Reklama

Niedziela Częstochowska

Twarz Matki

Trzeba nam na nowo zakochać się w Panu Bogu, w Matce Bożej i świętych. Potrzeba pogłębienia, odnowienia i ożywienia naszej wiary – powiedział ks. Marek Latos, proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Kamieńsku. Parafia przeżywała nawiedzenie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

Niedziela częstochowska 35/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Kamieńsk

Mateusz Kijas/Niedziela

Godne powitanie Maryi

Godne powitanie Maryi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myślę, że tak jak wszędzie potrzeba nam tej odnowy – podkreślił ks. Marek Latos, którego martwi niska frekwencja na niedzielnych Mszach św. – Największym smutkiem napawa frekwencja i życie sakramentalne niektórych wiernych, którzy wybierają inne atrakcje współczesnego świata, zapominając o niedzielnej Eucharystii i sakramentach. Warto podkreślić, że znaczna grupa osób przystępuje do spowiedzi, pierwsze piątki są żywo praktykowane. Niepokój jednak zawsze będzie budzić frekwencja na niedzielnej Mszy św. – zwierza się ks. Marek. Duszpasterz za to z dumą opowiada o powstałej w trakcie przygotowań do peregrynacji męskiej róży różańcowej oraz wspomina o żywym w parafii kulcie Serca Jezusowego, a także bł. ks. Jerzego Popiełuszki, którego upamiętnia tablica znajdująca się przed wejściem do świątyni. – Pamięć o błogosławionym księdzu Jerzym jest wyrażana głównie we wspomnienie jego śmierci, gdy na modlitwie gromadzi się sporo osób, pragnących symbolicznie oddać cześć zamordowanemu kapłanowi m.in. przed poświęconą mu tablicą. Nie posiadamy jego relikwii, ale ta cześć oddawana w dniu jego śmierci jest żywo kultywowana – opowiada ks. Latos.

Głębokie przeżycia

Reklama

Przybycie kopii wizerunku Pani Jasnogórskiej poprzedziły misje, które prowadził wykładowca naszego seminarium – ks. dr Jan Koclęga. Był to czas duchowego przygotowania dla osób w różnym wieku, w tym dla młodych. – Starałem się być po spowiedzi, trwać w stanie łaski uświęcającej. Codziennie chodziłem na nauki i służyłem Panu Bogu przy ołtarzu – dzieli się z nami posługujący w parafii lektor Oskar Kułak, dla którego peregrynacja jest wyjątkowym przeżyciem. – Od samego rana jestem zestresowany, ale czuję szczęście, bo wiem, że spotka mnie coś wyjątkowego, gdy będę tutaj, przy Matce Bożej, powierzając Jej swoje intencje – wyznaje Oskar.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Panią Jasnogórską powitali również członkowie działającego przy parafii oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, który liczy ok. 12 osób. – Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę doświadczyć takiego przeżycia, że doczekałam tej chwili. Czuję lekki stres, ale jestem podekscytowana tym wszystkim – przyznaje Lena Białas, prezes oddziału, opowiadając również o przygotowaniu KSM do peregrynacji. – Przychodziliśmy na Apele Jasnogórskie, uczestniczyliśmy w modlitwach, rozmawialiśmy o tym. Dzisiaj będziemy nieśli taki większy różaniec i uczestniczyć w tych wydarzeniach – dodaje. Zapytana o to, jakie cechy powinien mieć ksiądz, by przyciągnąć młodych do Boga, Lena podkreśla, jak ważne jest to, by starał się porozumieć z młodzieżą i ją zrozumieć, aby zachęcał ją do rozmowy z Bogiem i nie unikał trudnych tematów.

Orędowniczka czystości

Reklama

W uroczystościach peregrynacyjnych uczestniczyli przedstawiciele licznych wspólnot, stowarzyszeń i organizacji, pragnących wspólnie oddać cześć Matce Bożej. Jedną z nich była działająca w całej Polsce wspólnota Wojowników Maryi. – Rozkochałem się w modlitwie różańcowej. Różańca praktycznie nie wyjmuję z rąk, odmawiam tę modlitwę w każdej wolnej chwili. Maryja jest mi bardzo bliska – zwierza się Tomasz Sokołowski, wojownik Maryi, który dzieli się świadectwem szczególnej łaski otrzymanej przez wstawiennictwo Matki Bożej. – Wymodliłem sobie łaskę czystości, była to moja pięta Achillesowa. Jestem osobą w miarę spełnioną, zobaczymy, jak dalej pokieruje moim życiem Matka Boża – wyznaje p. Tomasz.

Matka

Obraz Jasnogórski przybył do Kamieńska 15 sierpnia, po niemal 45 latach od ostatniej wizytacji w 1979 r. Matkę Bożą przywitał na placu targowym niezliczony tłum wiernych. Równie liczni byli przedstawiciele różnych wspólnot i organizacji, tworzących czoło procesji: górnicy, myśliwi, męski i żeński Żywy Różaniec, Wojownicy Maryi, KSM, strażacy, ministranci i wielu innych. – 45 lat temu widziałaś swoje dzieci na tutejszej ziemi. Przybyło nam kilka lat, ale na spotkanie z Tobą serca biją jak pół wieku temu. Tak jak wtedy przybywamy, by spojrzeć w Twoją twarz – twarz zamyśloną, poważną. Twarz wyrażającą troskę o nas. Stajemy, Maryjo, przy Tobie i przed Tobą, jak dzieci. Dzieci, które potrzebują matki – matki wymagającej, czasami surowej, ale matki kochającej. Przybywamy do Matki, bo kto inny jak nie Ty przygarniesz nas do siebie, i nic nie mówiąc, dasz radę, wskazówkę, odpowiedź, jak żyć we współczesnym świecie. Gubimy się w nim, błądzimy, ale z Tobą nie pobłądzimy – powitał Panią Jasnogórską w kościele parafialnym ks. Marek Latos. – Matko Boża Częstochowska, przybywasz do nas jako nasza Matka i Opiekunka. Twoje spojrzenie, pełne miłości i zrozumienia, dodaje nam odwagi i otuchy w codziennych zmaganiach. Wierzymy, że Twoja matczyna opieka będzie nas prowadzić i wspierać – powiedział Jacek Krupa, który wspólnie z rodziną przywitał w imieniu parafian Matkę Bożą.

Uroczystej Eucharystii przewodniczył biskup senior Antoni Długosz, który w homilii podkreślił znaczenie matczynej miłości w życiu każdego człowieka. – Jakże trudno żyć, gdy to matczyne serce przestaje bić – zaznaczył, przypominając wiernym, że Matka Boża jest ich drugą, niebieską Matką, i zachęcając mieszkańców Kamieńska do ufnego zwrócenia się do Niej w trakcie doby nawiedzenia. – Opowiadajcie Matce Bożej o wszystkim: o radościach, smutkach, zwycięstwach, przegranych. Ona słucha i towarzyszy nam. Umocnijcie swoją wiarę, aby Kamieńsk był silny Bogiem – apelował do zebranych wiernych bp Długosz.

Początki osadnictwa w okolicach Kamieńska sięgają przełomu IX i X wieku, gdy zamieszkiwało tu słowiańskie plemię Łęczyców. Pierwsze wzmianki o wspólnocie parafialnej pochodzą z 1291 r., jest w nich informacja o znajdującym się w miejscowości drewnianym kościółku. W XIV wieku parafia liczyła ok. 500 osób. W 1528 r. został ufundowany przez właściciela miasta Kamieńsk – Jakuba Przerębskiego nowy, murowany kościół. Zastąpiła go obecna, trójnawowa neoromańska świątynia, która powstała na początku XX wieku. Jej poświęcenia dokonał pochodzący z Kamieńska biskup włocławski Stanisław Zdzitowiecki, który przyczynił się do uporządkowania administracji kościelnej po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.

2024-08-27 14:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W Jezusowym orszaku

2024-09-27 11:54

[ TEMATY ]

rozważanie

Grażyna Kołek

Kapucyni z San Giovanni Rotondo nie byli zachwyceni, jednak Ojciec Pio wybrał projekt Angiolino Lupi i powierzył mu kierowanie budową szpitala. Lupi wywodził się z biednej rodziny. Zdobywanie wykształcenia zakończył w piątej klasie szkoły podstawowej. Nigdy nie wyuczył się żadnego konkretnego zawodu. Był obieżyświatem. Pracował jako fotograf, stolarz, malarz, tokarz, scenograf. Jednak miał w sobie coś, co wzbudziło zaufanie późniejszego świętego i powierzono mu tę niezwykle odpowiedzialną pracę. Powierzono mu ją, pomimo tego, że nie cieszył się życzliwością wielu braci spod znaku „pokój i dobro”.

Nie był jednym z nich. Próbowali ojcu Pio wyperswadować ten pomysł. Mówili w tonacji podobnej do tej, jaka wybrzmiała niegdyś z ust Jana, który zwierzył się Jezusowi: „Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w imię Twoje wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami” (Mk 9,38). Chrystus nie pozostawia złudzeń: nawet kiełkująca zazdrość prowadzi do zła. Trzeba ją rozpoznać w zarodku i nie pozwolić, by wyrosła. Trzeba się zatroszczyć przede wszystkim o własną więź z Jezusem, a nie rozliczać z niej innych. Zwłaszcza, jeśli ten „inny” dokonuje cudów w imię Boże, choć nie chodzi z nami. Bo po latach może okazać się, że był bliżej Jezusa niż kroczący za Nim orszak…
CZYTAJ DALEJ

Śmiertelne wypadki podczas wyścigów kolarskich

2024-09-27 18:53

[ TEMATY ]

śmierć

wypadek

kolarstwo

PAP/MAXIME SCHMID

Muriel Furrer ze Szwajcarii na trasie Mistrzostw Świata

Muriel Furrer ze Szwajcarii na trasie Mistrzostw Świata

18-letnia Szwajcarka Muriel Furrer zmarła w szpitalu na skutek obrażeń, jakich doznała w czwartek podczas upadku na trasie wyścigu o mistrzostwo świata w kategorii juniorek w okolicach Zurychu. Zgodnie z wolą rodziny młodej zawodniczki mistrzostwa są kontynuowane.

To kolejna tragiczna śmierć na kolarskich trasach. Pierwszą odnotowaną śmiertelną ofiarą był w 1967 roku Brytyjczyk Tom Simpson, który stracił przytomnośc i zmarł podczas upalnego etapu Tour de France na podjeździe na Mont Ventoux. Sekcja zwłok wykazała, że zawodnik wspomagał się alkoholem i amfetaminą, co przy upale i ekstremalnym wysiłku doprowadziło do zgonu.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: Kościół to nie tylko biskupi i kapłani, ale i wierni świeccy

2024-09-28 19:15

[ TEMATY ]

wiara

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

Papież, biskupi i inni wyświęceni szafarze nie są jedynymi ewangelizatorami w Kościele. Kościół to nie tylko biskupi, kapłani, ale i wierni świeccy. Każdy z nas jest wezwany do głoszenia Dobrej Nowiny - mówił w Bytyniu w archidiecezji poznańskiej abp Stanisław Gądecki.

Metropolita poznański przewodniczył uroczystościom z okazji 20-lecia konsekracji kościoła. „Konsekracja, czyli uroczyste poświęcenie kościoła i ołtarza, zalicza się do najważniejszych aktów liturgicznych. Miejsce bowiem, gdzie gromadzi się wspólnota chrześcijańska, aby słuchać słowa Bożego, zanosić modlitwy błagalne, wielbić Boga, a przede wszystkim sprawować sakramenty, i gdzie przechowuje się Najświętszy Sakrament Eucharystii, jest szczególnym obrazem Kościoła, świątyni Boga, zbudowanej z żywych kamieni” - mówił abp Gądecki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję