Reklama

Polska

Ogólnopolska „pielgrzymka adoracyjna” w Łagiewnikach

Już w sobotę 23 kwietnia w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach będzie mieć miejsce Pielgrzymka Wspólnot Adorujących Najświętszy Sakrament. „Będzie to jubileuszowa pielgrzymka dziękczynna za dar sakramentalnej obecności Pana pośród nas” – napisali organizatorzy wydarzenia.

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sobotnie pielgrzymowanie ma być wyrazem troski o to, aby praktyka całodziennej, a także całodobowej adoracji rozszerzała się w polskich parafiach.

„Do udziału we wspólnym dziękczynieniu za dar sakramentalnej obecności Pana Jezusa w naszych kościołach oraz w gorącym błaganiu, aby Bóg obdarzył łaską umiłowania adoracji jak najszersze grono osób, zaproszone są wspólnoty, w których trwa adoracja Najświętszego Sakramentu oraz wszyscy, którzy indywidualnie przychodzą na modlitwę adoracyjną” – powiedział ks. Stanisław Szczepaniec, moderator ruchu modlitewnego „Adoremus".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pielgrzymka odbywa się w roku Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia, gdyż sakramentalna obecność Chrystusa jest jednym z wielkich darów Jego miłosiernej miłości. „Serdecznie zapraszamy do udziału w pielgrzymce przedstawicieli wszystkich wspólnot, które adorują Najświętszy Sakrament. Niech wspólna adoracja i udział w Eucharystii, a także refleksja i rozmowa staną się ważnym wydarzeniem jubileuszowym dla każdego z nas” – zachęcili organizatorzy.

Reklama

Wydarzenie rozpocznie o godz. 9.00 rejestracja przybyłych grup. W czasie pielgrzymki jej uczestnicy będą mieć możliwość podzielenia się świadectwem i wysłuchania konferencji pt. „Eucharystyczna obecność Pana wyrazem Jego miłosierdzia".

Przewidziano także Mszę św., adorację Najświętszego Sakramentu, nabożeństwo w Godzinę Miłosierdzia oraz nawiedzenie Sanktuarium św. Jana Pawła II i grobu św. s. Faustyny.

Obecnie na terenie Polski jest 12 parafii i 14 kaplic, w których trwa nieustanna, całodobowa adoracja. Jest również ponad dwieście kościołów parafialnych i kilkadziesiąt rektorskich, w których trwa codzienna, wielogodzinna adoracja. Wiele jest również miejsc, w których adoracja trwa przez godzinę dziennie lub raz w tygodniu. Wymownym znakiem zainteresowania wiernych tematem adoracji jest również ponad 3,5 mln odwiedzin na stronie internetowej www.adoremus.pl

2016-04-21 16:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iskra miłosierdzia w diecezji

Niedziela sosnowiecka 16/2014, str. 5

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Łagiewniki

Wydział Katechetyczny Kurii w Sosnowcu

Przed kanonizacją Jana Pawła II Polacy jednoczą się w modlitwie przy Ogniu Miłosierdzia z Łagiewnik. Ogień w postaci Kanonizacyjnej Iskry Miłosierdzia dociera do kościołów, instytucji i domów w całej Polsce. W diecezji sosnowieckiej za przekazanie iskry odpowiada ks. dr Michał Borda

Ksiądz Michał Borda – dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu powiedział, że do rozniecania iskry Bożej łaski i przekazywania światu miłosierdzia wezwał nas sam Jan Paweł II podczas konsekracji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach w sierpniu 2002 r. Było to bezpośrednie nawiązanie do słów, które skierował Jezus do św. Faustyny Kowalskiej: „Z Polski wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście Moje”. W grudniu 2003 r. Jan Paweł II pobłogosławił ogień, który od tamtej pory pali się nieustannie pod obrazem Jezusa Miłosiernego w łagiewnickiej świątyni.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Łódzcy proboszczowie spotkali się z Ojcem Świętym Franciszkiem

2024-05-04 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

Zakończyło się – trwające od 29 kwietnia br. - rzymskie spotkanie blisko 300 proboszczów z całego świata, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, by w czynny sposób włączyć się w prace Synodu o Synodalności.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję