Reklama

25- lecie parafii w Jaroszowcu

Pod opieką najlepszej Wspomożycielki

„Tworzymy Kościół poprzez wiarę w Chrystusa i czyny miłosierdzia. Jeśli będziemy uprzedzać się w działaniach miłością, zniknie z naszego życia zawiść, nieporozumienie, złość” - mówił w czasie dziękczynnej Eucharystii z okazji 25-lecia erygowania parafii Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych w Jaroszowcu bp Piotr Skucha. Uroczystości odbyły się 21 września.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

List Ordynariusza

Do parafian i proboszcza ks. Stanisława Ferta specjalny list z gratulacjami wystosował bp Adam Śmigielski SDB. „Niewątpliwie wielką rolę w kształtowaniu się zrębów tej parafii miała obecność i posługa duszpasterska ks. Stanisława Półki, ks. Zenona Kudły, ks. Mariana Gołąbka oraz co należy podkreślić z całym naciskiem obecnego proboszcza, kanonika, dziekana - ks. Stanisława Ferta, który od roku 1976 z wielką ofiarnością, poświęceniem i całkowitym oddaniem służy tej parafii, mając na względzie dobro każdego jej mieszkańca i jak dobry pasterz prowadzi wszystkich do Boga”, napisał Biskup Ordynariusz.

Trochę historii

Parafia Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych w Jaroszowcu została erygowana 19 września 1978 r. przez biskupa kieleckiego Jana Jaroszewicza. Niemniej jednak kult Matki Bożej sięga początku XX w. Zapewne dzięki zapałowi i wierze ówczesnych mieszkańców powstała w Jaroszowcu kaplica Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Decyzję o budowie kaplicy podjęto 8 czerwca 1922 r. podczas ogólnego zebrania mieszkańców miasteczka. Jednak upłynęło aż siedem lat, zanim wybudowano kaplicę. Główną przyczyną opóźnienia budowy były problemy z otrzymaniem gruntu. 18 sierpnia 1929 r. olkuski proboszcz ks. Paweł Frelek dokonał poświęcenia kaplicy i odprawił w niej pierwszą Mszę św. Odtąd, co jakiś czas, księża wikariusze z Olkusza byli dowożeni do kaplicy, aby odprawić Eucharystię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kult Matki bożej Wspomożycielki Wiernych

W głównym ołtarzu kaplicy został umieszczony obraz Matki Bożej Wspomożycielki z Turynu. Namalował go uczeń Jana Matejki - Jan Szczęsny Stankiewicz, który wcześniej stworzył podobne dzieło dla kościoła Księży Salezjanów w Oświęcimiu. Obraz Matki Bożej Wspomożycielki stał się przedmiotem kultu nie tylko dla mieszkańców Jaroszowca, ale także dla wiernych całej okolicy. Wokół obrazu Matki Bożej zaczęły pojawiać się dziękczynne wota za otrzymane łaski. Obecnie obraz ten jest przechowywany w kaplicy w nowym kościele.

Reklama

Budowa nowej świątyni

W latach 50. i 60. ubiegłego wieku Jaroszowiec zaczął się rozbudowywać. Kaplica nie mogła pomieścić wszystkich, którzy pragnęli spełniać praktyki religijne. Zaistniała konieczność budowy nowej świątyni. Przez wiele lat władze państwowe ignorowały prośby wiernych o pozwolenie na budowę kościoła. Uzyskał ją dopiero w 1981 r. po wieloletnich staraniach ks. Stanisław Fert. „To wydarzenie wielu wiernych uznało za jeden z cudów Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych - wspomina proboszcz ks. Stanisław Fert, kustosz jaroszowieckiego sanktuarium - w lipcu 1984 r. przystąpiliśmy do pierwszych prac budowlanych. Przyznać trzeba, że bardzo wielu mieszkańców nie wierzyło, że będzie możliwe wykonanie zaplanowanych budowli. Parafia jest mała, a plany były ambitne. Lecz ogromny zapał, drobne, ale stale przekazywane ofiary większości parafian, ofiarowane cierpienia oraz gorące modlitwy i niewątpliwie pomoc Patronki Maryi sprawiły, że zaplanowane obiekty zastały sprawnie i szybko wybudowane”.

Sanktuarium maryjne

Kolejną istotną datą w historii parafii jest 21 maja 1995 r., kiedy to bp Adam Śmigielski SDB ogłosił kościół w Jaroszowcu sanktuarium Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Od tego momentu można zaobserwować stały wzrost pielgrzymów oraz pogłębiającą się pobożność eucharystyczną i maryjną, co wyraża się w licznych nabożeństwach oraz spotkaniach o charakterze diecezjalnym.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O pokój, szacunek dla życia i ludzkiej godności – na Jasnej Górze trwa modlitwa w uroczystość Królowej Polski

2024-05-03 17:50

[ TEMATY ]

Jasna Góra

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

W duchu wdzięczności za opiekę Matki Bożej nad naszą Ojczyzną, polską tożsamość znaczoną maryjnym zawierzeniem, z modlitwą o pokój i o poszanowanie dla ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci upływa tegoroczna uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na Jasnej Górze. Przypomniano, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

Sumę odpustową z udziałem Prymasa, przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebrował przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję