Reklama

Historia Cudownego Obrazu i Sanktuarium Matki Bożej Sokalskiej (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki kultu

Matka Boża Sokalska w sanktuarium w Sokolu nad Bugiem przez długie wieki uzdrawiała, królowała i pocieszała wiernych żyjących na terenie obecnej Ukrainy. Pochodzenie obrazu jest owiane legendą, według której powstał on w sposób cudowny. A było według owego przekazu tak: W drugiej połowie XIV w. żył na Litwie malarz Jakub Wężyk, który na skutek pracy w swoim zawodzie stracił wzrok. Już wtedy łaskami i cudami słynął obraz Matki Bożej na Jasnej Górze. Tam to bogobojny malarz udał się ze swoim nieszczęściem i tam doznał łaski uzdrowienia. Przepełniony wdzięcznością za uzdrowienie oczu postanowił wymalować podobny do częstochowskiego obraz i umieścić go w jakimś kościele. Gdy zaczął malować, doszedł do wniosku, że całkowicie zapomniał jak wygląda twarz Matki Bożej z Jasnej Góry. Zmartwiony tym faktem odbył drugą pielgrzymkę na Jasna Górę i przystąpił do malowania. Próżne jednak okazały się jego usiłowania. Pewnego poranka zobaczył na tablicy, którą wcześniej całkowicie zamalował jaśniejący przecudną światłością namalowany przez Anioła wizerunek Najświętszej Maryi Panny i usłyszał słowa: "Jakubie, masz to w nagrodę za twoje pobożne pragnienia".
W 1392 r. Jakub Wężyk umieścił tenże Obraz w cerkiewce, znajdującej się na małej wyspie na Bugu koło Sokala. W czasie najazdu tatarskiego w 1519 r. cerkiewka spłonęła, ale obraz cudownie ocalał. Umieszczono go później w specjalnie zbudowanym na tym samym miejscu drewnianym kościółku obrządku łacińskiego. Obraz jest wzorowany na ikonie Matki Bożej Częstochowskiej i przedstawia Madonnę z Dzieciątkiem, z pewnymi przymiotami malarstwa ruskiego. Cześć dla tego obrazu była żywa nie tylko u lokalnej ludności, ale i w odległych stronach. Znaczną jednak przeszkodą dla wiernych tu przybywających był utrudniony dostęp do kościółka i brak stałej opieki duszpasterskiej.
W 1599 r. biskup chełmski Stanisław Gomoliński ciężko zachorował i swoje zdrowie zawierzył Matce Bożej Sokalskiej. Doznał cudu całkowitego uzdrowienia. Z wdzięczności za doznaną łaskę postanowił sprowadzić na to miejsce duchowych synów św. Franciszka z Asyżu. Aby zapewnić odpowiednie duszpasterstwo kościółkowi i wiernym, biskup zwrócił się w 1598 r. do wyższego przełożonego zakonnego ojców bernardynów o przejęcie tej placówki. Początkowo chciał, aby osiadło tu dwóch ojców z klasztoru lwowskiego albo aby tutaj przybywali przynajmniej na uroczyste święta i odprawiali nabożeństwa. Świątynię sokalską określił jako "miejsce święte i uczczone cudami". Delegowany przez prowincjała o. Benedykt Gąsiorek w towarzystwie kustosza lwowskiego o. Hieronima Przylbińskiego przybyli do Sokala 10 października 1599 r. celem zapoznania się z miejscem. Natomiast 17 października tegoż roku w Kumowie biskup chełmski Stanisław Gomoliński oddał kościółek wraz z przyległym terenem w używanie ojców bernardynów.
Bernardyni osiedli tu na stałe zaraz po uroczystym wprowadzeniu. Drewniany kościółek był niewielki i bardzo zniszczony, teren podmokły i narażony na wylewy Bugu, dostęp utrudniony z powodu bagien. Do dyspozycji zakonników był tylko mały domek-pustelnia. Miasto Sokal, natomiast, znajdowało się na drugim brzegu rzeki, na której nie było żadnego mostu. Z tego powodu ojcowie podjęli kroki w celu uzyskania potrzebnego terenu, jego osuszenie, a potem budowę odpowiedniego kościoła i klasztoru. Jednak trudności natury materialnej były bardzo poważne. Tylko poważanie, jakim się cieszył w zakonnej prowincji o. Gąsiorek, który zapalił się do tej fundacji, i jego naleganie sprawiły, że prowincjał zaakceptował budowę, a następnie zatwierdził ją król Zygmunt III, generał zakonu i nuncjusz Klaudiusz Rangoni w imieniu Stolicy Apostolskiej. O. Gąsiorek, robił wszystko, aby uczynić z tego klasztoru poważny ośrodek religijny, Ruską Częstochowę, jak ją nazwał. Zakonnicy, mianowani na to miejsce, wybudowali w ciągu kilkunastu miesięcy drewniany klasztor, zdolny pomieścić 24 ojców i braci. Ta budowa, jak i częściowa przebudowa kościółka, miały jednak znaczenie tylko tymczasowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

Andrzej Bobola uprosił mi uzdrowienie

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Nawet najnowocześniejsze terapie medyczne, rodem z filmów sci-fi, mogą zawieść. Tak było w przypadku Idy Kopeckiej z Krynicy.

U czterdziestodwuletniej kobiety niespodziewanie pojawiły się potworne bóle, promieniujące na całe ciało. Nawet nadrobniejszy dotyk był dla niej niczym cios wymierzony przez zawodowego boksera, a każdy, nawet najmniejszy wysiłek fizyczny przysparzał zmęczenia, jakby wspinała się na Mount Blanc.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: pokaz słynnego filmu Krzysztofa Żurowskiego "Duszochwat" o św. Andrzeju Boboli

2024-05-16 19:24

[ TEMATY ]

film

Warszawa

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Pokaz znanego filmu "Duszochwat", w reżyserii Krzysztofa Żurowskiego, ukazującego niezwykłe dzieje i męczeństwo św. Andrzeja Boboli SJ, odbędzie się 19 maja o godz. 19.00 w Kinie Duchowym Carmelitanum w klasztorze karmelitów bosych przy ul. Solec 51 w Warszawie. Po projekcji filmu odbędzie się spotkanie z reżyserem.

Film Krzysztofa Żurowskiego ma charakter poetyckiej impresji na temat życia świętego i dziejów jego kultu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję