W świątyni na Białych Morzach, 24 stycznia, spotkali się m.in. przedstawiciele Kościołów: rzymskokatolickiego, prawosławnego, polskokatolickiego, ewangelicko-augsburskiego, ewangelicko-metodystycznego oraz polskiego autokefalicznego Kościoła prawosławnego.
Uczestnicy cyklicznego wydarzenia prosili Boga, aby wszystkie osoby wierzące w Jezusa potrafiły prowadzić dialog, budować pokój i zwalczać uprzedzenia. Niedzielna modlitwa z udziałem chrześcijan różnych wyznań odbyła się na wzór modlitwy Wspólnoty Monastycznej z Grandchamp – grupy liczącej 50 przedstawicielek różnych tradycji, Kościołów i kontynentów. Nabożeństwo składało się trzech części, podczas których m.in. odczytano fragmenty Pisma Świętego oraz zaśpiewano psalmy. Krótkie chwile milczenia pozwalały rozważyć w sercu usłyszane słowo Boże.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Modlitwie przewodniczył bp Damian Muskus, który w homilii powiedział: – To w nas ludzie znużeni głębokimi podziałami społecznymi powinni zobaczyć nadzieję, od nas powinni się uczyć, jak nawiązywać na nowo poprzecinane więzy, jak leczyć zadawane po wielokroć rany, jak wybaczać, jak przyjmować wybaczenie. I pytał: – Czy tak się dzieje? Czy my, uczniowie Chrystusa, rzeczywiście jesteśmy ekspertami od tego, by nie wykluczać, ale przyciągać, nie piętnować, ale rozumieć, nie odrzucać, ale naprawdę kochać? Kto, jeśli nie my ma głosić Dobrą Nowinę światu, który wydaje się dzisiaj pozbawiony nadziei?
Ksiądz biskup zaznaczył, że przyjęta od Boga miłość pozwoli nam kochać i szanować innych na wzór Chrystusa. – Dzięki miłości Jezusa potrafimy kochać (...). Dzięki tej miłości odkrywamy, że rzeczywiście wiele nas różni, ale jeśli fundament jest jeden, to różnice nie powinny stawać się źródłem kolejnych podziałów i ran, a powinny być dla nas miejscem dialogu, okazywania sobie szacunku i wymiany darów – wskazał duchowny i przytoczył jeszcze dwa warunki potrzebne do owocnego budowania jedności wśród chrześcijan, a są nimi: zakorzenienie w Chrystusie oraz zachowywanie przykazań Bożych.
Nabożeństwo zostało odprawione w szczególnym dniu – we wspomnienie św. Franciszka Salezego, który z wielką łagodnością, wyczuciem i miłością do bliźniego zaprowadzał jedność wśród wyznawców Jezusa. – Prośmy o taką jedność, która dla społeczeństwa posługującego się językiem konfliktu będzie znakiem, że naprawdę twórczy jest tylko język miłości i wzajemnego szacunku – apelował na zakończenie bp Muskus.