Reklama

Akcja Ośrodka Hospicjum Domowe

Pola nadziei

Kwesty w warszawskich kościołach i w placówkach kulturalnych, skarbonki wystawione w hipermarketach oraz możliwość zakupu cebulki żonkila, międzynarodowego symbolu nadziei dla ludzi chorych na raka i ich rodzin, rozpoczną 4 października w stolicy akcję „Pola Nadziei”. Służyć ona będzie pozyskaniu środków finansowych potrzebnych do bieżącego funkcjonowania Ośrodka Hospicjum Domowe prowadzonego przez Księży Marianów. Za każdy datek ofiarodawca otrzyma jedwabnego żonkila. Akcja potrwa do 16 maja 2004 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Borykający się z trudnościami finansowymi Ośrodek Hospicjum Domowe zajmuje się chorymi przede wszystkim z prawobrzeżnej części Warszawy oraz z miejscowości takich jak: Sulejówek, Wołomin, Radzymin, Legionowo i Wołomin. Liczba chorych nieustannie wzrasta. Każdego miesiąca ośrodek opiekuje się ok. 200 chorymi. To liczba odpowiadająca dużemu oddziałowi szpitalnemu. Są oni rozproszeni w promieniu przynajmniej 40 km. Ich liczba jest większa niż podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Ochrony Zdrowia. - Chociaż niektóre hospicja w Polsce ograniczyły nabór chorych, nie chcemy tego czynić - mówi ks. Andrzej Dziedziul MIC, dyrektor ośrodka. - Staramy się znaleźć fundusze. Akcja „Pola Nadziei”, do której po raz pierwszy przystępuje Ośrodek Hospicjum Domowe, jest jedną z takich prób. Obejmując większą liczbę chorych, ponosimy większe koszty. I choć mamy kilku pracowników medycznych, którzy są wolontariuszami, to przy tak dużej liczbie chorych nie jest możliwe prowadzenie pomocy wyłącznie charytatywnie. Potrzebne są pieniądze na płace, transport, bardzo skromną administrację, zakup sprzętu i leków. A w działalność Ośrodka Hospicjum Domowe zaangażowanych jest 21 lekarzy, 19 pielęgniarek, 3 psychologów, 3 fizjoterapeutów, 1 pracownik socjalny i ok. 40 wolontariuszy pracujących przy chorych oraz 15 wolontariuszy kierowców.
Posługa względem chorych włącza się w charyzmat Zgromadzenia Księży Marianów. Kładzie się w nim duży nacisk na modlitwę za zmarłych i na przygotowanie do spotkania z Bogiem tych, którzy wybierają się „na tamtą stronę”. - Przygotowanie, które prowadzi hospicjum - mówi Ksiądz Dyrektor - jest bardzo wszechstronne, a nawet w pewien sposób rozszerza charyzmat mariański. Staramy się dbać o potrzeby fizjologiczne, psychiczne, socjalne, materialne i duchowe chorych. Myślimy też o ich rodzinach, także po ich śmierci.
Po raz pierwszy w Polsce kampania „Pola Nadziei” odbyła się w 1997 r. w Krakowie. Jej inicjatorem była szkocka fundacja Marie Curie Cancer Care. Zbierano wtedy fundusze na rzecz Hospicjum św. Łazarza znajdującego się na terenie parafii Arka Pana w Nowej Hucie.
Patronat honorowy nad obecną akcją objęli bp Kazimierz Romaniuk - ordynariusz warszawsko-praski oraz burmistrzowie Białołęki, Pragi Południe, Pragi Północ, Targówka, Legionowa, Marek, Nieporętu, Sulejówka i Wesołej.

Osobom, które chciałyby wesprzeć działalność Ośrodka Hospicjum Domowe, podajemy konto bankowe:
Hospicjum Domowe,
ul. Tykocińska 27/35,
03-545 Warszawa
Bank PKO BP IV Oddział Warszawa nr 09-10201042-122761658.
Jako cegiełka na rzecz hospicjum może też służyć cebulka żonkila zakupiona w siedzibie Hospicjum Domowego. Zainteresowanym podajemy telefony kontaktowe: 679-67-00, 679-68-85 i 679-68-48 oraz e-mail: hospicjum@marianie.pol.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odpustowy weekend u franciszkanów [zaproszenie]

2024-05-04 08:48

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

Franciszkanie Konwentualni z ul. Kruczej we Wrocławiu zapraszają na dwa wydarzenia, które będą miały miejsce w kościele pw. św. Karola Boromeusza. W sobotni wieczór będzie można posłuchać koncertu organowego, a w niedzielę sumie odpustowej będzie przewodniczył bp Maciej Małyga.

4 maja o godz. 19:00 rusza cykl koncertów organowych „Franciszkańskie Wieczory Muzyczne: Mater Familiae” w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy ul. Kruczej we Wrocławiu. Jest to okazja do promocji muzyki sakralnej, a także kultu maryjnego. Pierwszy koncert zagra Tadeusz Barylski, który przez wiele lat posługiwał jako organista w sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej. Podczas koncertu zagra m.in utwory: Johanna Sebastiana Bacha – Fantazja G-dur, Improwizację: Fantazja Regina Coeli czy Bogurodzicę. Koncert rozpocznie obchody odpustu ku czci Matki Bożej

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Łódzcy proboszczowie spotkali się z Ojcem Świętym Franciszkiem

2024-05-04 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

Zakończyło się – trwające od 29 kwietnia br. - rzymskie spotkanie blisko 300 proboszczów z całego świata, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, by w czynny sposób włączyć się w prace Synodu o Synodalności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję