Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Dzielne siostry

Spotykając się wokół tego wydarzenia, dziękujemy przede wszystkim Panu Bogu, że pozwolił nam przeżyć te trudne i wielkie dni – powiedziała s. Maksymilla Pliszka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poruszające widowisko historyczne przedstawiające tragiczne wydarzenia z kart historii Służebniczek Dębickich zobaczyli licznie zebrani mieszkańcy Dębicy.

Tragiczne wydarzenia

Siedemdziesiąt lat temu, 24 sierpnia 1954 r., władze komunistyczne odebrały siostrom klasztor mieszczący się przy ul. Krakowskiej w Dębicy i przeznaczyły go na szpital powiatowy, a następnie na szpital dla nerwowo i psychicznie chorych. Zakonnice zamieszkały w barakach przy obecnej ul. Bojanowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ogrodach zakonnic widzowie zobaczyli codzienne życie sióstr w ochronce, ale także przejmujące sceny sprzed 70 lat, kiedy to władze komunistyczne wyrzuciły siostry z ich domu. Tym tragicznym wydarzeniom towarzyszyły krzyki, płacz i przepychanki z wojskowymi. Zakonnice walczyły, aby zostać w budynku. Wspierali je lokalni mieszkańcy, ale funkcjonariusze byli brutalni i bezwzględni. – Co ciekawe, w akcji eksmisji naszych sióstr nie chcieli brać udziału miejscowi funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej. Władze komunistyczne musiały więc ściągnąć posiłki spoza Dębicy – opowiada jedna z zakonnic.

Reklama

24 sierpnia 1954 r. zarząd generalny, nowicjat i pozostałe siostry zostały przemocą przewiezione do budynku szpitala przy ul. Wielkiego Proletariatu 8-10 (obecnie ul. Edmunda Bojanowskiego), gdzie służebniczki zamieszkały w barakach. – Cała ta operacja przez komunistów została nazwana „SO Pokutnice”. Celem było osłabienie relacji sióstr z mieszkańcami, ponieważ były one mocne. Siostry przekazywały wiarę i troszczyły się o jej zachowanie w rodzinach. Czyniły to m.in. przez wychowywanie dzieci, kursy szycia, gotowania dla młodych dziewcząt, wspierały rodziny – relacjonowała s. Katarzyna Szulc.

Przejmująca inscenizacja

– Spotykając się wokół tego wydarzenia, dziękujemy przede wszystkim Panu Bogu, że pozwolił nam przeżyć te trudne i wielkie dni. Dziękujemy także za siostry, które były takie dzielne i tak bardzo broniły tego miejsca. Opatrzność Boża objawiła się również w tym, że społeczność dębicka była z nami, i za to dzisiaj szczególnie dziękuję – podkreśliła łamiącym się głosem s. Maksymilla Pliszka, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej.

– To była przejmująca inscenizacja. Czułam się, jakbym naprawdę uczestniczyła w tamtych tragicznych wydarzeniach, o których, szczerze mówiąc, nie wiedziałam do dzisiaj – zaznaczyła, nie kryjąc poruszenia, Maria. Łzy wzruszenia pojawiły się też na twarzy Elżbiety: – Z zapartym tchem przyglądałam się temu, co się tutaj działo. Można powiedzieć, że był to na najwyższym poziomie aktorskim spektakl, ale kiedy człowiek uświadamia sobie, że to działo się naprawdę, łzy same płyną do oczu.

Reklama

W rolę żołnierzy, mieszkańców i nowicjuszek wcielili się przedstawiciele Dębickiego Towarzystwa Muzyczno-Śpiewaczego i ich dzieci, członkowie grup teatralnych działających przy Miejskim Ośrodku Kultury, Grupa Safo, a także grupy rekonstrukcji historycznej im. Wojciecha Lisa z Mielca i im. Józefa Kurasia z Nowego Targu, GRH Żandarmeria z Nowego Sącza. W odtwarzanie tragicznych wydarzeń włączyły się także same siostry służebniczki dębickie.

Świadectwo heroizmu

Podczas widowiska narrację prowadził dr hab. Andrzej Olejko. Za scenariusz i reżyserię odpowiedzialny był Maciej Małozięć, zastępca burmistrza Dębicy.

Widowisko zrealizowane było przez Stowarzyszenie im. Edmunda Bojanowskiego „Dobroć” w ramach projektu „Na zakręcie – Trudne Lata – Wielkie Dni – świadectwo heroizmu społeczeństwa dębickiego wobec Ateizmu Państwa”.

Inscenizacja historyczna była pierwszym aktem obchodów 70. rocznicy wysiedlenia sióstr służebniczek i likwidacji domu zakonnego przy ul. Krakowskiej 15 w Dębicy. Zakonnice już zapraszają na sesję popularnonaukową, która odbędzie się 7 października w sali pod kościołem klasztornym.

2024-09-10 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Służebniczki służą w Kazimierzy Wielkiej

Kazimierza Wielka to obok Jędrzejowa i Solca-Zdroju kolejne miejsce posługi Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej w diecezji kieleckiej. Pierwsze siostry przybyły tutaj, do Kazimierzy Wielkiej, 30 grudnia 1935 r., sprowadzone przez ks. Janusza Przyłęckiego. Obecnie w parafii pracują trzy siostry: s. Krystella Pacyna - przełożona Domu, s. Jadwiga Gałka i s. Nikodema Janas

Biskup kielecki Augustyn Łosiński 28 grudnia 1935 r. wyraził zgodę na objęcie placówki w Kazimierzy Wielkiej przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Dębickich. Służebniczki w ostatnie mroźne dni tamtego roku zamieszkały w prywatnym domu przy ul. Głowackiego.
CZYTAJ DALEJ

Proszę, abym miał otwarte oczy w oczekiwaniu na znaki Bożej obecności

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 20, 2-8.

Piątek, 27 grudnia. Święto św. Jana, apostoła i ewangelisty
CZYTAJ DALEJ

Dla kogo są różowe opłatki w Nowy Rok?

2024-12-27 14:45

[ TEMATY ]

opłatek

Adobe Stock, Anna Wiśnicka

Niegdyś, w wielu polskich domach na wsi, oprócz białych, pojawiały się na stołach wigilijnych… opłatki — były i są one przeznaczone wyłącznie dla zwierząt i niepoświęcone.

Dawniej wierzono, że w Wigilię Bożego Narodzenia, zwierzęta domowe i gospodarskie mają zdolność przemawiania po północy ludzkim głosem, ale tylko pod warunkiem, że były dobrze traktowane przez cały rok. Tradycją na wsi było, że po kolacji wigilijnej lub w Nowy Rok, gospodarze często z dziećmi szli do zagrody i dawali po kawałku kolorowego opłatka wszystkim zwierzętom. Nasi przodkowie wierzyli, że takie zachowanie ochroni zwierzęta domowe przed chorobami. Miało zapewnić im przychylność i zdrowie na kolejny rok.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję