Polacy to wspaniali ludzie. My oddałyśmy życie Bogu. On decyduje o nas. Jesteśmy w gotowości do wypełniania Jego woli. Naszym zadaniem jest dotknąć tej cząstki miłości Boga tam, gdzie nas wysyła – powiedziała Niedzieli s. Jessy Monis, przez 4 lata posługiwała w Częstochowie, a obecnie robi to w Pabianicach. Druga jubilatka to s. Shalini Mendonsa, przełożona domu sióstr karolanek w Częstochowie, katechetka, która uczy w szkole specjalnej. Mówiła o pracy sióstr, które są w Polsce już 23 lata. W domu przy ul. Krakowskiej są trzy siostry, w tym jedna na rocznym urlopie. Opowiadała o Indiach i przypomniała, że w tym kraju 2% ludności stanowią chrześcijanie, 95% hindusi i 3% muzułmanie.
Jubileuszowa Msza św. była wyrazem wdzięczności za dar obecności sióstr we wspólnocie parafialnej, a także okazją do prośby w intencji sióstr, które tego dnia odnowiły swoje śluby, oraz zgromadzenia i nowych powołań.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wierne i konsekwentne
W duchu wdzięczności za dar powołania sióstr karolanek Mszy św. przewodniczył ks. Włodzimierz Kowalik, proboszcz parafii archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie, a ks. Marian Szczerba, kanclerz Kurii Metropolitalnej w Częstochowie, wygłosił homilię. – Przeżywamy jubileusz sióstr Shalini i Jessy – 25 lat trwania przy Chrystusie, w wierności charyzmatowi św. Karola Boromeusza. Życie według rad ewangelicznych jest w pewnym sensie heroizmem – mówił kaznodzieja. Wyjaśnił, że siostry poszły za Mistrzem. Opuściły dom rodzinny i kraj ojczysty, ukończyły studia (s. Shalini teologię, a s. Jessy pielęgniarstwo), pracują w szpitalach, hospicjum, szkołach, zakrystii, stołówce parafialnej. – Co daje taką moc? – pytał kaznodzieja i wyjaśnił, że to Bóg, który jest miłością. – To On wybiera nas, a my idziemy wierni i konsekwentni. By tak trwać przy Chrystusie, trzeba realizować przykazanie miłości, dojrzewać w miłości. To nasze siostry Shalini i Jessy przez 25 lat wiernie pracują – wyjaśnił ks. Szczerba. Życzył jubilatkom „wierności i wytrwałości w wykonaniu tego, co możliwe i co Bogu się podoba, a dla ludzi jest korzystne”.
Podziękowania za miłość
Jubileusz to oczywiście życzenia złożone m.in. przez przedstawicieli parafii i Liturgicznej Służby Ołtarza. Na zakończenie ks. Kowalik dziękował jubilatkom za świadectwo wiary w codziennej pracy na rzecz parafii. – Jubileusz wpisuje się w słowa Ewangelii. To właśnie miłość do Boga i ludzi jest siłą. To szczyt umiejętności i zdolności – mówił. Życzył siostrom, by „przyjaźń z Bogiem wydała wspaniałe owoce”.
Więcej na: www.czestochowa.niedziela.pl
Materiał wideo jest dostępny na: www.tv.niedziela.pl