Reklama

Niedziela Sandomierska

Poszukiwacze skarbów

Członkowie Nadwiślańskiej Grupy poszukiwawczej działającej przy Stowarzyszeniu Mieszkańców Gminy Annopol „Szansa” przeszukiwali teren Parku Saskiego w Sandomierzu.

Niedziela sandomierska 14/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

zabytki

wykopaliska

Ks. Wojciech Kania

Znalazcy ze swoimi skarbami

Znalazcy ze swoimi skarbami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okazją do poszukiwań są prowadzone od kilku miesięcy prace przy rewitalizacji parku. Pasjonaci historii w ciągu jednego dnia znaleźli wiele historycznych pamiątek z minionych epok. Wojciech Rudziejewski-Rudziewicz, prezes stowarzyszenia, powiedział, że wśród wielu znalezionych drobnych przedmiotów, dzięki wykrywaczom metali, udało się znaleźć kule do muszkietów. Potwierdzają one, że w 1809 r. w tym rejonie toczyły się walki mające obronić Sandomierz przed nacierającymi wojskami austriackimi. Dowodzi to, że na terenie obecnego Parku Saskiego od strony Bramy Opatowskiej była reduta, dlatego pozostałości militariów.

Wśród wielu znalezionych przedmiotów były także monety z XVI i XVII wieku, w tym zbiór boratynek, czyli miedzianych pieniędzy z czasów panowania króla Jana Kazimierza. Niezwykle rzadkim na tym terenie okazało się znalezisko m.in. guzika z munduru armii pruskiej. Poszukiwacze znaleźli także srebrny kawałek widelca, pozłacaną broszkę i gwizdek oficera armii carskiej pochodzący z czasów zaborów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak powiedział Wojciech Rudziejewski Rudziewicz: – Park naprawdę nas zaskakuje. Każdy z tych przedmiotów jest cenny, ponieważ po przebadaniu przez archeologów może się okazać, że jest czymś wyjątkowym, wręcz unikatowym.

Wszystkie znalezione przez poszukiwaczy przedmioty są skrupulatnie oczyszczane i opisywane. Następnie przekazane zostaną wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków. Po przebadaniu zapewne wiele z nich będzie można oglądać w Muzeum Okręgowym w Sandomierzu. Piotr Chojnacki, jeden z członków stowarzyszenia oraz wiceprzewodniczący rady miasta, jest bardzo zadowolony z prac poszukiwawczych na terenie parku: – Wykorzystany został odpowiedni moment, ponieważ park jest w trakcie rewitalizacji. Po wywiezieniu zbędnej ziemi część historii w niej ukryta przepadnie, a tak zachowujemy to dla przyszłych pokoleń. Teraz specjaliści stwierdzą, co tak naprawdę znaleźliśmy i jaki kontekst historyczny wynika z tych znalezisk.

Reklama

Jak mówią „poszukiwacze skarbów”, nie jest to pierwszy i ostatni raz, kiedy przeszukują Park Saski. Teraz jest to o tyle łatwiejsze, że trwają w nim prace rewitalizacyjne. Cały park zajmuje powierzchnię ponad dwóch hektarów. Do chwili obecnej udało się przeszukać 50 proc. terenu.

Jak mówił Wojciech Rudziejowski-Rudziewicz: – Szukamy śladów przeszłości, tego, co tutaj się wydarzyło. Mamy pewną wiedzę historyczną, którą zaczerpnęliśmy ze źródeł i publikacji. Teraz chcemy zobaczyć, czy to, co jest w źródłach historycznych, potwierdzi się z tym, co my tutaj znajdziemy. historia Sandomierza jest bardzo bogata. Ten teren znajduje się w ścisłej strefie konserwatorskiej. Oznacza to, że można tu znaleźć wszystko. Począwszy od wczesnego średniowiecza i wcześniejszych lat, po współczesność. A tego jest najwięcej.

Sandomierski Park Saski powstał w drugiej połowie XIX wieku. Po odnowieniu odzyska choć trochę dawnego blasku.

2021-03-30 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zagadki historii

Niedziela łódzka 42/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

historia

wykopaliska

Anna Skopińska

W poszukiwaniach towarzyszył Adam Sikorski z ekipą „Było, nie minęło”

W poszukiwaniach towarzyszył Adam Sikorski z ekipą „Było, nie minęło”

Grobów 163 poległych w Bitwie Łódzkiej żołnierzy w rosyjskich mundurach, pochowanych tu na przełomie 1914 i 1915 r., oraz depozytu ukrytego w czasie II wojny światowej szukali w drugi weekend października poszukiwacze i archeolodzy przy kościele pw. Najświętszego Zbawiciela w Łodzi

Przez dwa dni prac udało się rozpoznać teren, niektóre jego fragmenty zbadać georadarem, wykonać kilka sondażowych wykopów i odwiertów. Jednak 1,5-hektarowa działka, która jest do przeszukania, kryje swoją tajemnicę nadal. Akcję zorganizowaną przez Klub Poszukiwawczo-Eksploracyjny „Eksplorer” i Wydział Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego prowadzoną pod nadzorem dr. Olgierda Ławrynowicza wsparła ekipa programu „Było, nie minęło – Kronika zwiadowców historii”.

CZYTAJ DALEJ

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Lęk o władzę

CZYTAJ DALEJ

Maryja przyszła do siebie – na Kalwarię w Praszce

– Z tej świętej góry zawierzenia na Kalwarii w Praszce będziemy nadal krzewili pobożność Maryjną – zapewnił w kontekście doby nawiedzenia ks. prał. dr Stanisław Gasiński, proboszcz parafii Świętej Rodziny i kustosz Archidiecezjalnego Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia na Kalwarii w Praszce.

1 maja wierni zgromadzili się w kościele parafialnym. Po odegraniu przez orkiestrę intrady kalwaryjskiej udali się w procesji pod krzyż „trudnych dni Praszki”, gdzie odbyło się nabożeństwo oczekiwania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję