W łomżyńskiej Hali im. Olimpijczyków Polskich rozegrano finał klubowych mistrzostw województwa podlaskiego w kategorii juniorek młodszych w piłce ręcznej. Do rywalizacji w decydującym
turnieju przystąpiły trzy najlepsze ekipy w tej kategorii wiekowej.
O miano najlepszych szczypiornistek Podlaskiego Okręgowego Związku Piłki Ręcznej walczyły drużyny: „Tura” Turośń Kościelna, MOKS „Słoneczny Stok” Białystok i gospodynie
turnieju finałowego - GUKS „Dwójka” Łomża.
Po raz kolejny okazało się, że najzdolniejsza młodzież gra w piłkę ręczną w Łomży. Podopieczne trenera Stanisława Niedbały bez trudu wygrały wszystkie spotkania i obroniły
tytuł mistrzowski. W pierwszym pojedynku dziewczęta z Gimnazjalnego Uczniowskiego Klubu Sportowego „Dwójka” rozgromiły ekipę z Białegostoku. Od początku meczu
ich przewaga była bardzo wyraźna. Białostoczanki jedynie przez pierwszych kilka minut próbowały nawiązać równorzędną walkę. Jednak seryjnie zdobywane przez gospodynie bramki nie pozostawiły rywalkom złudzeń
na korzystny wynik. W drugiej połowie meczu łomżanki zagrały jeszcze lepiej i nie pozwoliły drużynie słonecznego stoku zdobyć nawet jednej bramki. Ta część spotkania zakończyła się
wynikiem aż 17:0, a cały pojedynek 31:5.
W drugim meczu zespół trenera St. Niedbały nie miał już tak łatwego zadania. Zawodniczki „Tura” Turośń Kościelna zagrały poprawnie w defensywie. Znakomicie w ich
bramce spisywała się Anna Mielech, która uznana została za najlepszą brakarkę turnieju finałowego. Jednak to było stanowczo za mało, aby przeciwstawić się wiele już potrafiącym młodym
szczypiornistkom łomżyńskiej „Dwójki”. Bardzo dobra postawa w ataku pozycyjnym, wiele ciekawych i różnorodnych zagrań po obwodzie oraz skutecznie wyprowadzane kontrataki
zaowocowały kolejnym efektownym zwycięstwem gimnazjalistek z Łomży 25:11.
O zwycięstwie łomżyńskich piłkarek prowadzonych przez trenera Niedbałę w tych meczach zadecydowała przede wszystkim dobra gra w defensywie oraz znakomita postawa w ataku
Moniki Aleksandrowicz i Katarzyny Cekały. Obie nie tylko udanie kierowały grą ofensywną zespołu, ale także bardzo często celnymi rzutami kończyły akcje drużyny. Ta ostatnia nie tylko była najskuteczniejsza
w całym turnieju, ale organizatorzy uznali ją również za najlepszą zawodniczkę imprezy. W meczu decydującym o zdobyciu drugiej lokaty zespół „Tura”
zdecydowanie pokonał „Słoneczny Stok” 13:4 i obok „Dwójki” awansował do dalszych gier w rywalizacji klubowej.
Podopieczne trenera St. Niedbały nie mogą jednak zbyt długo cieszyć się ze zwycięstwa. Wkrótce czeka je kolejny sportowy sprawdzian. Tym razem nasze dziewczęta zagrają w finałach
Mistrzostw Polski kadr wojewódzkich.
Pomóż w rozwoju naszego portalu