To także symbol zaangażowania Polaków z całego świata w walce o niepodległość Polski. W liczącej około 70 tys. żołnierzy armii połowę stanowili ochotnicy – jeńcy, żołnierze polskiego pochodzenia z armii austro-węgierskiej.
Polacy w armiach zaborców
Do armii austro-węgierskiej na przełomie lipca i sierpnia 1914 r. przymusowo wcielono Polaków z Galicji, jako poddanych Habsburgów, a po kryzysie przysięgowym w lipcu 1917 r. polskich legionistów poddano pod bezpośrednie dowództwo C.K. Naczelnej Komendy Armii i skierowano na front włoski. Do tej armii został powołany na kapelana do Preszburga (Bratysława) katecheta z I Gimnazjum w Rzeszowie ks. Józef Jałowy (1885 – 1954).
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Włochy wypowiedziały wojnę cesarstwu 24 maja 1915 r. Italia prowadziła walki z armią austro-węgierską na dwóch obszarach: w Alpach i nad rzeką Soczi (Isonzo). Najstarsi mieszkańcy Podkarpacia nadal wspominają swoich krewnych, którzy walczyli w Alpach i pamiętają opowieści z tej wojny, która tak mocno doświadczyła Galicję. Włosi wzięli do niewoli 300 tys. żołnierzy armii habsburskiej, w tym 60 tys. Polaków i rozmieścili ich w 2 tys. obozów rozsianych po całej Italii.
Reklama
Staraniem Polonii włoskiej, włoskiego i amerykańskiego Czerwonego Krzyża, Misji Wojskowej Francusko-Polskiej KNP udało się wydzielić dwa obozy wyłącznie dla jeńców polskich. Rzeszowianin ks. Julian Łukaszkiewicz (1857 – 1937), przebywający od szeregu lat w Wiedniu i Włoszech, starał się pomagać legionistom i Polonii. W kwietniu 1918 r. obóz Santa Maria Capua Vetere koło Capui stał się pierwszym obozem przeznaczonym wyłącznie dla Polaków, drugi obóz powstał w La Mandria di Chivasso koło Turynu. W pobliżu obozu Santa Maria powstał też dla nich szpital.
Duszpasterze wśród jeńców
Duży wpływ na budzenie świadomości narodowej Polaków zgromadzonych w obozach jenieckich miała praca duszpasterzy opiekujących się obozami oraz prasa wydawana dla jeńców Polaków. W obozach organizowano kursy dla analfabetów oraz życie społeczne. Gazety dostarczały jeńcom bieżących wiadomości jak również informowały o powstającej we Francji polskiej armii. Wpływały na kształtowanie się postaw patriotycznych i przyczyniały się do większego naboru do Armii gen. Hallera.
W końcu października 1918 r. dowództwo włoskie wyraziło zgodę na rozpoczęcie akcji werbunkowej wśród jeńców Polaków do armii polskiej we Francji. Tworzenie pierwszych pułków do armii polskiej we Francji rozpoczęło się w obozie Santa Maria 7 listopada 1918 r. Powstały 3 pułki piechoty (gen. Henryka Dąbrowskiego, Bartosza Głowackiego, Tadeusza Kościuszki). Po złożeniu przysięgi pułki zostały przetransportowane do Francji.
Reklama
Błękitna Armia gen. Hallera wiosną 1919 r. wkroczyła w granice Polski i od razu podjęła walkę o wschodnią Małopolskę. Była to armia wyszkolona, z dużym doświadczeniem bojowym i dobrze uzbrojona. Na ochotnika w szeregi armii polskiej gen. Hallera wstąpił Charles de Gaulle, późniejszy prezydent Francji. 1 września 1919 r. armia została włączona w szeregi Wojska Polskiego Rzeczypospolitej. Żołnierze jej walczyli o zachowanie granic Polski, a później w Bitwie Warszawskiej. Cmentarze żołnierzy Błękitnej Armii są rozsiane po świecie.
Spoczywają na Pobitnem
Na cmentarzu Pobitno w Rzeszowie spoczywa ks. Józef Jałowy oraz ks. Julian Łukaszkiewicz, obydwaj towarzyszyli Polakom na froncie włosko-austriackim. Po wojnie pracowali na rzecz ludności i miasta Rzeszowa. Ksiądz Jałowy był opiekunem ubogich, wychowawcą młodzieży, budowniczym kościoła Chrystusa Króla. Natomiast ks. Julian Łukaszkiewicz pozostawił dla Rzeszowa swój bogaty dorobek, m.in. zakład wychowawczy dla młodzieży, muzeum miejskie, księgozbiory. Sprowadził do Rzeszowa Misjonarzy Saletynów, był fundatorem kościoła Matki Bożej Saletyńskiej.
Cmentarz na Pobitnem w Rzeszowie kryje szczątki 2,5 tys. żołnierzy różnych narodowości i różnych armii z okresu I wojny światowej. Odwiedzając cmentarz Pobitno warto na chwilę zatrzymać się przy skromnych grobach tych kapłanów, którzy całe życie poświęcili Polsce. A może wśród mogił żołnierzy natrafimy na zapomnianą mogiłę żołnierza Błękitnej Armii.