Reklama

Niedziela Kielecka

Wyzwanie dla samorządów

Z Robertem Jaworskim o skali pomocy dla uchodźców z Ukrainy, jako o długofalowym wyzwaniu stojącym przed samorządami, rozmawia Agnieszka Dziarmaga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Dziarmaga: W centrum logistycznym w Chęcinach zaraz po wybuchu wojny decyzją wojewody świętokrzyskiego uruchomiono centralny punkt zbiórki darów dla Ukrainy, dzięki czemu pomoc do kraju ogarniętego konfliktem wojennym, trafia w sposób bardziej skoordynowany i szybszy. Urząd wojewódzki nadzoruje wsparcie organizowane przez samorządy. Czy ta akcja to wyzwanie dla samorządu?

Robert Jaworski: Oczywiście. Konflikt wojenny za naszą granicą i napływ uchodźców to ogromne wyzwanie spowodowane zmianami i koniecznością przeprofilowania wielu działań. Powołaliśmy specjalny sztab do ich koordynacji, na sesjach Rady miasta składane są na bieżąco raporty o zakresie zrealizowanej pomocy. Jeśli chodzi o centralny punkt darów, trafia do niego pomoc zebrana w konkretnych powiatach. Magazyn jest zlokalizowany przy ul. Logistycznej 9 w Chęcinach. Paczki zgromadzone przez gminy, miasta i powiaty są konwojami transportowane za wschodnią granicę.

Chęciny pomagają od pierwszych dni wojny.

W hali widowiskowo-sportowej uruchomiliśmy punkt recepcyjny, wstawiliśmy tam 350 łóżek, na bieżąco uchodźcom pomagali profesjonalni tłumacze. Chodziło o to, aby zapewnić nocleg, wyżywienie, udzielić najważniejszych informacji. Ok. 90 procent z uchodźców chciało przede wszystkim zjeść, odpocząć i wyruszać dalej, nieliczni przebywali dłużej niż kilka dni. Myślę, że obecnie [przyp. red. 5 kwietnia) na terenie gminy przebywa od 400 do 500 uchodźców. 160 osób mieszka w schronisku, w internacie mamy 55 uczniów, przybysze z Ukrainy korzystają także z gospodarstw agroturystycznych. W pomoc włączają się stowarzyszenia i parafie na terenie gminy, które wręcz wyprzedzają prośby o pomoc, przedstawiane ze strony samorządu. Zbiórki publiczne prowadzą MOPS, szkoły, centra kultury.

Aktywność społeczna jest ogromna, ale co dalej? Dramatyczna jest sytuacja uchodźców, ale też niełatwo bywa ze strony ofiarowujących pomoc…

Tak, otworzyliśmy serca i domy, aktywność ludzka – lokalna, przerosła oczekiwania. Trudno zapomnieć widok osób zwożących dary rzeczowe, oferujących usługi medyczne czy gastronomiczne, pomoc finansową i nadzwyczajną hojność, trudno nie docenić zaangażowania poszczególnych rodzin i firm. W którymś momencie tych darów było tak dużo, że nie wiedzieliśmy, gdzie je lokować. Po części, zakładamy dłuższe bazowanie na tych darach, a po części na środkach zdeklarowanych przez wojewodę, które w jakimś stopniu pomogą zrekompensować poniesione koszty. Zakładam, że część osób u nas zostanie, tym bardziej, że mamy w szkołach 60 ukraińskich uczniów. Kurs języka polskiego, prowadzony przez wolontariuszy, ma pomóc w przełamywaniu pierwszych trudności. Sporo firm prywatnych przyjmuje do pracy Ukraińców. Wszystkich, którzy chcą u nas pozostać przyjmiemy, nie ukrywam jednak, że długofalowe zorganizowanie pobytu stanowi wyzwanie dla samorządów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-04-19 09:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Caritas Polska zebrała 100 mln zł na pomoc dla Ukrainy

[ TEMATY ]

Caritas

pomoc dla Ukrainy

wojna na Ukrainie

FB @CaritasPL

Uciekły by chronić dzieci. Ukraińskie matki z dziećmi znalazły schronienie w Pieszycach

Uciekły by chronić dzieci. Ukraińskie matki z dziećmi znalazły schronienie w Pieszycach

Półtora miesiąca po rosyjskiej agresji na Ukrainę suma wpłat zebranych przez Caritas Polska na pomoc naszym zaatakowanym sąsiadom przekroczyła 100 mln zł - poinformowała dziś Caritas Polska. Ponad połowa tej kwoty – 50,8 mln zł jest już w diecezjalnych Caritas. Środki te zapewniają wsparcie dla ukraińskich uchodźców w Polsce i dla mieszkańców Ukrainy.

Dzięki ogromnej ofiarności Polaków Caritas nieustannie zwiększa skalę i zasięg pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję