Urodził się 27 grudnia 1908 r. w Urzędowie k. Kraśnika. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1931 r. w Lublinie. Następnie studiował teologię moralną na KUL oraz na papieskich uniwersytetach Gregorianum i Angelicum w Rzymie. Studiował także pedagogikę i psychologię wychowania. W 1947 r. ks. prof. Zdzisław Goliński został mianowany biskupem koadiutorem w Lublinie. Święcenia biskupie przyjął 3 sierpnia 1947 r. W latach 1951-63 był ordynariuszem częstochowskim. W herbie biskupim miał słowa Crux Victoria (Krzyż Zwycięstwem). Niedziela z 10 czerwca 1951 r. poinformowała o mianowaniu bp. Zdzisława Golińskiego nowym biskupem częstochowskim. „Duchowieństwo Diecezji Częstochowskiej niniejszym wyraża swą głęboką wdzięczność Stolicy Świętej, że dała osieroconej diecezji nowego Arcypasterza” – czytamy w naszym tygodniku.
Teolog moralista
Był wybitnym moralistą. Warto przypomnieć, że był jednym z pierwszych promotorów polskiej teologii moralnej po II wojnie światowej. W jednym z kazań bp Andrzej Przybylski podkreślił, że „bp Goliński podejmował w swojej refleksji nad prawdą problem tzw. kłamstwa użytecznego. W swoich dociekaniach naukowych i w swym wewnętrznym przekonaniu biskup Zdzisław nie zgadzał się na żadne kompromisy”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ingres bp. Golińskiego odbył się 17 czerwca 1951 r. Oficjalny akt przejęcia władzy z rąk wikariusza kapitulnego bp. Stanisława Czajki odbył się w kurii diecezjalnej w obecności diecezjalnych konsultorów. Następnie o godz. 16 nowy biskup ordynariusz przeszedł w procesji z kościoła św. Jakuba do katedry. Jak czytamy w Niedzieli z 24 czerwca 1951 r., „udział wiernych i duchowieństwa świeckiego i zakonnego w ingresie był liczny”.
Prześladowany pasterz
W okresie jego posługiwania Kościołowi częstochowskiemu władze komunistyczne bardzo utrudniały tworzenie nowych parafii. Dwanaście lat jego posługi jako biskupa częstochowskiego to były czasy stalinowskie. Był to czas największego ataku na Częstochowę i Jasną Górę, służby komunistyczne robiły wszystko, aby ograniczyć i wręcz wyłączyć działalność pasterską bp. Golińskiego. Kontrolowane były jego listy, podsłuchiwano jego rozmowy telefoniczne. Komuniści założyli nawet siatkę informatorów. W wielu miejscach akcja przeciwko bp. Golińskiemu nosiła kryptonim „dostojnik”.
Biskup Goliński nie zdołał zapobiec zamknięciu przez władze Tygodnika Katolickiego Niedziela w 1953 r. Pod jego przewodnictwem odbył się w dniach 28-29 września 1954 r. I Synod Diecezji Częstochowskiej. Z kolei od października do grudnia 1962 r. brał udział w I Sesji Soboru Watykańskiego II.
Patrzył perspektywicznie
Na łamach Niedzieli bp. Golińskiego wspominał ks. inf. Ireneusz Skubiś, wieloletni redaktor naczelny naszego tygodnika: „Jako pasterz częstochowski bp Goliński miał ciekawe wypowiedzi i kazania, starał się być nowoczesny i patrzył perspektywicznie. Oczywiście, był człowiekiem wiernym Kościołowi i nieuległym wobec komunistów. W 1961 r. bp Goliński i Kościół w Polce znalazł się w sytuacji dość trudnej. Urzędy komunistyczne zabrały wtedy wiele dóbr kościelnych. Częstochowa także utraciła wiele ze swojego majątku, bo Kościoła nie było stać na zapłacenie tak pokaźnych pieniędzy. Fakt ten odnotował w swoim testamencie, pisząc o prześladowaniach Kościoła. Prawdopodobnie też to przyczyniło się do jego wczesnej śmierci”. Biskup Goliński zmarł nagle 6 lipca 1963 r.