Drewno to surowiec wyjątkowo atrakcyjny, względnie tani, w pełni ekologiczny i odnawialny. Polskie nadleśnictwa od lat regularnie sprzedają surowiec opałowy.
Dobro dla każdego
Zwiększone zainteresowanie drewnem opałowym wynika z sytuacji gospodarczej – wzrostu cen energii oraz materiałów opałowych. A trzeba przyznać, że drewno opałowe oferowane przez Lasy Państwowe to surowiec, który wyróżnia się stabilnymi cenami. Od stycznia do sierpnia tego roku średnia jego cena wynosiła 31 zł netto za 1 m3, czyli o 2 zł więcej niż rok wcześniej. Warunkiem było samodzielne przyszykowanie drewna do pomiaru. Grubsze drewno opałowe przygotowane przez nadleśnictwa kosztowało 120 zł za 1 m3; podwyżka wyniosła tu 8 zł.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Opłacalne i odnawialne
Polska jest jednym z najbardziej zasobnych w drewno krajów Unii Europejskiej. Łącznie zasoby drewna w lasach pod zarządem Lasów Państwowych przekraczają już 2 mld m3. Położenie w strefie klimatu umiarkowanego i konsekwentna polityka leśna, która zmierza do powiększania zasobów, prowadzą do tego, że mamy lasy o bardzo wysokiej zasobności (ilość drewna na jednostkę powierzchni).
Reklama
Podstawowy dokument, który określa zasady gospodarki leśnej, to plan urządzenia lasu. Powstaje raz na 10 lat. Zawiera szczegółowy opis i ocenę stanu lasu oraz cele, zadania i sposoby prowadzenia gospodarki leśnej. Opracowanie tego dokumentu jest złożonym procesem, w który zaangażowanych jest wielu specjalistów i naukowców. Na każdym etapie jego powstawania jest zapewniony udział społeczeństwa. Ostatecznie zatwierdza go Minister Klimatu i Środowiska.
– Dostęp do drewna z polskich lasów w pierwszej kolejności powinni mieć obywatele naszego kraju, zarówno indywidualni nabywcy, jak i przedsiębiorcy – mówi Józef Kubica, p.o. dyrektor generalny Lasów Państwowych. – Lasy Państwowe detalicznie sprzedają w nadleśnictwach drewno opałowe oraz w systemie elektronicznym drewno dla firm. Wprowadziliśmy regulacje, które premiują przerób drewna w Polsce. Każda firma, która chce u nas kupować, musi złożyć stosowne oświadczenie. Ci, którzy deklarują lokalne przetwarzanie surowca, mogą go kupić po niższej cenie.
Drożej w kominku?
Od maja tego roku w związku ze wzrostem zainteresowania opałem drzewnym wprowadzono regulacje, zgodnie z którymi pierwszeństwo w zakupie mają klienci indywidualni. Dodatkowo, ze względu na duże zainteresowanie, Lasy Państwowe planują powiększenie puli dla odbiorców detalicznych przez sprzedaż drewna z cięć sanitarnych oraz uzyskanego z terenów klęsk żywiołowych.
Reklama
– Dokładamy wszelkich starań, by zasoby drewna były wystarczające, przestrzegając realizacji wcześniej przyjętych planów – wyjaśnia Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych. – Zainteresowanie drewnem opałowym – zarówno tym do samodzielnego pozyskania, jak i tym przygotowywanym przez nadleśnictwa – różni się lokalnie. Większe zainteresowanie obserwujemy na terenach niezurbanizowanych. W okolicach miast, zwłaszcza w północno-zachodniej części kraju, jest ono niewielkie. Wynika to z tradycji używania drewna do celów grzewczych. W mniejszych miejscowościach, w niektórych regionach, to normalna praktyka.
Plotki i fakty
Drewno opałowe to uboczny produkt zasadniczego pozyskania tego ekologicznego i odnawialnego surowca. Przeznaczone na opał drewno nie nadaje się do innych trwałych zastosowań, np. w budownictwie, wyposażeniu wnętrz czy papiernictwie, bo jest zbyt cienkie (gałęziówka, gałęzie opałowe) lub ma inne cechy dyskwalifikujące (krzywizny, sęki, przebarwienia, spękania). Lasy Państwowe nie limitują klientom sprzedaży drewna opałowego. Pojawia się ono na sprzedaż w nadleśnictwach po zakończeniu konkretnych prac leśnych.
– Lasy Państwowe nie mają magazynów drewna, z których mogą od ręki sprzedawać je zainteresowanym – tłumaczy Michał Gzowski. I dodaje: – Chętni zawsze musieli czekać na moment, kiedy w danej lokalizacji zakończy się pozyskanie drewna użytkowego, by móc kupić drewno opałowe. Ci, którzy tych procedur nie znają, mogą konieczność oczekiwania na drewno komentować jako jego brak.
Między bajki należy również włożyć pogłoski, jakoby niemieckie firmy wykupywały drewno z polskich lasów. Sprzedaż drewna dla firm odbywa się w Lasach Państwowych dwa razy w roku. Drewno kupowane jest przez portal elektroniczny. Następnym krokiem jest podpisanie umów z firmami, a dopiero potem, na ich podstawie, dokonywane są zakupy. Spośród ok. 7 tys. firm, które kupują w ten sposób drewno, firm zagranicznych jest tylko dwadzieścia kilka. W Niemczech jest zarejestrowanych 13 z nich.
Podobnie rzecz się ma z plotką, że Lasy Państwowe eksportują polskie drewno do Chin. Lasy Państwowe nie zajmują się eksportem drewna. To, co robią z drewnem jego nabywcy, pozostaje ich indywidualną decyzją.
Lasy Państwowe, zarządzające 70% powierzchni lasów w kraju, są głównym dostawcą drewna dla polskich przedsiębiorców i odbiorców indywidualnych. Producenci zaopatrują się w drewno również z lasów prywatnych, parków narodowych oraz lasów zarządzanych przez Urząd Morski i samorządy.