W kwietniową sobotę do Chełma przyjechało kilkaset osób z całej Polski, by uczestniczyć w formacyjno-modlitewnej konferencji „Twierdza”, zorganizowanej przez Chełmskie Centrum Ewangelizacji. Czas wypełniły modlitwa, muzyka, dialog, świadectwa i konferencje, przygotowane pod kierunkiem ks. Pawła Gołofita. Gośćmi spotkania byli świeccy ewangelizatorzy: Michał Nikodem, Daniel Wojda, Jacek Weigl, Marcin Jakimowicz i Marta Miłuńska. Od strony muzycznej uczestnikom towarzyszył zespół Kahal.U.
– Twierdza to miejsce strategii, gdzie jest załoga i dowódca. My jesteśmy taką twierdzą w Kościele. Uczestnicząc w konferencji, chcemy doświadczyć dowodzenia przez generała Kościoła, czyli Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego, który nas prowadzi – powiedział na rozpoczęcie ks. Andrzej Sternik, kustosz sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej. Jak podkreślił, to „błogosławiony czas świadectwa, kochania i poznawania Pana Boga”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Boża twierdza
Wyjaśniając główne hasło spotkania „Twierdza. Przegrupowanie”, ks. Paweł Gołofit powiedział, że słowo „twierdza” nie odnosi się walki i wojny, lecz do Boga, który jest „skałą i zbawieniem, twierdzą” (por. Ps 62,3). – Pan Bóg przychodzi i mówi: nie bój się, wiem, co się dzieje w twoim życiu. Jestem twoją Twierdzą, we Mnie możesz się schronić, na Mnie możesz się oprzeć. Nie musimy już walczyć, bo Chrystus zwyciężył za nas. On zmartwychwstał, pokonał grzech i śmierć. Naszym zadaniem nie jest więc walczyć, ale przyjąć Boże zwycięstwo – powiedział kapłan. Jak podkreślił, twierdzą staje się też człowiek, który przyjmuje Boga do swojego serca. – Tego właśnie pragniemy: dać każdemu doświadczenie Bożej miłości i mocy bez względu na okoliczności, w jakich żyjemy, bez względu na kondycję serca, bo przecież Bóg jest dobry – powiedział ks. Gołofit. Z kolei duchowe przegrupowanie to ustawienie w „Bożym szyku”, wprowadzenie Bożej wizji życia.
Duchowe przegrupowanie
Na chełmską konferencję wielu uczestników czekało z niecierpliwością. Barbara podkreśliła, że nie zawiodła się, lecz dostała ogromne wsparcie Ducha Świętego. – Wiem, że Chrystus zwyciężył i dalej mnie poprowadzi. Teraz, mam nadzieję, inaczej spojrzę na wiarę i na swoje słabości – podzieliła się kobieta. – Przyjechałem na „Twierdzę” specjalnie, jestem z innego miasta. Chciałem posłuchać, jak zmienić życie, ale i znaleźć wskazówki odnośnie tego, co zmienić. Dotychczas wiara nie była dla mnie najważniejszą wartością, ale teraz już wiem, że to się zmieni – powiedział Jerzy. Alicję zaintrygował tajemniczy tytuł. – Mam już odpowiedź na nurtujące mnie pytania. Wiem, że muszę dokonać w swoim życiu duchowego przegrupowania – przyznała kobieta, wyrażając równocześnie nadzieję, że udział w konferencji stał się początkiem nowej drogi. – Dotychczas zajmowałem się wszystkim poza wiarą. Mam ciekawe zainteresowania, które pochłaniają wiele wolnego czasu. Lubię kino, muzykę, teatr. Zawsze była jakaś wymówka, aby się nie modlić i omijać kościół z daleka. Jednak czułem pustkę, zacząłem brać narkotyki, pogrążać się w różnych filozofiach Wschodu. To prawie doprowadziło mnie do samobójstwa. W tym trudnym czasie rękę podał mi serdeczny przyjaciel Rafał. Dzięki niemu się podniosłem, inaczej postrzegam swoje życie. Zacząłem się modlić i dziękować za wszystko Bogu. Teraz jesteśmy razem na „Twierdzy”, aby doświadczyć mocy Ducha Świętego – podzielił się Marek.