Rekolekcjonista skierował uwagę wiernych zwłaszcza na sakramenty święte, modlitwę i Słowo Boże. Te znaki odgrywają istotną rolę w życiu wiary i powinniśmy dostrzegać oraz doceniać ich wagę.
Był to szczególny czas bezpośredniego przygotowania do nawiedzenia parafii przez Pierwszych Męczenników Polski w znaku ich relikwii, a nade wszystko okazja do głębszego poznania Jezusa Chrystusa
w Jego prawdzie i miłości.
5 kwietnia rodzina parafialna zgromadziła się licznie w kościele, by przez uczestnictwo w nabożeństwie oczekiwać na przybycie relikwii Pięciu Braci Męczenników. Relikwie te są dla wiernych
materialnym znakiem obecności Patronów naszej diecezji. Ich czcigodne szczątki przypominają o oddanym życiu i o uwielbieniu Chrystusa. O godz. 17.00 przed kościołem odbyło się przywitanie
relikwii fanfarami i nastąpiło uroczyste wprowadzenie do świątyni, w której został odczytany fragment przemówienia Ojca Świętego z Gorzowa. Jan Paweł II podkreślił wówczas: "Ziemia
ta od samego początku została zroszona krwią świętych Męczenników Braci Polskich, którzy jak pochodnie gorejące dzisiaj prowadzą nasz Kościół ku nowym czasom (...) Te nowe czasy nadal wymagać będą naszego
świadectwa. Staniemy przed nowymi zadaniami. Mamy z odwagą, nie lękając się je podjąć". Ks. prob. Bogusław Dyś SDB, jako ojciec parafii, przywitał relikwie, a po nim uczyniły to delegacje dzieci,
młodzieży i dorosłych.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. dziekan Marek Walczak, a homilię wygłosił kustosz relikwii, który przybliżył raz jeszcze biografię Męczenników jako szczerze oddanych Bogu. Zwrócił też uwagę
na fakt, że nie może zabraknąć w autentycznym świadectwie chrześcijańskim modlitwy, która jest źródłem wytrwałości i umiejętności podejmowania inicjatywy z nowymi siłami. Potrzeba także
udziału w Mszy św., korzystania z sakramentu pokuty. W ten sposób całe nasze istnienie zostaje przeniknięte Chrystusem.
Następnego dnia uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Edward Dajczak. W homilii obok św. Wojciecha Ksiądz Biskup wymienił Pięciu Braci Męczenników jako "najstarszych świadków Ewangelii Chrystusowej
na polskiej ziemi", od których my możemy się uczyć, jak realizować Ewangelię w życiu. Jednocześnie wzywał do dawania świadectwa swojej chrześcijańskiej tożsamości na wzór zamordowanych tysiąc lat
temu pustelników. Męczeństwo bowiem jest szczytowym wyrazem męstwa człowieka współpracującego z łaską, która uzdalnia go do heroicznego świadectwa. W męczeństwie Kościół widzi wspaniały znak
swojej świętości. - Patrząc na przykład męczenników - mówił Ksiądz Biskup - mamy starać się odważnie dążyć do pełnej miary człowieczeństwa. Dzisiaj zaś męczeństwo to nie jednorazowy akt wiary, choć i tego
Bóg może czasem od nas zażądać, ale ciągłe składanie świadectwa wierze swoim życiem. To nieustanne przyznawanie się do Chrystusa przed ludźmi.
Po Mszy św. nastąpiło pożegnanie relikwii Pięciu Braci, a ks. Proboszcz udał się z delegacją i kolumną samochodów do parafii w Starym Dworze.
W przeżywanie tych wielkich chwil zaangażowali się ministranci, dzieci i młodzież oraz dorośli. O oprawę liturgiczną i przygotowanie czuwania zadbał ks. Krzysztof Kobiela SDB. Niektórzy
mieszkańcy włączyli także swoje siły i umiejętności w wykonanie dekoracji świątyni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu