Wspólnoty Drogi Neokatechumenalnej przez ostatnie niedziele wielkanocne spotykały się na rynku Starego Miasta w Toruniu, aby uwielbiać Boga i mówić innym o Jego miłości. 21 kwietnia mimo niesprzyjającej pogody pojawiły się osoby w różnym wieku, w szczególności budująca była obecność całych rodzin. Wiatr i niska temperatura nie zniechęciły uczestników do wspólnego uwielbiania Pana tańcem oraz śpiewem.
Ważnym elementem spotkania było świadectwo, które mówiło o Bożej miłości. – Pan Bóg mówi dziś do nas: Jestem i kocham ciebie takiego, jakim jesteś, z całą twoją historią, z całym cierpieniem. Jeśli zawołasz do Niego, to może On twoje życie przemienić, ponieważ chce, abyś był szczęśliwy – powiedział o. Tomasz Leśniewski, paulin. Nawiązał do tego w swojej katechezie. – Nie wiem, czy wierzysz w to słowo, że Bóg cię kocha, ale taka jest prawda. Zły duch nas okłamuje i mówi nam, że na tę miłość nie zasługujemy – mówił. Duszpasterz odwołał się także do Niedzieli Dobrego Pasterza. – Bóg nas kocha, bo dał nam powołanie. To taki moment, w którym jesteśmy zaproszeni, aby modlić się o święte powołania kapłańskie, zakonne, małżeńskie. Bóg dał nam powołanie do życia, żyjemy, jesteśmy tu. Bądźmy dziś wdzięczny za tę łaskę – podkreślał.
Na koniec dodał, że ważna jest modlitwa za osoby, które rozeznają swoje powołanie. – Są tu osoby młode, które stoją na progu dorosłości. W wielu młodych osobach jest lęk przed tym, do czego powołuje ich Pan, ponieważ są to bardzo poważne pytania i wybory. O powołaniu najpierw rozmawia się z Bogiem, a później z drugim człowiekiem. Nasza modlitwa jest młodemu pokoleniu bardzo potrzebna – zaznaczał.
Wiele osób zatrzymywało się na rynku. Czasem ze zwykłej ciekawości, a czasem, bo serce ich zostało poruszone. Jeden z członków wspólnoty mówił: – Pewnego roku podczas ewangelizacji podeszła do nas kobieta, która wręczyła nam czerwone róże. Jak podkreślała, była to forma wdzięczności za naszą odwagę w głoszeniu Dobrej Nowiny. Pokazuje to, że nasze spotkania dotykają ludzi i przynoszą owoce, mimo że z pozoru mogą być one niewidoczne.
Archiwum wspólnoty neokatechumenalnej w Sokołowie Podlaskim
Uroczysta Liturgia Paschalna wspólnot neokatechumenalnych w Sokołowie Podlaskim
Do wspólnot neokatechumenalnych przychodzą często ludzie, którzy zobaczyli, że ich wiara jest niedojrzała i niekonsekwentna. Wstąpienie na drogę prowadzi do wzrostu w wierze i ożywienia relacji z Bogiem i człowiekiem. Przykładem jest małżeństwo Agaty i Marcina z neokatechumenatu w Sokołowie Podlaskim.
W Kościele katolickim pośród wielu wspólnot i ruchów, swoje miejsce ma Droga Neokatechumemalna.
Wpisując się w kontekst wielkiej historii powszechnej, oczekiwanie na bliskie narodziny Mesjasza odzwierciedla prozaiczność ludzkich losów, zwłaszcza sytuacji matek spodziewających się narodzin swoich dzieci. Syn poczęty z dotąd niepłodnych i już sędziwych rodziców, Zachariasza i Elżbiety, został dany przez samego Boga.
Czytanie z Księgi proroka Micheasza ukonkretnia mesjańskie oczekiwania i zapowiedzi rozproszone w całym Starym Testamencie. Na wiele stuleci przed narodzinami Jezusa Chrystusa prorok wskazuje na Betlejem jako miejsce, skąd wyjdzie „Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności”. „Władanie w Izraelu” zapowiada radykalne wejście Boga w historię, z jej uwarunkowaniami kulturowymi, religijnymi, społecznymi i politycznymi. „Pochodzenie Jego od początku” wskazuje na prawdziwą tożsamość Mesjasza i stanowi subtelną intuicję tajemnicy Boga Trójjedynego. Betlejem było jednym z najmniejszych miast na terytorium Judei, a bliskość Jerozolimy jeszcze bardziej pomniejszała jego rolę i znaczenie. A jednak to właśnie Betlejem zostało wybrane przez Boga jako miejsce, w którym dokonało się przejście od nadziei starotestamentowej do nadziei chrześcijańskiej. Narodziny Jezusa w Betlejem potwierdzają, że wszystko dzieje się tak, jak zapowiadało Pismo, a jednocześnie przekraczają wszystko, czego się spodziewano.
200 paczek zostało dzisiaj rozdanych dzieciom w ramach akcji Caritas "Nasza Paka". Na auli Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu obecny był abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, który złożył bożonarodzeniowe życzenia, a także wręczał dzieciom paczki. Pojawił się także święty Mikołaj.
Metropolita wrocławski witając się z wszystkimi dziećmi i ich opiekunami zaprosił do wspólnej modlitwy i złożył życzenia: W czasie wieczerzy wigilijnej łamiemy się opłatkiem składamy sobie życzenia, ale to jest pewna tylko oprawa. Najważniejsze jest to, że obchodzimy pamiątkę tego, że Pan Jezus ponad 2000 lat temu urodził się w biednej rodzinie w grocie betlejemskiej. Pierwszymi prezentami dla Pana Jezusa to były te dary, które przynieśli pastuszkowie. Dzielili się z Dzieciątkiem Jezus tym, co mieli i sprawili tym wielką radość Matce Bożej, świętemu Józefowi, i Dzieciątku Jezus. My na tę pamiątkę także będziemy obdarowywali siebie prezentami.- zaznaczył abp Kupny, dodając: -Dzisiaj zaprosiliśmy Was tutaj, bo chcemy obdarować was prezentami, równocześnie życząc błogosławionych, zdrowych, radosnych, pełnych radości, świąt Bożego Narodzenia, doświadczenia tego ciepła ludzkiego serca, bo wszyscy my, którzy tu jesteśmy, to my mamy gorące serca i chcemy się tym sercem z wami podzielić.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.