Reklama

Niedziela Częstochowska

Żył dłużej niż wiek

Świadkowie jego życia są zgodni: zostawił piękny ślad i człowieczeństwa, i kapłaństwa.

Niedziela częstochowska 1/2023, str. I

[ TEMATY ]

sylwetka kapłana

Archiwum Niedzieli

Śp. ks. Marian Wojtasik

Śp. ks. Marian Wojtasik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspominamy zmarłego w wieku 103 lat ks. Mariana Wojtasika, emerytowanego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Choroniu i kolegę ks. Karola Wojtyły z seminarium.

Dobry duch

– To był bardzo ciekawy człowiek, trochę indywidualista. Prawie do końca interesował się tym, co się dzieje w Kościele. Czytał prasę katolicką, siedząc w naszym ogrodzie, przeglądał encykliki papieskie, robił notatki. Podziwiałem jego otwartość i trzeźwość umysłu. Wycisnął swoiste piętno na współmieszkańcach naszego domu. Był dobrym duchem we wspólnocie. Zawsze towarzyszyło mu poczucie humoru. Myślę, że to się brało z dziecięcej i głębokiej wiary. Nie widziało się u niego żadnego zdenerwowania. Nie przywiązywał się do przedmiotów. Jeszcze zanim zamieszkał w naszym domu, pamiętam, jak z Choronia przyjeżdżał do nas rowerem do jednego z kapłanów i korzystał z sakramentu pokuty – mówi ks. Czesław Mendak, dyrektor Domu Księży Emerytów im. Jana Pawła II w Częstochowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz „Wojtuś”

– Cechowały go otwartość, delikatność i wielki szacunek do każdego. Dla wszystkich miał dobre słowo. Był bardzo pozytywnie nastawiony do życia, mimo że miał trudną historię – przebywał w domu dziecka i w więzieniu. Podczas spotkań z okazji imienin śpiewał piosenki. Był bardzo bystry i inteligentny. Kiedyś zapytałam go: „Proszę księdza, ulatujemy do Pana Jezusa?”, a on odpowiedział: „Będzie tak, jak Bóg chce. Niech siostra tak nie mówi” i pogroził mi palcem (śmiech). W swojej chorobie powtarzał, że trzeba przyjąć to, co Bóg dał. Zgadzał się z wolą Bożą. Miał głęboką relację z Bogiem i to się uwidaczniało w jego relacjach ze współdomownikami. To był nasz ks. Wojtuś (od nazwiska Wojtasik). Księża wspominali, że był mocny. Do dziewięćdziesiątki jeździł rowerem, a kiedy pracował jeszcze w Choroniu, to do Poraja przyjeżdżał na nartach. Wiem też z opowiadań, że ks. Marian nagrywał sobie kolędy i odtwarzał w kościele na magnetofonie, bo nie umiał zbyt dobrze śpiewać – opowiada s. Fabiana, kanoniczka Ducha Świętego, która przez 5 lat pomagała w opiece nad ks. Wojtasikiem.

Reklama

Kolega papieża

Ksiądz Marian szczycił się również ze znajomości z ks. Karolem Wojtyłą, którego poznał w seminarium w Krakowie. – Mieliśmy wspólne wykłady. On był na piątym, a ja na drugim roku. Był poważny i skupiony, a jego koledzy rozbrykani. Albo odmawiał Różaniec, albo czytał dzieła św. Jana od Krzyża. Siedziałem za nim chyba dwa semestry, a później w innym rzędzie, naprzeciwko. Był zawsze przygotowany do zajęć. Nie tak jak ja. U mnie różnie bywało – wspominał z uśmiechem 6 lat temu w rozmowie zarejestrowanej przez studio telewizyjne Niedzieli.

Ksiądz Marian Wojtasik zmarł 13 grudnia 2022 r., w 74. roku kapłaństwa.

2022-12-27 08:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan społecznik

Niedziela częstochowska 9/2023, str. VII

[ TEMATY ]

sylwetka kapłana

www.facebook.com/kamienicapolska.okolice

Ks. Zygmunt Sędzimir (1881 – 1933)

Ks. Zygmunt Sędzimir (1881 – 1933)

Ksiądz Zygmunt Sędzimir należy do grona wybitnych kapłanów naszej archidiecezji. 2 marca przypada 90. rocznica jego śmierci.

Był kapłanem zaangażowanym społecznie, odznaczony orderem papieskim „Pro Ecclesia et Pontifice”. „Działalnością swą objął całą diecezję i zgasł przedwcześnie strawiwszy swe siły i zdrowie w nigdy nieprzerwanej pracy dla Kościoła i Ojczyzny” – napisał na łamach Niedzieli w 1933 r. ks. Wojciech Mondry, pierwszy redaktor naczelny tygodnika. Również Goniec Częstochowski podkreślił ogromne zasługi ks. Sędzimira. „Pełnił swe szczytne i trudne obowiązki z zapałem i energią niestrudzonego działacza i organizatora” – czytamy w tekście z 4 marca 1933 r.

CZYTAJ DALEJ

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję