Reklama

Wiadomości

A. Stępkowski: Prezydentowi zabrakło odwagi, by upomnieć się o godność każdego człowieka

Szkoda, że Prezydentowi zabrakło odwagi, by upomnieć się o godność każdego człowieka, także najsłabszego - uważa prawnik Aleksander Stępkowski z Uniwersytetu Warszawskiego, dyrektor Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Skomentował on dzisiejszą decyzję prezydenta Bronisława Komorowskiego o podpisaniu ustawy o zapłodnieniu pozaustrojowym in vitro.

[ TEMATY ]

człowiek

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podajemy komentarz dr Aleksandra Stępkowskiego:

Decyzja prezydenta nie jest zaskoczeniem, chociaż budzi głębokie rozczarowanie. Słuszny zarzut naruszania godności ludzkiej przez przepis pozwalający na pobranie gamet od osób nie będących w stanie wyrazić na to świadomej zgody jest jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Naruszanie godności człowieka przez tę ustawę, zwłaszcza godności dzieci na najwcześniejszym etapie rozwoju, jest znacznie bardziej poważnym problemem.

Problemów tych jest w tej ustawie więcej z punktu widzenia Konstytucji RP, jednak te są najbardziej jaskrawe, ponieważ godzą w absolutnie chronioną przez ustawę zasadniczą godność człowieka, która jest właściwością przyrodzoną człowieka, a zatem przysługuje każdemu z nas niezależnie od etapu rozwoju, na którym aktualnie się znajdujemy. Od momentu, w którym powstaje byt ludzki o odrębnej tożsamości genetycznej, od tego samego momentu godność człowieka jest chroniona konstytucyjnie. Dlatego ustawowe wyłączanie spod tej ochrony ludzi na najwcześniejszym etapie rozwoju, tych, którzy są najsłabsi i najbardziej bezbronni, jest wyjątkowo przedmiotowym sposobem ich traktowania. Szkoda, że prezydentowi zabrakło odwagi, by upomnieć się o godność każdego człowieka. Upomniał się, i to też w sposób mało zdecydowany, podpisując ustawę, jedynie o godność tych, którzy są i tak lepiej chronieni od dzieci na najwcześniejszym etapie rozwoju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-07-22 11:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Handel ludźmi jest “współczesną formą niewolnictwa”

[ TEMATY ]

człowiek

renata/Foter/CC BY

Kard. Christoph Schönborn skrytykował handel ludźmi jako “współczesną formę niewolnictwa”. W rzeczywistości niewolnictwo kwitnie do dziś, tyle że pod inną nazwą - stwierdził arcybiskup Wiednia w cotygodniowym felietonie na łamach bezpłatnej, wielonakładowej gazety „Heute”. Dzisiaj Kościół katolicki obchodzi pierwszy Międzynarodowy Dzień Modlitwy i Refleksji poświęconych walce z handlem ludźmi.

Dzień, pod hasłem: „Zapal światło w proteście przeciwko handlowi ludźmi”, został zorganizowany z inicjatywy Międzynarodowych Unii Przełożonych Generalnych Męskich i Żeńskich (UISG i USG), a patronują mu Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego oraz Papieska Rada Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących i Papieska Rada „Iustita et Pax”. Dla papieża Franciszka zorganizowane wykorzystywanie (jak się oblicza) 35 milionów ludzi w różnym wieku i różnej płci jest „jedną z największych zbrodni współczesności”.

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję