W swojej filmografii Coppola, dość powszechnie uważany za jednego z największych filmowców wszech czasów, ma sporo obrazów znanych wszystkim fanom kina, jednak kilka jest najważniejszych, bo je zmieniło („zrewolucjonizowało”). Na liście jego najważniejszych filmów Ojciec chrzestny konkuruje z Czasem apokalipsy i Rozmową, a nieco niżej Cotton Club z Zaklinaczem deszczu. Warto wiedzieć, jak powstawały. Książka Sama Wassona, stworzona m.in. na podstawie długich godzin rozmów z bohaterem, na to pozwala. Dlatego dla miłośników kina pełna anegdot opowieść o wizjonerze kina i jego trwającej sześć dekad karierze to gratka.
Wasson pisze, że Coppola ciągle się zmienia. I choć żyje się tylko raz, jego bohater żyje wielokrotnie. Bo żyje nie tylko w znanym nam wszystkim świecie, ale także w światach, które tworzy w swojej wyobraźni. „Każdy z tych światów to laboratorium. Coppola eksperymentuje, żeby móc się odradzać i żeby zapewnić innym możliwość odrodzenia. Począwszy od filmu Jesteś już mężczyzną z 1966 r., realizuje nieprawdopodobnie ambitny projekt nieustannego tworzenia się na nowo”. Ale latka lecą. Podsumowaniem, opus magnum reżysera miał być Megalopolis – wycyzelowany, wyczekany film, który niedawno trafił do kin w Polsce. Czy rzeczywiście to dobre podsumowanie? O tym piszemy obok.
Pomóż w rozwoju naszego portalu