Raz w miesiącu w różnych kościołach Opola prowadzimy modlitwę uwielbienia. Muzycy, chórzyści i flagujący w tym roku wzięli odpowiedzialność za poprowadzenie tego wieczoru. Angażujemy wszystkich do wspólnego śpiewu i modlitwy – powiedział ks. Mateusz Buczma, duszpasterz Wspólnoty Dawid. Wraz z wiernymi modlił się bp Andrzej Czaja.
Zanim Wspólnota Dawid poprowadziła wieczorną modlitwę 16 czerwca plac zakołysał się w czasie lednickich śpiewów i tańców. Wspólna modlitwa o pogodę na początku spotkania okazała się nadzwyczaj skuteczna. Deszcz – jeszcze przed godz. 19 rzęsisty – przestał padać i zza chmur wyszło słońce.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zwieńczeniem trwających dobrą godzinę modlitewnych śpiewów było wniesienie w monstrancji Najświętszego Sakramentu i adoracja.
Biskup opolski modlił się za ofiary wojny – tej na Ukrainie i codziennych wojen między nami. Prosił za diecezję opolską – za ludzi chorych i konających, za młodych szukających drogi powołania, za rodziny. – Kościół nasz jest żywy, Kościół nasz jest młody. Dzięki Tobie... – mówił.
Formalnym zakończeniem nabożeństwa było błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Ale śpiewy na chwałę Bożą brzmiały jeszcze bardzo długo po nim.