Reklama

Edytorial

Edytorial

Łabędzi śpiew

„Śmierć nie pozwala się ukryć”. Benedykt XVI

Niedziela Ogólnopolska 44/2023, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobrze znamy tę łacińską sentencję pochodzącą z listu starożytnego myśliciela Horacego: „Każdy dzień życia powinien być traktowany tak, jakby był ostatni”. Ten odwieczny splot teraźniejszości i przyszłości z jednej strony nie zamyka nas na myśl o czekającej każdego w jakiejś nieokreślonej przyszłości śmierci, a z drugiej – nie redukuje teraźniejszości do czegoś abstrakcyjnego i pozbawionego związku z naszym ostatecznym przeznaczeniem. Przecież w codzienności, w każdej godzinie naszego ziemskiego życia, budujemy to, co nas będzie kiedyś czekać. Dlatego każdy dzień powinniśmy uważać za fundamentalny i decydujący o naszej przyszłości, a więc przeżywać go w pełni, bez marnowania czasu na błahostki, rzeczy nieistotne, a tym bardziej na działania wątpliwe moralnie czy nawet haniebne.

W jednej z mądrych bajek Ezopa znajduje się określenie, które jest powszechnie znane: „łabędzi śpiew”. Krótkie przypomnienie – Ezop opowiada o łabędziu, który przez całe życie milczy albo wydaje z siebie jedynie nieprzyjemny dźwięk, jednak tuż przed śmiercią potrafi zdobyć się na jeden jedyny, pełen harmonii, piękny śpiew... Czyż nie powinniśmy tego metaforycznego zwrotu odnieść do własnego życia? I zdobywać się na taki łabędzi śpiew nie tylko raz w życiu, nie wyłącznie w skrajnych sytuacjach, ale jak najczęściej, traktując każdy dzień tak, jakby był tym najważniejszym... ostatnim, który nam dał Bóg?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Śmierć i życie... Świetna włoska dziennikarka Oriana Fallaci napisała kiedyś: „Śmierć kapie jak woda z nieszczelnego kranu, kapie, ale nie nadchodzi. Wiesz jednak, że przyjdzie, i nie chcesz, żeby to się stało, choć będzie to dla ciebie wyzwolenie”. Śmierć jest tak samo oczywista, jak istnienie, ale wielu z nas prześladuje lęk przed nią, chce o niej zapomnieć, uważa ją za gwałt zadany ludzkiej naturze, za krzywdę nie do zniesienia wyrządzoną życiu. Być i przestać być, urodzić się i umrzeć – to absurdalne... Można się buntować przeciwko śmierci, lecz dobrze wiemy, że ten bunt jest bezskuteczny i bezsensowny. Człowiek od chwili, gdy się pojawił na ziemi, nieustająco walczy ze śmiercią i zawsze przegrywa. Nawet najpotężniejsi z nas, najmądrzejsi, wszystkomający są wobec niej bezsilni. Wszyscy poza jednym – Chrystusem. On jako jedyny zwyciężył śmierć, choć najpierw także musiał umrzeć i być pogrzebany. Ten grób nie stał się jednak końcem Chrystusa, ale stał się Jego drugą kolebką.

Reklama

Dobrze byłoby u progu listopada, gdy pójdziemy na groby naszych bliskich zmarłych, przypomnieć sobie tę odwieczną prawdę, że to, co się wydarzyło z Chrystusem, wydarzy się również z nami. Pod jednym warunkiem – jeśli będziemy wierzyli. „Kto wierzy we Mnie, choćby i umarł, żyć będzie”(por. J 11, 25) – pamiętacie te słowa Jezusa? To zapewnienie, że po śmierci nie spadniemy w nicość czy zimną pustkę, ale będziemy kroczyć ku Bożej światłości. Dla chrześcijan śmierć jest awansem do lepszego życia, a nie degradacją czy zapomnieniem. Nasz Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych! Nie stworzył nas po to, by potem patrzeć, jak się zmieniamy i odchodzimy. Nie postępuje tak, jak zachowują się ludzie, którzy najpierw tworzą, a potem niszczą, najpierw budują, a potem burzą, obiecują, a potem wycofują się z danego słowa...

„Umieranie to widzialny znak niewidzialnych narodzin” – napisał ks. prof. Józef Tischner. Nieco przewrotnie można rzec, że wraz ze zbliżaniem się do wieczności powinniśmy mobilizować się do częstszego czynienia dobra i odrzucania zła. Tymczasem „mimo powszechności śmierci i umierania ludzie raczej niechętnie podejmują te tematy. (...) Zagadnienie śmierci stało się tematem tabu. (...) Gdy brakuje wiary w życie wieczne, do którego zaprasza nas Bóg, pojawia się tendencja do wypierania prawdy o przemijaniu, o umieraniu i śmierci” – mówi w wywiadzie dla Niedzieli ks. Romuald Jaworski (s. 9-10). Porozmawiajmy więc o umieraniu w tych listopadowych dniach, nie tylko stojąc przy grobach. Porozmawiajmy o śmierci także z dziećmi, bo one również „poszukują zrozumienia tego, co się dzieje, gdy ktoś z bliskich umiera”.Nasz rozmówca podkreśla, że im też warto uświadamiać, iż „śmierć jest integralną częścią życia, że śmierć jest faktem”. Nie mogąc jej oszukać ani ominąć, możemy w nieuchronności śmierci odkryć sens swego istnienia – dzięki śmierci Bóg powołuje człowieka do siebie. I zapewne dlatego zataił przed nami jej godzinę, byśmy każdego dnia spodziewali się śmierci i przez to mieli szansę na swój własny „łabędzi śpiew”.

2023-10-24 14:46

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sztafeta i inne pielgrzymki

Niedziela Ogólnopolska 26/2020, str. 3

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

W tym roku nie będziemy pielgrzymować jak zwykle, ale może – paradoksalnie – otworzymy nasze serca na duchowe towarzyszenie pielgrzymom.

W czasie wakacji przez całą Polskę wędrują pielgrzymki. Najczęściej ich celem jest Jasna Góra, choć odbywa się także wiele mniejszych, lokalnych duchowych wędrówek. Jednak to ku Częstochowie ciągną latem rzesze pątników – pieszo, na rowerach, na wrotkach, a nawet biegiem... Ci, którzy nie mogą dołączyć do żadnej z grup pątników, starają się wspierać je duchowo i często proszą pielgrzymów, by się modlili na trasie w ich intencjach. Przez dekady zdążyliśmy uznać, że to już niemal rys charakterystyczny polskiego lata i naszej mentalności. Polski fenomen, mówiono na świecie, a obcokrajowcom zalecano, że jeśli chcą choć odrobinę zrozumieć polską duszę, powinni 14 sierpnia przyjechać pod Jasną Górę i stanąć w Alejach Najświętszej Maryi Panny. Bo żadne słowa, żaden filmik na YouTubie tego, co się wtedy dzieje, nie opiszą...

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję