Wśród wiernych uczestniczących w Eucharystii byli: przedstawiciele władz miasta i powiatu, związkowcy, kombatanci II wojny światowej, górnicy z kopalni soli w Kłodawie
oraz liczne poczty sztandarowe. Po Mszy św. modlono się przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Kierowano prośby do Boga o zdrowie dla Ojca Świętego, który od 25 lat przemierza świat, niestrudzenie
głosząc Chrystusa.
Nawiązując do postaci ks. J. Popiełuszki, gwardian klasztoru - o. Henryk Hajzler mówił: „Ksiądz Jerzy życie swoje złożył na ołtarzu Ojczyzny. Niech nasz głos, nasza modlitwa i codzienność
życia przyłączą się do gorącej prośby o beatyfikację sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki”.
Prezes Związku Kombatantów Antoni Piątek odczytał balladę o zamordowanym przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa Księdzu Jerzym, której fragment brzmi:
... wiązali ręce, wiązali nogi,
taki był początek końca jego drogi,
zakneblowanego w bagażnik wrzucili,
rękawice zdjęli, wódką popili...
O. Henryk Hajzler przypomniał, że poświęcenia tablicy pamiątkowej ku czci ks. Popiełuszki, ufundowanej przez członków NSZZ „Solidarność” Ziemi Kolskiej, dokonał 26 października 1999 r. bp Roman Andrzejewski. W każdą rocznicę śmierci Księdza Jerzego mieszkańcy Koła i delegacje organizacji społecznych modlą się tu, składają wiązanki kwiatów i zapalają znicze. Tak było i tym razem. Mszę św. zakończyło odśpiewanie hymnu Boże, coś Polskę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu