Reklama

Koło

Potrzebny pokój i miłość

Msza św. jubileuszowa pod przewodnictwem bp. Bronisława Dembowskiego, z udziałem bp. Czesława Lewandowskiego i zaproszonych kapłanów, stanowiła centralną część uroczystości obchodów 700-lecia kolskiej fary, odbywających się w sobotę 13 września br.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym dniu do Koła przybyli kapłani, którzy w różny sposób są związani z parafią pw. Podwyższenia Krzyża Świętego: pełnili tu posługę kapłańską, pochodzą z tej parafii itp. Przed Mszą św. zebrani w świątyni wysłuchali koncertu muzyki sakralnej w wykonaniu parafialnego chóru „Lutnia” pod dyrekcją Jana Kordylewskiego. „Fara to wizytówka miasta, świadectwo naszych przodków, wspomnienie tych, którzy ją budowali, w niej się modlili i o nią dbali - mówił do wiernych proboszcz parafii, ks. kan. Józef Wronkiewicz. - Pamiętajmy o jej przeszłości, ale módlmy się za jej teraźniejszość i przyszłość”.
Kazanie okolicznościowe wygłosił bp B. Dembowski. Przypominał w nim o jedności ludzi wierzących, niezależnie od tego, jakim imieniem nazywają tego samego Boga. Mówił o pokoju i miłości.
W procesji z darami przekazano parafii m.in. kielich mszalny i alby. Przedstawiciele władz samorządowych Koła i zaproszeni goście wręczyli Księżom Biskupom wiązanki kwiatów.
Zgodnie z programem uroczystości jubileuszowej, przed ratuszem odbył się koncert ewangelizacyjny w wykonaniu łódzkiego zespołu „Mocni w Duchu”. Wystąpiły również działające w Kole zespoły muzyczne.
Koncert zapoczątkował występ Reprezentacyjnej Orkiestry Miasta Koła pod batutą Marka Stelmasika. Bogaty blok literacko-muzyczno-taneczny zaprezentowali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1. Publiczność rozgrzał dziecięcy zespół „Wartaki”. Podobały się również utwory zagrane na akordeonie przez Szymona Jabłońskiego - stypendystę Burmistrza Koła. Po raz pierwszy po wakacjach wystąpiło Studio Piosenki działające przy Miejskim Domu Kultury i zespół taneczny „Debiut”. Następnie publiczność wysłuchała koncertu piosenek religijnych w wykonaniu zespołu wokalno-instrumentalnego „Semen Dei” pod kierownictwem Marcina Klaczyńskiego, a na zakończenie raz jeszcze wystąpił chór „Lutnia”.
Wspaniałą wystawę pn. Z tajemnic architektury gotyckiej. 700 lat fary kolskiej otwarto w Muzeum Technik Ceramicznych w Kole. Na wernisaż zaproszono licznych gości, wśród których byli m. in.: księża z miejscowych parafii, przedstawiciele władz świeckich, sponsorzy, dyrektorzy instytucji kulturalnych i oświatowych.
Uwagę wszystkich osób przyciągały relikwie św. Bogumiła, XVI-wieczna przepiękna monstrancja w drewnianej obudowie, kielich (również z XVI w.) i Mszał w języku łacińskim. Zwiedzający podziwiali też historyczne ornaty.
O freskach, wizerunkach i innych unikatach znajdujących się w farze w interesujący sposób opowiadał dyrektor Muzeum, dr Józef Mujta. Osobom, które przyczyniły się do zorganizowania obchodów 700-lecia fary, J. Mujta wręczył monografię parafii swego autorstwa. Uroczystość zbiegła się z 50-leciem pracy Dyrektora Muzeum. Z tej okazji otrzymał on życzenia, gratulacje i wiązanki kwiatów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sylwester nie jest przełomem, a 1 stycznia nie rozpoczyna…. Nowego Roku!

2024-12-31 13:49

[ TEMATY ]

nowy rok

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

Widzę, że w ostatni dzień roku 2024 na portalu niedziela.pl na czołówce został zamieszczony tekst pt. „Jak spędzić Sylwestra i Nowy Rok?”. W podobnym duchu piszą dziennikarze innych mediów, np. Stacja 7: „Czy postanowienia noworoczne mają sens?”, KAI: „Sylwester po chrześcijańsku”, a PAP informuje, jacy artyści wystąpią podczas imprezy sylwestrowej na Stadionie Śląskim. To ja wsadzę kij w mrowisko i postawię tezę, że sam Sylwester, czyli dzień 31 grudnia nie jest wcale przełomem ani też żadnym świętem, a obchody pierwszego dnia Nowego Roku są w istocie tylko symbolicznym zwyczajem. Dlaczego?

Otóż, z historycznego punktu widzenia rozpoczynanie nowego roku od 1 stycznia jest tak naprawdę tylko dziełem przypadku. W Rzymie bowiem (jak i w wielu kulturach), do II wieku przed Chrystusem rok zaczynał się na wiosnę (trzeba pamiętać, że obchody nowego roku istniały przed chrześcijaństwem, ono przejęło później kalendarz rzymski). Wtedy też obejmowali urząd dwaj konsulowie, główni urzędnicy Republiki Rzymskiej, których urząd trwał dokładnie jeden rok. Jednak jesienią 153 roku przed Chrystusem obaj konsulowie zginęli. Trzeba było wybrać nowych, którzy swój urząd objęli… właśnie 1 stycznia, a nie dopiero na wiosnę - 1 marca. To od tego momentu do tradycji rzymskiej wszedł zwyczaj, by urząd konsulów i zarazem nowy rok rozpoczynać od 1 stycznia. Dzień ten nie miał natomiast żadnego przełomowego znaczenia w kalendarzu naturalnym, gdyż nie rozpoczynał nowej pory roku ani też nie wyznaczały go specjalne zjawiska astronomiczne. 1 stycznia był więc całkiem zwyczajnym dniem. Dopiero z czasem nabrał znaczenia, został złączony z ludowymi obchodami, zabawami i ucztami.
CZYTAJ DALEJ

W diecezjach na świecie rozpoczyna się Rok Jubileuszowy 2025

2024-12-28 20:40

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Materiał prasowy

Życie chrześcijanina to pielgrzymka, której celem jest zbawienie - o tym przypominać ma wiernym Rok Jubileuszowy, który Kościół w 2025 roku przeżywać będzie pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. 24 grudnia nastąpiło uroczyste otwarcie drzwi świętych w bazylice watykańskiej. W diecezjach Rok Jubileuszowy zainaugurowany zostanie Eucharystią, sprawowaną we wszystkich katedrach i konkatedrach na świecie 29 grudnia 2024 r. To czas szczególnej łaski, odpustów i pojednania z Bogiem.

Na mapie wydarzeń roku świętego są wyznaczone kościoły jubileuszowe w każdym dekanacie. Będzie można w nich skorzystać z łaski odpustu przynależnego do roku świętego; osoby, które z różnych względów (choroba, niedołężność) nie będą mogły udać się do tych kościołów, są zaproszone do pielgrzymowania duchowego do tych miejsc i skorzystania z darów odpustu roku jubileuszowego. Plan obchodów w poszczególnych diecezjach jest zróżnicowany.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł kard. Angelo Amato, były prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych

2025-01-01 03:10

Wikipedia.org

31 grudnia zmarł w wieku 86 lat kardynał Angelo Amato, salezjanin, emerytowany prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Kard. A. Amato urodził się 8 czerwca 1938 w mieście Molfetta w Apulii na południu Włoch jako najstarszy z czwórki dzieci w rodzinie budowniczego okrętów. Do szkoły podstawowej i średniej (dla przyszłych kapitanów żeglugi wielkiej) chodził w Bari. W październiku 1953 wstąpił do Towarzystwa Salezjańskiego, w którym 16 sierpnia 1956 złożył pierwsze śluby. Kształcił się m.in. w Katanii na Sycylii, uzyskując tam w 1959 maturę. Następnie do 1962 uzupełniał studia na ówczesnym Papieskim Ateneum (obecnie Uniwersytecie) Salezjańskim w Rzymie. 22 grudnia 1967 przyjął święcenia kapłańskie, a swoją Mszę prymicyjną odprawił w bazylice św. Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję