Metropolita warszawski przewodniczył Mszy św. w Świątyni Opatrzności Bożej. Podczas liturgii wyświęcił na kapłanów ośmiu diakonów Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie oraz pięciu z Archidiecezjalnego Seminarium Misyjnego Redemptoris Mater. Eucharystię koncelebrowali także abp Carlo Roberto Maria Redaelli z Włoch oraz bp Giuseppe Pasotto CSS z Gruzji – biskupi z krajów pochodzenia dwóch nowo wyświęconych księży oraz wielu kapłanów. W liturgii uczestniczyli rodzice, licznie przybyli krewni, przyjaciele i znajomi neoprezbiterów.
Na szczególną wymowę dnia święceń, odbywających się w wigilię Wniebowstąpienia Pańskiego i w pierwsze liturgiczne wspomnienie bł. Prymasa Tysiąclecia, zwrócił uwagę kard. Nycz. Podkreślił także znaczenie Świątyni Opatrzności Bożej dla archidiecezji warszawskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Metropolita odniósł się do odczytanych słów Ewangelii: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem” i – zwracając się do neoprezbiterów – powiedział, że rzeczywiście wybrał ich Bóg. – Bo gdybyście wy wybierali kapłaństwo dzisiaj, według ludzkich kalkulacji, pewnie mielibyście trudność z dokonaniem wyboru. Idziecie w czas nowy, inny, w pewnym sensie trudniejszy, żeby to kapłaństwo pełnić w świecie coraz mocniej zamkniętym na rzeczywistość transcendentną, na Boga – zaznaczył kard. Nycz i dodał, że dzisiaj potrzeba znajomości współczesnego świata i jego ducha, którego młodzi kapłani dobrze rozumieją.
– W Kościele jest potrzebne to, co nowe, i to, co stare – podkreślił hierarcha, prosząc starszych księży, aby nie gasili zapału neoprezbiterów, ale w razie niebezpieczeństw mądrze go hamowali.
Kard. Nycz podziękował także rodzicom nowych księży za pierwsze domowe seminarium. Przywołał też postaci nowych błogosławionych – kard. Wyszyńskiego i matki Czackiej – oraz bł. ks. Popiełuszki, który dokładnie 50 lat temu przyjął święcenia kapłańskie. – On też nie miał łatwych czasów w głoszeniu Ewangelii. Trzeba pamiętać, że w swoim przepowiadaniu oparł się na Ewangelii i na dwóch wielkich tamtego czasu: Janie Pawle II i kard. Wyszyńskim. Próbujcie, nieco modyfikując na nasze czasy, robić to samo: wracać do tych dwóch wielkich patronów, którzy dani są nam jako orędownicy, ale i przykłady – wskazywał metropolita.
Na zakończenie liturgii kard. Nycz wręczył neoprezbiterom dekrety kierujące ich do pierwszych parafii, w których będą pełnić posługę duszpasterską.