W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina tych, którzy osiągnęli wieczne szczęście przebywania z Bogiem w niebie. Kościół wspomina nie tylko oficjalnie uznanych świętych, czyli beatyfikowanych i kanonizowanych, ale także wszystkich wiernych zmarłych, którzy już osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie. Widzi w nich swoich orędowników u Boga i przykłady do naśladowania. Jak co roku w tym dniu wszystkie cmentarze wypełniły się wiernymi i wielką modlitwą. Uroczystej Eucharystii na rzeszowskiej nekropolii Wilkowyja przewodniczył bp Jan Wątroba. Msze św. koncelebrowało kilkunastu kapłanów posługujących w rzeszowskich parafiach. Homilię wygłosił ks. dr Czesław Goraj, proboszcz parafii Matki Bożej Różańcowej w Rzeszowie. Kaznodzieja nawiązał do starożytnego zwyczaju chrześcijan, którzy w pierwszych wiekach sprawowali Liturgię nad grobami męczenników. – Był to wyraz ich głębokiej wiary i miejsce wzrostu w wierze – przypomniał ks. Goraj. Kaznodzieja, nawiązując do adhortacji apostolskiej papieża Franciszka Gaudete et exsultate, ukazał powszechne zaproszenie dla wszystkich chrześcijan do osiągnięcia świętości. Odniósł się także do beatyfikowanej przed rokiem Rodziny Ulmów z Markowej. – W ich życiu spełniły się słowa Ośmiu Błogosławieństw z Kazania na Górze. Błogosławieństwa to nasza konstytucja, droga i zadanie – podkreślił ks. Goraj. Zachęcał, aby dobrze wykorzystać dwie najważniejsze chwile w życiu: czas teraźniejszy i moment naszej śmierci. – Teraz i godzina śmierci to dwa najważniejsze momenty w naszym życiu. Ważna jest chwila obecna i nią mamy żyć. Kolejne chwile „teraz” mamy dobrze wykorzystać, bo one decydują o pełni, sensie i radości naszego życia. Ostatnia chwila życia – godzina śmierci, zadecyduje o naszej wieczności. Śmierć jest decydującym momentem naszego życia. Jak prosimy Matkę Bożą o opiekę nad naszym „teraz”, tak trzeba Ją również prosić o opiekę nad godziną naszej śmierci – zaznaczył kaznodzieja. Po zakończeniu Mszy św. odbyła się procesja z modlitwą za zmarłych. Przy kolejnych pięciu stacjach modlono się za zmarłych: duchownych i osoby konsekrowane, rodziców, krewnych i przyjaciół, za poległych i ofiary wojny oraz za wszystkich wiernych zmarłych. Na zakończenie bp Wątroba podziękował uczestnikom modlitwy oraz osobom odpowiedzialnym za przebieg liturgii i zachęcił wszystkich do zyskiwania w listopadzie odpustów za zmarłych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu