Reklama

Porady

Oszczędzanie żywności dla zaawansowanych

Ile w Polsce rocznie przeznaczamy na żywność? Jesteśmy już coraz bliżej kwoty 100 mld dol.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Osiągniemy ją znacznie szybciej, niż wskazywały przewidywania z początku tego roku. (Mówiono wtedy o roku 2025). Dlaczego? Wiadomo, to inflacja. I wszystko jasne. Wartość zakupów żywnościowych rośnie też dlatego, że coraz częściej sięgamy po produkty droższe, z tzw. półki premium. Prawie połowa z nas robi zakupy żywnościowe codziennie. Jest to więc zajęcie rutynowe. W poprzednim odcinku pisaliśmy w tej rubryce o bardzo oczywistych, w większości znanych, sposobach na znalezienie oszczędności przy kupowaniu jedzenia. Oszczędzanie wiązało się przede wszystkim z tym, żeby żywności nie marnować. Dziś kilka zdań o sposobach nieoczywistych, które mogą mieć spore znaczenie dla stanu naszego portfela.

Płatności elektroniczne pociągają nas przede wszystkim wygodą. Ot, wyciągamy kartę czy telefon, przykładamy do terminala, słyszymy „pik”, wpisujemy PIN lub nie (dziś zazwyczaj wpisujemy) i czekamy chwilę, aż zobaczymy komunikat: „Transakcja zaakceptowana”. Płacenie kartą jest, owszem, wygodne, ale zazwyczaj droższe, i to nie dlatego, że bank pobierze od nas prowizję – ta obciąży sprzedawcę – ale dlatego, że mniej się kontrolujemy i kupujemy więcej. Być może nawet mamy w pamięci, jaki jest bieżący stan naszego konta, ale w końcu mamy jeszcze debet... Jeżeli idziemy na zakupy z 1 tys. zł w portfelu, a nie np. z 200 zł, kiedy musimy liczyć, czy wystarczy nam na to, co znajdzie się w koszyku, by nie wstydzić się przy kasie, to istnieje spora szansa, że „zaszalejemy”. Mniejsza, najlepiej orientacyjnie wyliczona, ilość gotówki w portfelu (na produkty z listy) skutkuje tym, że nie złapiemy się za głowę, gdy będziemy przeglądać w domu paragon.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Są takie chwile, u mnie nawet częste, że nachodzi mnie ochota, aby w konkretnym dniu zjeść akurat to i nic innego, np. lasagne, pierogi, kotleta mielonego czy cokolwiek innego. I zaraz idę do sklepu po produkty. Można i tak, ale będzie drożej. Taniej byłoby – wiem, że niewielu tak robi –przejrzeć zapasy, sprawdzić terminy przydatności, następnie szczegółowo zaplanować posiłki na cały tydzień, no i trzymać się mocno ustalonego planu. Może nie będzie tej odrobiny luksusu, ale na pewno wyjdzie taniej.

I ostatnie, prawdopodobnie najtrudniejsze. Na bank zaoszczędzimy sporo pieniędzy, jeśli zaplanujemy miesięczny budżet na żywność. Nie, nie chodzi o to, żeby głodować, lecz o to, żeby nałożyć samoograniczniki i odejść od zasady „czego dusza zapragnie”. Eksperymentalnie można spróbować w jednym czy drugim dniu wyżywić się – w zależności od liczby osób w domowym ognisku – za 12, 20 czy 25 zł i sprawdzić, czy się da. Na pierwszy rzut oka się nie da, ale przy nakładzie sił i zachowaniu żelaznych rygorów powinno się udać. /xpr

2022-07-05 12:18

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Konkurs fotograficzny na jubileusz 900-lecia

2024-04-24 19:00

[ TEMATY ]

konkurs fotograficzny

diecezja lubuska

Bożena Sztajner/Niedziela

Do końca sierpnia 2024 trwa konkurs fotograficzny z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Czekają atrakcyjne nagrody.

Konkurs jest przeznaczony zarówno dla fotografów amatorów, jak i profesjonalistów z wszystkich parafii naszej diecezji. Jego celem jest uwiecznienie śladów materialnych pozostałych po dawnej diecezji lubuskiej, która istniała od 1124 roku do II połowy XVI wieku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję