Postać tej niezwykłej patronki Śląska przybliżył kapłan archidiecezji wrocławskiej, pochodzący z Dzierżoniowa ks. Stanisław Wróblewski, historyk i pasjonat średniowiecza, który w swoim wykładzie opisał zarówno życie św. Jadwigi, jak i historyczny kontekst jej działalności. Ksiądz Wróblewski jako znawca epoki, starał się ukazać jej duchowe dziedzictwo na tle burzliwych czasów, co pozwoliło uczestnikom lepiej zrozumieć jej świętość i wyjątkowość.
Także podczas spotkania 15 października świdnicki historyk Sobiesław Nowotny podzielił się interesującymi szczegółami związanymi z Kaplicą św. Jadwigi. Zwrócił uwagę na główny obraz ołtarzowy, który nadal budzi kontrowersje wśród historyków ze względu na niejednoznaczną identyfikację jednej z postaci. Sobiesław Nowotny podkreślił jednak, że to niejedyny ciekawy wątek związany ze świątynią katedralną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nie lada ciekawostką okazała się informacja, że pierwszy znany z imienia proboszcz świdnickiej parafii ks. Hermann osobiście znał św. Jadwigę i był jednym ze świadków w jej procesie beatyfikacyjnym. Ta rewelacja, jak zaznaczył Nowotny, „przesuwa w czasie” historię kapłana i jego działalność, a także sugeruje silniejsze związki świętej z tym regionem. Pierwsza znana dotąd pisemna informacja o proboszczu Hermannie pochodzi z 1250 r., tymczasem jego udział w procesie beatyfikacyjnym św. Jadwigi świadczy o tym, że był proboszczem jeszcze na kilka lat przed jej śmiercią w 1243 r. Ksiądz Hermann zmarł w roku 1266, na rok przed beatyfikacją św. Jadwigi.
Na zakończenie proboszcz katedry ks. kan. Marcin Gęsikowski zaprosił na kolejny spacer historyczny, który odbędzie się w listopadzie i będzie poświęcony św. Cecylii, patronce muzyki kościelnej. – Każde z tych spotkań jest dla mnie jak otwarcie nowego rozdziału historii – podkreśliła uczestniczka wydarzenia Lucyna Szpilakowska ze Śmiałowic. Przypomnijmy, że dotychczasowe spacery po katedrze dotyczyły Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, św. Stanisława oraz św. Wacława. Takie spotkania to niezwykła okazja, by na nowo odkrywać bogactwo duchowe i historyczne katedry. /xmb