Reklama

Niedziela Częstochowska

Obudzona parafia

Chcielibyśmy, żeby ludzie byli uśmiechnięci. Z różnych powodów trochę się od siebie oddalili, ale myślę, że powolutku przez tego typu inicjatywy spotkamy się znowu – opowiada przy okazji festynu Tadeusz Budzik z parafii Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Starczy.

2024-06-11 13:33

Niedziela częstochowska 24/2024, str. IX

[ TEMATY ]

Starcza

Karol Porwich/Niedziela

Podczas festynu można było m.in. poznać tajniki pracy strażaka

Podczas festynu można było m.in. poznać tajniki pracy strażaka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysł festynu zainicjowali parafianie, wyszło to ze strony ludzi świeckich. Z parafianami bardzo dobrze się rozumiemy i jest to nasze pierwsze tego typu przedsięwzięcie, a chcemy się wspólnie rozwijać i dalej współpracować, żeby zapewnić dodatkowe atrakcje zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych – wyjaśnia proboszcz parafii ks. Jarosław Zając. Okazją do zorganizowania wydarzenia był Dzień Dziecka, a celem festynu – doposażenie salki katechetycznej. – Nasze dzieciaki potrafią się zmobilizować i przyjść na nabożeństwo różańcowe, a jest ich prawie czterdzieścioro – z zadowoleniem opowiada proboszcz.

Seniorzy biorą sprawy w swoje ręce

– Chcemy, aby dzieci liczniej przybywały do kościoła, stąd również pomysł na zorganizowanie dzisiejszego festynu. W pierwszej kolejności zwróciłam się do mojego męża, a dalej do przyjaciół, którzy okazali się wspaniałymi ludźmi i nie wahali się ani chwili, żeby podjąć to dzieło. Zaczęło się to wszystko od Stowarzyszenia Emerytów „Posześćdziesiątce” i wielu instytucji oraz osób prywatnych, które zaangażowały się w przygotowanie wydarzenia – tłumaczy Ewa Budzik, żona p. Tadeusza. Razem mocno się angażują w aktywizowanie lokalnej społeczności. – Najfajniejsze jest to, że wszyscy razem tworzą coś naprawdę wspaniałego. Ludziom się chce, a wielu mogłoby pomyśleć, że emeryci wolą spędzać czas przed telewizorem. Warto wspomnieć o wspaniałych wypiekach, które przygotowały panie ze stowarzyszenia, aby wesprzeć cel festynu – dodaje p. Ewa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Parafianie

– Festyny dają możliwość wyjścia całej rodzinie i dzieci skorzystają z atrakcji. Zawsze jest wesoło, to odmiana w codziennym życiu – mówi Damiana, która przybyła z synem Oskarem, któremu najbardziej podobały się „motocykl z Włókniarza” i koniki.

Wiktoria i Adrian Labusowie z synem Dominikiem podkreślają przyjazne usposobienie proboszcza. Zaznaczają, że w relacjach zarówno z księdzem, jak i z parafią ważne jest zaufanie, poczucie przyjaźni i miłości. – Kiedyś odbywały się festyny, nie pamiętam kiedy, ale organizowane były przez szkołę, potem to ucichło. Dzisiaj ludzi jest dużo i znamy każdego, jeśli nie personalnie, to przynajmniej z widzenia – opowiada p. Adrian.

Reklama

– Jesteśmy zawsze w miejscach, gdzie dzieje się coś dla dzieci, żeby miło spędzić z nimi czas – przyznaje Monika Giel, żona Piotra, mama Zuzi i Kamila. – Podoba mi się w naszym kościele to, że proboszcz wprowadził Mszę św. dla dzieci – zwierza się p. Piotr. – Dzieciom nie nudzi się podczas Mszy św. dzięki wspólnym śpiewom, kazaniu dla nich... Tego nam brakowało – wtóruje mężowi p. Monika.

Małżeństwo zgodnie przyznaje, że dobrym początkiem na podjęcie głębszego uczestnictwa w życiu parafii będzie miejsce w postaci kawiarenki planowanej w salce katechetycznej.

Marta Wojtasik z mężem Krzysztofem i córką Michaliną cieszą się z inicjatywy podjętej w Starczy. – Z sentymentu uczestniczymy w liturgii w innej parafii, ale nie wykluczamy, że będziemy tu zaglądać częściej – zapewnia p. Marta. – To wszystko jest dla dzieci i naszych parafian i widzę, że ludziom się tutaj podoba – mówi Mariola Płachta, która z własnej woli upiekła ciasto. Wanda Kamińska, prezes Stowarzyszenia Emerytów „Posześćdziesiątce”, również jest przekonana, że wszyscy są zadowoleni. – Rano byliśmy jeszcze załamani, bo padało. Ale proboszcz nie zrezygnował z festynu, tylko zmienił godzinę rozpoczęcia.

Lena Górniak z mamą Justyną pomagają przy sprzedaży flakoników. Patrycja z mężem Rafałem, synem Filipem i córką Michalinką właśnie wychodzą z festynu i kupili jedną z pięknych butelek, którą wykonały dzieci z lokalnej podstawówki.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

18 księży z Polski wyjedzie do pracy w polonijnych misjach w Europie i USA

2024-06-26 19:43

[ TEMATY ]

misje

kapłan

kapłan

Magadalena Pijewska/Niedziela

Bp Piotr Turzyński, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, poinformował, że w zakończonym właśnie kursie propedeutycznym dla prezbiterów, którzy wyjeżdżają w tym roku po raz pierwszy do pracy z Polonią, wzięło udział aż 18 duszpasterzy. "Biskupi zgodzili się puścić tak wielu księży, w tym jednego zakonnego, do pracy dla Polonii europejskiej, jeden z księży poleci do Stanów Zjednoczonych" - mówił w rozmowie z KAI.

- Te dwa dni kursu miały za zadanie zaprezentowanie wyjątkowości i specyfiki polonijnego duszpasterstwa. Był też wykład dotyczący prawnych aspektów, wykład o tożsamości polskiej i chrześcijańskiej. To też jest bardzo ważne, najczęściej przecież te parafie polonijne są także miejscem takiego umacniania i tożsamości polskiej naszych rodaków za granicą - opowiada hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Paryż - Włochy, Brazylia i Egipt grupowymi rywalami polskich siatkarzy

2024-06-26 18:38

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

PAP/Łukasz Szeląg

Reprezentacje Włoch, Brazylii i Egiptu będą grupowymi rywalami polskich siatkarzy w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Losowanie grup odbyło się w Łodzi, która jest gospodarzem męskiego turnieju finałowego Ligi Narodów.

Turniej olimpijski rozegrany zostanie w dniach 27 lipca - 11 sierpnia według nowej formuły. 12 uczestników będzie rywalizować w trzech czterozespołowych grupach. Do ćwierćfinału awansują po dwie najlepsze reprezentacje oraz dwie ekipy z trzecich miejsc z najlepszym bilansem.

CZYTAJ DALEJ

Podkarpackie/ Nadleśnictwo Leżajsk wydało zakaz wstępu do lasu; huragan powalił drzewa na 200 ha

2024-06-27 16:51

[ TEMATY ]

las

Leżajsk

Adobe Stock

Nadleśnictwo Leżajsk (woj. podkarpackie) wydało zakaz wstępu do lasu. Z powodu zniszczeń spowodowanych przez huragan. Żywioł powalił drzewa na 200 hektarach, powodując szkody większe niż pierwotnie sądzono.

Zakaz wstępu dotyczy leśnictwa Brzyska Wola oraz Kulno. „Spowodowany jest wystąpieniem zagrożeń w postaci licznych wywrotów, drzew zawieszonych, drzew z naderwanym systemem korzeniowym, mogących mieć wpływ na zdrowie i życie przebywających w nim osób” – poinformował nadleśniczy Tomasz Cebula z Nadleśnictwa Leżajsk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję