosierdzia drugiemu człowiekowi. Mieć miłosierdzie to przekraczać własny egoizm, mieć serce dla innych. Pochylanie się nad innymi nie jest słabością, ale siłą – zaznaczył celebrans.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Zatęsknij za Eucharystią

2024-03-28 23:37

Marzena Cyfert

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Tęsknimy za różnymi rzeczami (…) Czy kiedyś jednak tęskniłem za przyjęciem Komunii świętej? To jest chleb pielgrzymów przez świat do królestwa nie z tego świata – mówił bp Maciej Małyga w katedrze wrocławskiej.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej. Eucharystię koncelebrowali abp Józef Kupny, bp Jacek Kiciński oraz kapłani z diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję