Dalej wyjaśniał: – Polecamy w modlitwie teraźniejszość i przyszłość naszej Ojczyzny oraz jej sił zbrojnych. Modlimy się w okresie światowego niepokoju, napięć oraz licznych i krwawych wojen, także u naszych granic.
Uroczystą Eucharystię celebrowano w Narodowe Święto Niepodległości. Przy ołtarzu razem z biskupem stanęli kapłani bielskich parafii, wśród nich kapelan bielskich komandosów. Modlił się również proboszcz prawosławnej wspólnoty stolicy Podbeskidzia. Obecni byli parlamentarzyści, przedstawiciele władz miejskich i samorządowych, reprezentanci policji, straży pożarnej, harcerze, poczty sztandarowe różnych organizacji społecznych i placówek oświatowych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W homilii bp Pindel przywołał troje członków żywieckiej rodziny Habsburgów. Sięgając do historii tego rodu, wskazał, że Karol Olbracht Habsburg, jego żona Alicja i syn Karol Stefan okazali się wiernymi Polsce patriotami i walczyli o wolność swojej Ojczyzny na różnych frontach: w odrodzonym po rozbiorach Wojsku Polskim, uczestnicząc w ruchu oporu na Żywiecczyźnie i w Armii Polskiej na Zachodzie. – Za swoją postawę patriotyczną zostali pozbawieni posiadłości, które skonfiskowali Niemcy, a później komunistyczne władze Polski, które pozbawiły ich także obywatelstwa i prawa do posiadania polskiego paszportu – przypomniał kaznodzieja, podkreślając, że kluczem do rozumienia takiej postawy są odczytane podczas Liturgii Jezusowe słowa: „Nie możecie dwom panom służyć”.
– Dziś Bogu dziękujemy za powołanych do obrony naszej Ojczyzny w jej dziejach, za ich wierność i męstwo. Polecamy poległych i zmarłych, zwłaszcza tych, których groby są daleko albo nie wiadomo gdzie. Dajemy też świadectwo o nich, przywołując ich z czcią, nie tylko w czasie apelu jako godny przykład umiłowania Polski i jej dziedzictwa – zachęcał do modlitwy bp Pindel.
Po Mszy św. uczestnicy wydarzenia przeszli na pobliski cmentarz, na którym spoczywają żołnierze polegli w I i II wojnie światowej. Odbył się Apel Poległych z udziałem Kompanii Honorowej 18. Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego, przy wojskowych grobach złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze.