Była to pierwsza debata w ramach III semestru 2. roku działalności Kuźni Teologicznych Inspiracji. Udział w niej wzięli: ks. prof. Paweł Bortkiewicz, teolog moralny, publicysta Niedzieli, oraz dr hab. Aleksander Bańka, prof. UŚ, filozof, politolog, delegat komisji ds. świeckich synodu o synodalności. Obaj obszernie przedstawili pojęcia synodu i synodalności, przybliżyli temat, opowiedzieli, jak wyglądały prace synodalne i skąd się biorą różnice poglądowe dotyczące synodu w poszczególnych częściach świata. Pytania uczestników debaty ukazały, jak ważny i aktualny jest temat synodalności.
Zrozumieć synod
Reklama
W pierwszej części eksperci przedstawili własny punkt widzenia w temacie „Synodalność: szansa czy zagrożenia?”. Doktor Bańka przedstawił cztery sposoby zrozumienia, czym jest synod: jako historycznie uwarunkowany wczesny okres Kościoła, synody Kościołów wschodnich, synod Pawła VI i ostatni, który zwołuje papież Franciszek, jako synod zupełnie inny w swojej naturze, w którym wizja Kościoła ewoluuje. W dalszej części ekspert zaznaczył, że jest przeciwnikiem tzw. niemieckiej drogi synodalnej, która wzbudza wiele kontrowersji zwłaszcza w Kościołach wschodnich czy afrykańskich. Jednocześnie podkreślił: – Nie chcę powiedzieć, że niemiecka droga synodalna jest spiskiem, próbą rozmontowania Kościoła czy próbą lobbingu. Musimy jednak pamiętać, że zgodnie z nauczaniem Kościoła w jego doktrynie są elementy niezmienne, ostateczne, związane z warstwą dogmatyczną i tradycją apostolską.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W dalszej części prelegent wyjaśnił, czym jest synodalność. – To pewien styl przeżywania synodu; spotykamy się po to, aby jak najbardziej być z Kościołem i w Kościele, by wydobyć zmysł wiary człowieka. Ma to być głos doradczy dla papieża, a więc papież proponuje ten proces, abyśmy nauczyli się słuchać, rozmawiać, rozeznawać. A Ojciec Święty może to wziąć jako głos doradczy – zaznaczył.
Synodalność – braterska współpraca
Ksiądz profesor Paweł Bortkiewicz natomiast ukazał synodalność jako podtrzymanie łączności między papieżem, duchowieństwem a chrześcijańskim zaangażowaniem osób świeckich. – Dzięki synodowi jesteśmy w stanie się spotkać, aby rozmawiać o tajemnicach Kościoła. Kościół to nie sztywna instytucja i dzięki synodowi pojawia się możliwość pochylenia się nad nim od strony duchowej; Kościół jako lud Boży w drodze, żywe uczestnictwo w życiu Kościoła – powiedział ks. prof. Bortkiewicz.
Zarówno dr Bańka, jak i ks. prof.Bortkiewicz zgodnie wspomnieli o różnicach w synodach Europy Zachodniej. Przywołali m.in. wnioski synodalne z Anglii, Holandii czy najbardziej kontrowersyjne stanowisko biskupów niemieckich dotyczące osób LGBT, udzielania Komunii św. osobom, które są do tego kompletnie nieprzygotowane, kwestii tzw. małżeństw jednopłciowych itd. – Synod ukazuje, jak bardzo Kościół jest dziś podzielony ze względu na ideologie – podkreślił ks. prof. Bortkiewicz i dodał: – Kościół europejskich państw zachodnich, z ich ideologicznymi tematami, jest zupełnie na drugim biegunie Kościoła np. w Polsce czy Ameryce Łacińskiej. Z drugiej strony Kościół jest wielowymiarowy i to budzi napięcia. Jestem jednak optymistą, bo ostatnie tezy synodalne są bardziej chrześcijańskie niż te pierwsze, w których zabrakło fundamentalnych określeń, takich jak miłosierdzie, zbawienie, grzech. Obecnie mówi się już o Jezusie Chrystusie, Maryi, chrześcijanach, mam więc w sobie wiele optymizmu, że będzie dobrze. Nie ma zgody w Kościele na liberalny skręt – podsumował ks. prof. Bortkiewicz.
W drugiej części spotkania obaj prelegenci odpowiadali na pytania publiczności. /i.c.
Więcej na: youtube.com/ @kuzniateologicznychinspira5469