Reklama

Przyjaciel Polaków (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileusz 25-lecia Pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II jest niezwykle ważnym wydarzeniem w życiu Kościoła. Ma ono szczególny wymiar dla Polaków. Dla młodszego pokolenia nieraz wydaje się czymś naturalnym fakt, iż Polak jest papieżem. Za rzecz normalną uważają, że można pojechać do Rzymu na spotkanie z nim, czy też to, że papież przejeżdża do Polski. Trudno nawet nam uświadomić sobie, że były czasy, kiedy dostęp Polaków do papieża był ograniczony.
W XIX w. największym przyjacielem wykreślonej z mapy świata Polski i Polaków był bł. Pius IX. Jego pontyfikat był najdłuższy w historii Kościoła (nie licząc św. Piotra). Trwał 32 lata. Jako biskup Imoli, kard. Gionanni Maria Mastai został wybrany na papieża 16 czerwca 1846 r., po najkrótszym, bo trwającym zaledwie 48 godzin konklawe. Zmarł 7 lutego 1878 r. w wieku 86 lat. Pius IX był człowiekiem o wielkim uroku osobistym. Charakteryzował się też niezwykłą prostotą bycia, łatwością nawiązywania kontaktów z wiernymi. Często pojawiał się na spacerach w Rzymie. Nic też dziwnego, że był, szczególnie na początku pontyfikatu, niezwykle lubiany przez wiernych.
Nie ukrywał też swojej sympatii dla Polaków. Po wybuchu powstania styczniowego w 1863 r. Papież w listach do cesarzy Austrii Franciszka Józefa i Francji Napoleona III wprost błagał o udzielenie jakiejś pomocy Polakom, natomiast cara Rosji Aleksandra II prosił o humanitarne traktowanie powstańców. We wrześniu 1863 r. zarządził w Rzymie modlitwy w intencji narodu polskiego. Wielkim gestem w stosunku do Polaków była beatyfikacja w 1853 r. Andrzeja Boboli oraz kanonizacja w 1867 r. Jozafata Koncewicza i podarowanie koron dla obrazu Matki Bożej w Berdyczowie. Kiedy władze pruskie aresztowały arcybiskupa gnieźnieńskiego i poznańskiego Mieczysława Halkę Ledóchowskiego za jego obronę interesów Narodu i Kościoła, deptanych w zaborze pruskim, to w trakcie odbywania kary, w 1875 r., Papież mianował go kardynałem, co miało nie tylko wielką wymowę religijną, ale i polityczną.
Nic też dziwnego, że Polacy kochali Papieża i chętnie udawali się na spotkania z nim do Rzymu. Kiedy w 1877 r. Pius IX obchodził złoty jubileusz kapłaństwa, na uroczystość przybyło 400 polskich pielgrzymów, co w warunkach rozbiorów było związane z niemałymi trudnościami. Pius IX nie szczędził też nigdy Polakom miłych słów, co dla narodu ciężko doświadczonego stanowiło źródło siły i dodawało mu otuchy. Audiencje, jakich udzielał papież Pius IX Polakom, przypominały nieco audiencje obecnego Ojca Świętego. Ciekawe są spostrzeżenia jednej z mieszkanek z terenu naszej obecnej diecezji, właścicielki Oleszyc, Anny z Działyńskich Potockiej, która w swoim pamiętniku opisuje spotkania z papieżem Piusem IX na przełomie 1869/70 r. W czasie jednej z audiencji generalnej „mój mąż - pisze - trzymał Jasia [jej syna - przyp. autora] za rękę; gdy wszedł Ojciec Święty, Jaś rękę ojca puszcza i biegnie ku niemu, klęka i całuje go w nogę! Bardzo był Ojciec Święty rozczulony i powiedział: «Widać, że wcześnie u was wpajają miłość i uszanowanie do Kościoła». Wziął też Jasia za rękę i cały czas audiencji prowadził go z sobą, rozmawiając z pątnikami”.
O miłości Piusa IX do Polaków świadczy też wydarzenie, jakie Potocka przeżyła wraz z siostrami felicjankami chcącymi się spotkać z Janem Pawłem II w czasie jego spaceru: „Ojciec Święty był cierpiący, zmęczony, nie dopuszczano do niego. I już wsiadł do powozu, gdy ja w desperacji zawołałam: «Santo Padre! Polachi, Polachi!» - bo już więcej nie umiałam powiedzieć. Uśmiechnął się, jakby mówił: «Wiedzą, czym mnie rozczulić» - wysiadł z powozu i każdej z nas ręce na głowie położył i pobłogosławił”. Podczas jednej z polskich pielgrzymek Pius IX zaprosił Polaków do Sali Ambasadorów, pomimo że innych przyjmował w tym dniu w Sali Deputowanych. Wymowne były papieskie słowa: „Prosić ich [Polaków - przyp. autora] do Sali Ambasadorów. Oni ambasadora swojego nie mają, oni są sami ambasadorami swojego kraju!”. Kierownikom pielgrzymki Papież wręczył medale, które były przygotowane dla dyplomatów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: uroczystości pogrzebowe poety Leszka Długosza

2024-03-27 19:12

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP/Łukasz Gągulski

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości pogrzebowych śp. Leszka Długosza w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim.

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja, a także często poezja śpiewana - stwierdził abp Marek Jędraszewski na początku Mszy św. pogrzebowej w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. - Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać - dodawał metropolita krakowski cytując fragmenty poezji, wśród których był wiersz „Końcowa kropka”. - Odejście pana Leszka Długosza jest jakąś kropką, ale tylko kropką w jego wędrówce ziemskiej - mówił abp Marek Jędraszewski. - Głęboko wierzymy, że dopiero teraz zaczyna się pełne i prawdziwe życie; że z Chrystusem zmartwychwstałym będziemy mieć udział w uczcie cudownego życia bez końca. Tym życiem będziemy mogli się upajać i za nie Bogu dziękować i wielbić - dodawał metropolita krakowski.

CZYTAJ DALEJ

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".

CZYTAJ DALEJ

Śp. bp Ryszard Karpiński. Tablica nagrobna i portret

2024-03-28 11:13

Katarzyna Artymiak

W kryptach kościoła św. Piotra w Lublinie umieszczono tablicę grobową i portret śp. bp. Ryszarda Karpińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję