Reklama

Niedziela w Warszawie

Lipiec z pasjami księży

Spełnione marzenia

Na pierwszy rzut oka wygląda jak członek motocyklowego gangu. W czarnej skórze i kamizelce na zakorkowanych ulicach ze swoim HD Fat Bobem. Ale naszywki kapłańskiego klubu motocyklowego „God’s Guards” mówią same za siebie – ten gang ma jednego Bossa, którym jest Jezus.

Niedziela warszawska 30/2022, str. VI

[ TEMATY ]

ewangelizowanie

klub motocyklowy

Archiwum TZ

Jeżdżąc motocyklem, także można ewangelizować – podkreśla ks. Tomasz Zdeb

Jeżdżąc motocyklem, także można ewangelizować – podkreśla ks. Tomasz Zdeb

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jazda motocyklem to dobra okazja do ewangelizacji – przekonuje ks. Tomasz Tytus Zdeb, kapłan archidiecezji warszawskiej i wielki miłośnik jednośladów.

Na początku była Jawa

Jego przygoda z motocyklami zaczęła się już w dzieciństwie. Wtedy razem z bratem odwiedzał na wsi w czasie wakacji dziadka, który często jeździł swoją Jawą 50.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Gdy dziadek Tadeusz wyjeżdżał w pole, razem z bratem próbowaliśmy ujeżdżać maszynę dziadka. Różne były skutki naszej jazdy, ale na pewno działało to na naszą wyobraźnię, aby w przyszłości też jeździć motocyklem – opowiada ks. Zdeb.

Przygody młodocianych pasjonatów dziadkowego motocykla nie uchodziły im płazem i zawsze spotykały się z wymierzeniem przez właściciela surowej kary. – Dziadek w mig orientował się, gdy ktoś dotykał jego pojazdu i wyciągał z tego faktu daleko idące konsekwencje – śmieje się ks. Zdeb.

Jego pierwsze marzenie spełniło się w momencie, gdy dziadek ze względu na zdrowie już nie mógł jeździć. Wtedy jako kilkunastoletni chłopak otrzymał Jawę. Ponieważ nie miał uprawnień, jeździł bocznymi uliczkami i po okolicznych mało uczęszczanych dróżkach. Jednak już wtedy na dobre połknął motocyklowego bakcyla.

Po maturze zaczął studiować teologię i mocno zaangażował się w Szkołę Nowej Ewangelizacji. To sprawiło, że marzenia motocyklowe zostały odłożone. – Pamiętam, jak dostałem pocztówkę z Harleyem i przez wiele lat trzymałem ją w okładce Pisma Świętego – wspomina ks. Zdeb.

Spacery na dwóch kółkach

Gdy został księdzem, powrócił do marzeń z młodości. Postanowił dołączyć do świeżo założonego kapłańskiego klubu motocyklowego „God’s Guards”, aby swoje indywidualne do tej pory „spacery na dwóch kółkach” realizować we wspólnocie.

Założyciele klubu nie chcieli stanowić grupy outside, ale wpisać się w ogólnopolski świat motocyklowy. Od samego początku nie ulegało wątpliwości, że podstawowym warunkiem przynależności do grupy będą ważnie przyjęte święcenia prezbiteratu oraz czynne spełnianie posługi w Kościele katolickim. W początkowej fazie pracowano nad barwami, a jednocześnie starano się o nawiązanie kontaktu z klubami motocyklowymi działającymi w okręgu warszawskim, czyli najbliżej piątki miłośników jednośladów, która dała początek całej inicjatywie.

Reklama

Księża z przygotowanym projektem pojawili się na Wiosennym Kongresie Klubów Motocyklowych w maju 2013 r. Jeszcze długo przed Kongresem udało się pomysłem stowarzyszania się księży motocyklistów zarazić kapłanów w innych rejonach kraju. Kiedy więc stanęli wobec forum Kongresu, mogli wykazać się nie tylko towarzyszami z Warszawy i okolic, ale również z Zamościa i Tarnowa.

Kolejnym krokiem było zwrócenie się do Kongresu Polskich Klubów Motocyklowych z prośbą o akceptację istnienia klubu oraz barw klubowych. – Kongres pozytywnie rozpatrzył prośbę i przyjął księży motocyklistów do swojego grona, a jednocześnie udzielił pozwolenia na noszenie barw na przodzie kamizelki – opowiada ks. Zdeb, który do klubu dołączył w październiku 2013 r.

Ewangelizacja „w siodle”

Dzisiaj do klubu księży motocyklistów należy ok. 120 kapłanów z całej Polski. Są obecni w środowisku, które ma stereotypowo negatywną opinię. Ubiór czy groźnie wyglądający motocykl może przywoływać negatywne skojarzenia. Ks. Zdeb ma jednak przeciwne doświadczenia.

– Spotykam się z wrażliwymi ludźmi, którzy okazują nam, kapłanom, duży szacunek. Wielokrotnie prowadzimy poważne rozmowy. Zwracają się do nas z dużym zaufaniem, powierzając nam sprawy osobiste. Uporządkowanie spraw sakramentalnych jest owocem normalnego ludzkiego i kapłańskiego przebywania w tym środowisku – zaznacza były Prezydent Kapłańskiego Klubu Motocyklowego „God’s Guards”.

Jego członkowie co roku biorą także udział w pielgrzymce „Od Krzyża do Krzyża”. Wyruszają z Pustkowa, gdzie ustawiono na wydmie replikę krzyża z Giewontu, by dotrzeć na sam szczyt Giewontu. W ten sposób pielgrzymują w myśl słów św. Jana Pawła II wypowiedzianych podczas Mszy św. w Szczecinie w 1987 r.: „... jak wiatr wieje od Bałtyku po gór szczyty – do krzyża na Giewoncie”.

Reklama

Zimna Islandia

Od roku ks. Zdeb pełni posługę na misjach na Islandii. Tam z powodu warunków atmosferycznych zmuszony jest do trudnego dla niego doświadczenia – postu od motocykla.

– Decydując się na wyjazd na misje na Islandię miałem świadomość tego, że ze względu na trudny klimat miejsca będę miał ograniczoną możliwość jazdy motocyklem. Ponadto, będąc Prezydentem Kapłańskiego Klubu Motocyklowego, przekazałem tą wyjątkową służbę i obowiązki innemu bratu kapłanowi. Pogoda na Islandii nie rozpieszcza motocyklistów, dlatego jest ich tu niewielu. Drogi są przeciętne, a do tego wiele z nich to drogi szutrowe albo kamieniste – relacjonuje ks. Zdeb.

Czas spędzony na Islandii pozwolił mu zaobserwować, że kierowcy tam jeżdżą o wiele bardziej przepisowo niż w Polsce. – Jest to związane z gigantycznymi jak na polską kieszeń mandatami – wyjaśnia kapłan i dodaje, że sposobem na nauczenie kierowców szacunku dla innych użytkowników drogi jest zaczęcie od samego siebie.

– Bądźmy sami bardziej uprzejmi i wyrozumiali. Jako motocykliści powinniśmy wdrożyć w życie zasadę motocyklisty, który ma niejako obowiązek zatrzymać się, zapytać czy udzielić pomocy, gdy widzi innego motocyklistę stojącego na poboczu – wskazuje ks. Zdeb.

Anioł wystawiony na próbę

Jego zdaniem w bezpiecznym podróżowaniu jednośladem po drogach pomagają rożnego rodzaju kursy doszkalające. – Dzięki nim można doskonalić techniki jazdy, zmienić powtarzane przez lata złe nawyki, a także przygotować się do tego, jak skutecznie udzielać pierwszej pomocy. To jest niezwykle istotne – podkreśla.

Ks. Zdeb, kiedy tylko przyjeżdża do Polski, porusza się jedynie jednośladem. Przez 6 lat posługi w parafii był to jego najszybszy środek lokomocji po zatłoczonych stołecznych ulicach. Jak sam przyznaje, zazwyczaj jeździ tak, jak warunki pogodowe i drogowe pozwalają i nigdy nie starał się pobijać rekordów prędkości. Szeptem dopowiada jednak, że zdarzyło mu się na pewno wystawiać Anioła Stróża na próbę.

Reklama

Dowód Bożej dobroci

Spoglądając z perspektywy czasu na swoje dziecięce marzenia, ks. Zdeb podkreśla, że Bóg nieustannie troszczy się o nas, ale jest i tak wspaniałomyślny, że pozwala realizować i takie marzenia, które wydają się nieosiągalne, czy też z pozoru mało istotne.

– To pokazuje, jak bardzo na serio Bóg nas traktuje i jak ważni jesteśmy w Jego oczach – dodaje.

2022-07-19 14:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

W świetle Eucharystii, w ciszy konfesjonału - paulini i Jasna Góra

2024-03-28 10:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Patriarcha Zakonu Paulinów św. Paweł z Teb przez wielu skazany na śmierć głodową na pustyni, doświadczył Bożej troski i był z Bożej Opatrzności karmiony chlebem. Dziś prawie pół tysiąca paulinów każdego dnia Chlebem Eucharystycznym karmi ludzi na 4 kontynentach. W sercu Zakonu na Jasnej Górze żyje ponad 70 kapłanów. Misję tego miejsca i posługujących tu paulinów, wciąż określają słowa św. Jana Pawła II, że „Jasna Góra to konfesjonał i ołtarz narodu”. Sprawowanie Eucharystii jako centrum życia całej wspólnoty i pracy apostolskiej paulinów wpisane jest w ich zakonne konstytucje.

Na Mszę św…po cud

CZYTAJ DALEJ

Ostatnia Wieczerza ucztą Miłości

2024-03-28 20:38

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W wielkoczwartkowy wieczór w kościołach diecezji sprawowana była Msza Święta Wieczerzy Pańskiej, która rozpoczęła obchody Triduum Paschalnego, w trakcie którego wspominamy mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa.

W bazylice katedralnej w Sandomierzu uroczystej liturgii przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrowali księża z parafii katedralnej oraz Kurii Diecezjalnej. W modlitwie uczestniczyli seminarzyści, siostry zakonne oraz mieszkańcy Sandomierza. Liturgię swoim śpiewem uświetniły chór katedralny i schola parafialna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję