Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Usłysz głos

Przy pomniku św. Jana Pawła II na Jasnych Błoniach w Szczecinie zabrzmiał dzwon nazwany „Głosem Nienarodzonych...”. Z uczestnikami tego wydarzenia rozmawiał Adam Szewczyk.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 18/2021, str. VI

[ TEMATY ]

dzwon Głos Nienarodzonych

Adam Szewczyk

Pierwszgo uderzenia w Szczecinie dokonał ks. T. Kancelarczyk

Pierwszgo uderzenia w Szczecinie dokonał ks. T. Kancelarczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Symboliczną uroczystość pod nazwą „Usłysz” zorganizowano w miejsce Marszu dla Życia, który z powodu pandemii już po raz kolejny nie mógł się odbyć. Tego dnia każdy popierający świętą wartość życia ludzkiego od chwili poczęcia do naturalnej śmierci mógł dać o tym świadectwo uderzając w dzwon „Głos Nienarodzonych”, który został pobłogosławiony przez papieża Franciszka w ubiegłym roku w Rzymie. Akcję zorganizował zespół Fundacji Małych Stópek pod kierownictwem ks. Tomasza Kancelarczyka, który zaznaczył, że jest ona symbolicznym elementem szerszej strategii związanej ze stanowczą, jednoznaczną ochroną i obroną życia nie tylko w kraju, ale również na całym świecie.

Ksiądz Tomasz Kancelarczyk: Dzwon ma swoją symbolikę. Nawołuje na święte zgromadzenia, na Eucharystię. Wybrzmiewa w szczególnych momentach. Dzwon kiedyś alarmował, gdy działo się coś złego, gdy zbliżał się wróg, gdy wybuchł pożar. Wykorzystanie dzwonu w ramach działań związanych z promocją wartości życia tkwiło w naszych zamysłach od dawna i choć w realizacji pomysłu wyprzedzili nas podkarpaccy obrońcy życia, to my się tylko cieszymy. „Głos Nienarodzonych” wykonany w ludwisarskiej pracowni Jana Felczyńskiego w Przemyślu, wydaje piękny dźwięk (z tego co wiem, jest to dźwięk F), jest nie tylko dla nich, ale dla całego kraju. Zaznaczył to papież Franciszek podczas jego błogosławieństwa, że ma pobudzać sumienia nie tylko w Polsce, ale i na świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Adam Szewczyk: Potrzeba dzwonu, aby poruszyć ludzkie serca? Z pewnością jego dźwięk jest słyszalny nawet z daleka nawet pośród zgiełku współczesnego świata. Skąd nadzieja, że ten dźwięk dotrze do głębi serc, sumień?

Ks. T.K.: Powiem tak: potrzeba mocnych symboli. Ważne jest słowo, które się wypowiada, ale są też symbole, bardzo wyraźne i myślę, że dzwon jest właśnie takim wyraźnym symbolem. Bardziej odbieram ten jego dźwięk jako sygnał pewnego alarmu, pewnej trwogi. Nie ukrywajmy, to co się dzieje także w Polsce, trochę zatrważa. Bijemy w dzwon mówiąc: Robimy alarm! Pali się! Jest niebezpiecznie! Ta symbolika dzwonu jest potrzebna. Ale nie jedyna, którą wykorzystujemy, by poruszać serca ludzi. Bardzo często posługujemy się modelem dziecka nienarodzonego, mamy przygotowaną w technologii trójwymiarowej wystawę poświęconą rozwojowi dziecka w łonie matki – to wszystko również zawiera w sobie symbolikę, która ma oddziaływać na wyobraźnię. Jan Paweł II w Evangelium Vitae, encyklice traktującej o wartości życia od poczęcia do naturalnej śmierci napisał, że potrzebna jest powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, by prowadzić wielką strategię obrony życia. Jeśli mówimy o strategii, to mamy na myśli wiele czynników, wiele składowych pewnych działań. Ten dzwon jest takim elementem. Nie ma Marszu dla Życia, jest dzwon. Mam nadzieję, że działania, które podejmujemy w miarę naszych możliwości, budują tę strategię. Fundacja Małych Stópek za pierwszy front przyjmuje pomoc kobietom w ciąży. To też jest element strategii, podobnie jak modlitwa w ramach duchowej adopcji. Paleta działań jest bardzo szeroka. Cieszę się, że mamy w tym sprzymierzeńców, obrońców życia, że nie jesteśmy zasklepieni tylko w jednym, ale w działaniach otwieramy się bardzo szeroko.

Barbara Korycko z Fundacji Małych Stópek wierzy, że głos dzwonu może skruszyć twardą skorupę zobojętnienia oblekającą niejedno serce. – Papież Franciszek podczas błogosławieństwa dzwonu apelował, aby uderzać w niego tak, by pobudzał on ludzkie sumienia. To jest głos nienarodzonych. W sytuacji, gdy wszystko inne zawodzi, potrzebny jest głos, tak silny jak głos dzwonu, poruszający zamknięte, niewrażliwe i nieczułe sumienia.

Reklama

Nie brakowało chętnych pragnących dynamicznym poruszeniem serca dzwonu wydobyć z niego donośny dźwięk, opowiadając się w ten sposób po stronie życia, jego świętej wartości. Przybywali pojedynczo i całymi, nierzadko kilku pokoleniowymi rodzinami, młodzi i starsi, małżeństwa, także narzeczeni, którym u progu wspólnego życia leży na sercu dobro każdego, także nienarodzonego dziecka. By uderzyć w dzwon czekali w kolejce w słońcu i w czasie ulewnego deszczu. Od południa, do zmroku.

Jan Słodkowski z parafii Matki Bożej Ostrobramskiej w Szczecinie powiedział – Jestem tu z żoną, by wyrazić jak ważna jest dla nas ochrona życia, ochrona dzieci. Moja żona jest w ciąży i dlatego też czuliśmy dodatkowy obowiązek aby tu być, zadzwonić, dać głos. Takie akcje są potrzebne. Możemy także w tej trudnej sytuacji pokazać, że wspieramy ludzi, którzy działają na rzecz ochrony życia, że z nimi jesteśmy.

Urszula Słodkowska: Wielokrotnie uczestniczyliśmy w Marszach dla Życia, włączaliśmy się w ich organizację. W tym roku podobnie jak w zeszłym nie można go było zorganizować, więc naturalnym było dla nas pokazanie, że jesteśmy za życiem od poczęcia do naturalnej śmierci także w ten inny niż dotychczas sposób.

Roman Frejusz – parafia św. Kazimierza w Szczecinie: Przybyłem tu z żoną, żeby oddać hołd dzieciom nienarodzonym, przemówić w ich imieniu. Muszę przyznać, że nie spodziewałem się takiego uczucia, jakie nastąpiło w trakcie uderzenia przeze mnie w dzwon. Starałem się zrobić to z całych sił. Gdy rozbrzmiał dźwięk poczułem, jakby poruszyło się moje serce. W ułamku sekundy odczułem jakby duchową jedność z tymi wszystkimi dziećmi, którym nie pozwolono przyjść na świat. Dźwięk dzwonu był modlitwą za te dzieci, był gestem przeproszenia za takie ich potraktowanie, za brak większego zaangażowania w obronę tych dzieci, które same nie mogą się bronić. Obserwując innych oddających hołd nienarodzonym (czekając na swoją kolej) zastanawiałem się raczej, czy dźwięk dzwonu, a także odgłos bijącego serca poruszy sumienia i serca przechodniów, którzy do tej pory przyjmowali aborcję jako tzw. prawo kobiety. Nie sądziłem, że ten prosty gest tak mnie poruszy i to dosłownie w ułamku sekundy.

Święty Jan Paweł II w encyklice Ewangelia życia zachęcał do organizowania w każdym kraju „Dni Życia”, pracy wychowawczej, ośrodków upowszechniania naturalnych metod regulacji płodności, wolontariatu, który łączy kwalifikacje zawodowe z wielkoduszną miłością, polityki prorodzinnej. Wzywał, by budować nową kulturę życia. „Głos Nienarodzonych” donośnie wieści, jak bardzo jest to dziś potrzebne.

2021-04-27 12:57

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzwon „Głos Nienarodzonych” zabrzmi na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Jasna Góra

nienarodzone dzieci

dzwon Głos Nienarodzonych

Bozena Sztajner/Niedziela

Ma poruszać sumienia i przypominać o niezbywalnym prawie do życia każdego dziecka poczętego. 8 grudnia w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP na Jasną Górę dotrze dzwon „Głos Nienarodzonych”. Ważący tonę odlew powstał z inicjatywy fundacji „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Każdy kto chce wybić na nim gong powinien zadeklarować swą troskę o życie poczęte.

- Wobec wielkiej fali niepokoju w Polsce, gdy przeciwnicy życia wychodzą na ulice, gdzie się uciekać jak nie do Matki. Dlatego w tak trudnym czasie dla obrony życia postanowiliśmy tu właśnie ten dzwon przywieść, by tu odezwało się jego serce - powiedział Bogdan Romaniuk, wiceprezes fundacji „Życiu Tak”, pomysłodawca wykonania dzwonu.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję