Reklama

Kościół

Ta modlitwa połączyła świat

Do wspólnej modlitwy w 20. rocznicę zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu zgłosiło się ponad 100 sanktuariów, parafii i miejsc kultu z całego świata – mówi ks. Zbigniew Bielas, rektor sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach.

Niedziela Ogólnopolska 33/2022, str. 22-23

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Grzegorz Gałązka

Jan Paweł II w Łagiewnikach w 2002 r., gdy zawierzał świat Bożemu Miłosierdziu

Jan Paweł II w Łagiewnikach w 2002 r., gdy zawierzał świat Bożemu Miłosierdziu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fortuna-Sudor: Księże Rektorze, 20 lat temu, 17 sierpnia 2002 r., Jan Paweł II zawierzył Bożemu Miłosierdziu świat. Jak Ksiądz zapamiętał to wydarzenie?

Ks. Zbigniew Bielas: Miałem tę łaskę, że mogłem uczestniczyć w uroczystości, w czasie której Ojciec Święty konsekrował bazylikę. Pamiętam, jak św. Jan Paweł II słabym głosem wygłaszał homilię. Widać było, że jest bardzo chory. Ale gdy zabrzmiały słowa Aktu zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu, to wszyscy mieliśmy poczucie, że dzieje się coś bardzo ważnego. Zebrani w bazylice wstali. A po odczytaniu aktu rozległy się długo niemilknące brawa. To było niesamowite przeżycie. Sądzę, że wszyscy mieli świadomość, iż dokonuje się coś bardzo ważnego. W 2019 r., z okazji 5. rocznicy kanonizacji św. Jana Pawła II, Katolicka Agencja Informacyjna przedstawiła dwadzieścia pięć najważniejszych wydarzeń pontyfikatu polskiego papieża. Wśród nich znalazł się Akt zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu.

Reklama

Jaką rolę ten akt odgrywa dzisiaj?

Zawierzenie świata Bożemu Miłosierdziu ma niesamowite znaczenie, a sam akt to uniwersalna modlitwa. Kiedy rozpoczynałem posługę rektora łagiewnickiego sanktuarium, akt był odmawiany po Komunii św. na każdej Mszy św. przez cały tydzień, poza niedzielą. Wprowadziłem ten zwyczaj także podczas niedzielnych Eucharystii. Uznałem, że są pielgrzymi, którzy być może w tygodniu się tutaj nie pojawią, więc trzeba im stworzyć możliwość tej modlitwy. W czasie pandemii akt zawierzenia odmawialiśmy także podczas Godziny Miłosierdzia. Uznaliśmy, że w tym szczególnym czasie, gdy nagle świat się zatrzymał, gdy doświadczaliśmy ludzkiej bezradności, należy z ufnością i wiarą powtarzać słowa, które pozostawił nam św. Jan Paweł II. A w ramach przygotowań do 20. rocznicy zawierzenia światu Bożemu Miłosierdziu cały tekst papieskiej modlitwy został umieszczony na ścianie w bazylice, aby każdy pielgrzym, który tu przychodzi, mógł te słowa wypowiedzieć także indywidualnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy jest znana liczba tłumaczeń tej modlitwy?

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. W dolnej bazylice naszego sanktuarium znajdują się tablice z tekstem aktu zawierzenia przetłumaczonym na dziesięć języków. W ostatnich latach przygotowaliśmy także pocztówki w jedenastu wersjach językowych z fragmentem wygłoszonej 17 sierpnia 2002 r. przez Jana Pawła II homilii i z aktem zawierzenia. Teraz, w trakcie trwających przygotowań do 20. rocznicy ogłoszenia aktu, odkrywamy, że ta modlitwa jest znana w różnych zakątkach świata. Ostatnio np. przyszedł drogą mailową z Papui-Nowej Gwinei plakat z aktem zawierzenia w języku pidgin. Gdy w sierpniu ub.r. inaugurowaliśmy przygotowania, był z nami ks. Wojciech Kościelniak, misjonarz z Tanzanii, z Kiabakari, który modlił się słowami aktu w języku suahili. W czasie obchodów 20-lecia akt wybrzmi w jedenastu językach, m.in. w języku moore używanym w Burkina Faso. Coraz częściej uświadamiam sobie, że to modlitwa bardzo rozpowszechniona w różnych zakątkach świata.

Reklama

Przygotowania do 20. rocznicy konsekracji bazyliki i zawierzenia świata przez Jana Pawła II Bożemu Miłosierdziu trwają cały rok. Skąd wziął się pomysł i czemu on służy?

W styczniu 2021 r. zastanawialiśmy się, jak się przygotować do tych wydarzeń. Doszliśmy wtedy do wniosku, że warto się zatrzymać nad poszczególnymi fragmentami aktu zawierzenia. Naszą ideę przedstawiliśmy abp. Markowi Jędraszewskiemu, metropolicie krakowskiemu, który zgodził się napisać rozważania do poszczególnych fragmentów.

W sierpniu 2021 r. rozpoczęliśmy inicjatywę duszpasterską „Miłosierdzie nadzieją dla świata”. Do udziału zaprosiliśmy sanktuaria Bożego Miłosierdzia na świecie i w Polsce, wszystkie polskie parafie pw. Bożego Miłosierdzia – a jest ich ok. 250! No i, oczywiście, każdą chętną osobę. Chcieliśmy, aby to nie była jednorazowa uroczystość, tylko żeby przygotowania wpisywały się w poszczególne miesiące. Dzięki temu mogliśmy zgłębić treść aktu zawierzenia oraz przygotować się do wydarzenia duchowo. Cieszymy się, że to się udało. Wspólna modlitwa połączyła cały świat. Na nasze zaproszenie odpowiedziano z ponad stu miejsc w różnych częściach globu: sanktuariów, parafii, miejsc kultu; zaproszenie przyjęły grupy i wspólnoty, odpowiedzieli też indywidualni czciciele Bożego Miłosierdzia. Rozważania abp. Jędraszewskiego były tłumaczone na cztery języki i rozsyłane co miesiąc praktycznie na cały świat. 12 czerwca br. rozpoczęliśmy nowennę tygodni przed 20. rocznicą zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu.

Czy ten kult w jakiś sposób „zagraża” rozpowszechnionemu w Polsce od wieków kultowi maryjnemu?

W marcu byłem z bp. Janem Zającem we Francji, w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Gallardon, w diecezji Chartres. Mówiłem tam o naszych przygotowaniach do tegorocznych uroczystości i w pewnym momencie zapytano mnie, czy potrzebny jest kult Bożego Miłosierdzia, jeśli jest kult Serca Jezusowego. Odpowiedziałem, że jedno drugiemu nie przeszkadza, że one się dopełniają. Podobnie jest z kultem maryjnym. W wielu miejscach, nie tylko w Polsce, widziałem w sanktuariach maryjnych obraz Jezusa Miłosiernego, nawet w Lourdes. To mnie utwierdza w przekonaniu, że Matka Boża prowadzi nas do swego Syna. Warto też przypomnieć, że św. Jan Paweł II po zawierzeniu świata Bożemu Miłosierdziu w Łagiewnikach udał się do Kalwarii Zebrzydowskiej i tam Matce Bożej zawierzył wszystkie sprawy. Myślę, że istota naszej religijności polega na tym, by nie zamykać się w jakimś wąskim wymiarze, tylko obejmować całość.

Na ile realizujemy powierzone przez Jana Pawła II zadanie przekazywania światu „ognia Miłosierdzia” i z jakim skutkiem?

Ta idea także przyświecała naszym działaniom. To realizacja testamentu św. Jana Pawła II, który 20 lat temu w Łagiewnikach powiedział, że trzeba przekazywać światu ogień Miłosierdzia, i zaznaczył: „To zadanie powierzam wam, drodzy bracia i siostry, Kościołowi w Krakowie, w Polsce oraz wszystkim czcicielom Bożego Miłosierdzia, którzy tutaj będą przybywać z Polski i z całego świata”. I apelował: „Bądźcie świadkami Miłosierdzia!”. Myślę, że każdy, na miarę swoich możliwości, to zadanie powinien wykonywać. A im częściej będziemy sobie przypominać ten testament, tym większa szansa będzie na jego realizację zarówno w Polsce, w Europie, jak i na świecie.

Ks. Zbigniew Bielas rektor sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, kanonik Krakowskiej Kapituły Katedralnej, członek Rady Duszpasterskiej Archidiecezji Krakowskiej i prezes Fundacji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia

2022-08-09 12:38

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łagiewniki: uroczystości odpustowe ku czci bł. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

duchowość

Łagiewniki

BOŻENA SZTAJNER

CZYTAJ DALEJ

Usłyszmy dziś Jezusa jeszcze wyraźniej

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii Łk 21 ,20-28.

Czwartek, 28 listopada
CZYTAJ DALEJ

„Babcia Kasia” skazana za znieważenie działacza pro-life

2024-11-29 09:23

[ TEMATY ]

sąd

Adobe Stock

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uznał lewicową aktywistkę Katarzynę A., ps. „Babcia Kasia”, winną spowodowania u wolontariusza Fundacji Pro-Prawo do Życia naruszenia czynności narządu ciała w postaci stłuczeń i zasinień oraz rozstroju zdrowia trwającego nie dłużej niż 7 dni - informuje Ordo Iuris.

Zdarzenie miało miejsce 1 maja 2022 r. w Warszawie. Tego dnia odbywała się pikieta Fundacji Pro-Prawo do Życia, której wolontariusze tradycyjnie prezentowali antyaborcyjne banery oraz emitowali tematyczne komunikaty dźwiękowe. W trakcie manifestacji na miejscu pojawiła się Katarzyna A., ps. „Babcia Kasia”. Kobieta usiłowała zakłócić przebieg zgromadzenia, używając tzw. wuwuzeli i gwizdka, które kierowała w stronę twarzy i uszu wolontariuszy Fundacji Pro-Prawo do Życia. Ponadto kobieta wulgarnie obrażała wolontariuszy, zaś względem jednego z nich użyła siły fizycznej, uderzając go pięścią w klatkę piersiową i brzuch, a także gryząc go w rękę. Do mężczyzny wezwano pogotowie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję