Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Głód Słowa

Treści Pisma Świętego zawsze odnoszę do siebie, do swojego życia i postępowania. Staram się nimi kierować – mówi Krzysztof Kokoszka.

2024-04-09 14:22

Niedziela Plus 15/2024, str. V

[ TEMATY ]

Tarnów

Archiwum Krzysztofa Kokoszki

Uczestnicy studium na pielgrzymce w Ziemi Świętej

Uczestnicy studium na pielgrzymce w Ziemi Świętej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła i św. Jakuba Starszego Apostoła w Brzesku od 16 lat działa Studium Biblijne. Jego uczestnicy poznają teksty Pisma Świętego w oryginalnych językach.

Fundament wiary

Brzeskie Studium Biblijne prowadzi biblista ks. dr Marek Jawor. – Studium powstało w 2008 r. Wtedy to bp Wiktor Skworc zaangażował biblistów w akcję stworzenia biblijnych centrów w diecezji, a mnie przydzielono Brzesko, więc prowadzę tamtejsze studium już od kilkunastu lat, z małą przerwą na doktorat – opowiada ks. Jawor. Jak przyznaje, inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony parafian: – Od razu zgłosiło się dużo chętnych, co było wręcz zadziwiające. Pismo Święte jest księgą, która wyzwala w ludziach swego rodzaju głód i pragnienie poznawania tych tekstów, a przez to i Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiara i rozum

Obecnie studium liczy ok. pięćdziesięciorga uczestników. Spotykają się raz w miesiącu w okresie od września do czerwca. Studium biblijne nie jest tym samym, czym są kręgi lub grupy biblijne. Jego uczestnicy poznają na nim teksty biblijne w oryginalnych językach, w których zostało napisane Pismo Święte. – Bazujemy na tekstach oryginalnych, które tłumaczę na bieżąco. Dzięki temu można poznać, jak głębokie przesłanie mają te treści. Wymaga to jednak pewnej mobilizacji szarych komórek – tłumaczy ks. Jawor. Członkowie studium porównują teksty oryginalne z polskim przekładem. – Podczas takich porównań od razu widać pewne różnice i zależności. Budowa i rytm zdania w języku hebrajskim, greckim czy aramejskim ukazują w pewien sposób różnice myślenia naszego i autorów biblijnych. Gdy czyta się Pismo w języku oryginalnym, od razu pojawia się w głowie pytanie: „a dlaczego tak?”. Wiele fragmentów Pisma znamy bardzo dobrze, bo tyle razy już je słyszeliśmy. Kiedy jednak przeczytamy je w oryginalnym przekładzie, okazuje się, że nawet najprostszy wyraz ma ogromne znaczenie albo nawet kilkanaście znaczeń – dodaje biblista. – Takie poznawanie Pisma Świętego to płaszczyzna fundamentalna, jeśli chcemy wiedzieć, co Biblia do nas mówi. To trudna i ambitna droga, ale w wierze konieczne jest również zaangażowanie rozumu, tak jak Jan Paweł II napisał w encyklice Fides et ratio, czyli „wiara i rozum”. Gdy człowiek zaangażuje się w dogłębną interakcję z Pismem, odkryje, jak wielką studnią Bożą są te teksty. Bóg objawił się nam w Piśmie Świętym, a zatem: im więcej Pisma w moim życiu, tym więcej w nim Boga – zauważa ks. Marek.

Reklama

Warto się zagłębić

Uczestnicy studium mieli również okazję do odwiedzenia Ziemi Świętej. – Usiedliśmy w grupie i analizowaliśmy fragment związany właśnie z tym miejscem, w którym się znajdowaliśmy. To było niesamowite doświadczenie – wspomina Krzysztof Kokoszka. Na studium uczęszcza już od wielu lat, a zachęcił go do tego ks. Jawor. – Tak się złożyło, że byliśmy jednymi z pierwszych parafian, których ks. Marek odwiedził po kolędzie, gdy przyszedł do nas na parafię. Zaprosił mnie do przyjścia na studium, na co chętnie się zgodziłem, bo byłem zainteresowany wyjaśnieniem paru kwestii związanych z pewnymi tekstami biblijnymi – wyjaśnia swą decyzję Krzysztof. Jak przyznaje, na spotkaniach bardzo dużo się nauczył: – Odkryłem to, co słowo Boże w sobie mieści głębiej, poza tym, co się powierzchownie usłyszy, czy przeczyta. Dowiedziałem się, jak bardzo powiązane są ze sobą Stary i Nowy Testament i jak różne rzeczy odnoszą się do zwyczajów czy nawet strojów żydowskich. Dzięki temu te treści są dla mnie dużo głębsze, ale przez to jaśniejsze.

Krzysztof, choć już od lat uczestniczy w studium, to ciągle odkrywa nowe rzeczy i z niecierpliwością czeka na kolejne spotkania. – To niesamowite, jak teksty napisane kilka tysięcy lat temu odnoszą się do naszej codzienności. Nigdy nie znudziło mi się studiowanie Pisma Świętego – dodaje. I podkreśla: – Treści Pisma Świętego zawsze odnoszę do siebie, do swojego życia i postępowania. Staram się nimi kierować. Takie szerokie poznawanie tekstów biblijnych tylko pomaga w poznawaniu Boga i rozwijaniu wiary oraz intelektu.

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Palmy będą!

[ TEMATY ]

Tarnów

Maria Fortuna-Sudor

Tak było w zeszłym roku...

Tak było w zeszłym roku...

Tak było od lat, że w Niedzielę Palmową oczy bardzo wielu Polaków kierowały się na lipnickie palmy. To do św. Szymona, do Lipnicy Murowanej udawali się pielgrzymi, to tam jechali turyści, to tam od lat w tym dniu przybywali także przedstawiciele świata polityki i kultury. Jednak w tym roku z powodu pandemii koronawirusa w Niedzielę Palmową w Lipnicy Murowanej po raz pierwszy nie będzie organizowanego od 1958 r. konkursu palm wielkanocnych.

W niedzielę 15 marca wójt Gminy Lipnica Murowana, Tomasz Gromala, napisał na fb: „...W tym roku po raz pierwszy rynek będzie pusty... Ale może to właśnie nadszedł czas na naszego rodaka, urodzonego i wychowanego prawie na lipnickim rynku. Tego, którego figurę każdego roku otaczały piękne i niepowtarzalne wiklinowe dzieła. Mowa o Świętym Szymonie z Lipnicy. To on niósł pomoc zarażonym dżumą w XV wieku, nie bacząc na swe zdrowie i oddając życie w imię braterskiej posługi. Szczególny opiekun Lipnicy i Krakowa jest także szczególnym orędownikiem w czasie zarazy, a w dzisiejszych czasach globalnej pandemii (...) Nie będzie w tym roku gąszczu palm na lipnickim rynku, ale dumnie góruje figura świętego, która przetrwała dwie wojny światowe i dziś przypomina tego, od którego orędownictwa może zależeć nasz los...”.

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

Już kolejny raz parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim oraz parafia św. Mikołaja w Wolborzu połączyły swoje siły, organizując niezapomniane rekolekcje w drodze, czyli pielgrzymkę, której tym razem celem była Francja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję