Reklama

Zimowe zamyślenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Panie Jezu Chryste, z Ojca jedyny Synu Ojca, błogosławię Cię i dzięki Ci składam! (...) Chwalę Cię, najukochańszy Jezu, za wspaniałe pochodzenie Twoje, za pełne chwały narodzenie Twoje z nienaruszonej Dziewicy Maryi, za ubóstwo Twoje: pokorne położenie się Twoje w tak małym i nędznym żłobie. Któż potrafi godnie myśleć o Bogu najwyższym, Który stał się tak małym dla ludzi? (...) O, święte i słodkie Dziecięctwo, Tyś wlał w ludzkie serca prawdziwą niewinność, przez którą każdy wiek wraca do błogosławionego dziecięctwa, nie maleńkością członków, ale pokorą zmysłów i pobożnością obyczajów” (Tomasz à Kempis O naśladowaniu Maryi).
Kiedy znalazłam tę modlitwę Tomasza z Kempis, zwróciłam uwagę głównie na te ostatnie słowa o Dziecięctwie Jezusa, o niewinności. W minionych dniach przeżywaliśmy święta Bożego Narodzenia, zasiadaliśmy z bliskimi do stołu wigilijnego, by potem udać się na Pasterkę. Chciałabym tutaj jednak na chwilę pominąć to zewnętrzne przeżywanie świąt, żeby skupić się na wewnętrznej radości, tak tłumionej przez nas samych. Być może nie zdajemy sobie sprawy z tego, że Bóg - Jezus Chrystus rodzi się w nas w tym czasie, a jest to tak wzniosła chwila, że ujrzeć ją tylko można patrząc przez Miłość - a trzeba niestety wyznać z pokorą, że tego patrzenia przez Miłość na wszystko nam dziś brakuje.
Z jaką miłością patrzyła Matka Najświętsza na Dziecię Jezus, gdy już trzymała Je na rękach, gdy tuliła Je do serca. To Dzieciątko poprzez przyjście na świat dało Maryi, jako kobiecie, nowe imię: MATKA. Przez swą bezbronność obudziło w Niej tkliwość, delikatność, poczucie szczęścia, a rodząc się z Maryi w pełni narodziło się w Niej Samej - bo Ona przez całe życie była niewinna, bezbronna, delikatna, cicha, posłuszna... Zachowała do końca ufną postawę dziecka, nie zabiła w sobie świadomości dziecięctwa duchowego, co często czynią ludzie w dzisiejszych czasach.
Maleńkość Jezusa powinna nas zawstydzać - oto Bóg, sam Bóg uniża się tak bardzo z miłości do nas, rodząc się w naszych sercach i chce dać tę wspaniałą łaskę ufności, a my ją zabijamy. Czy czasem to, że legalizuje się dziś aborcję nie jest wywołane tym, że człowiek najpierw zgadza się na aborcję duchową?
W Ewangelii św. Marka znajdujemy fragment, jak Jezus poucza Dwunastu Apostołów sprzeczających się między sobą o to, kto z nich jest największy. „Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich! Potem (Jezus) wziął dziecko, postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje, a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, Który mnie posłał” (Mk 9, 33-37). Innym razem Jezus mówi: „Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Mk 10, 15-16).
Trzeba nam koniecznie pamiętać o Narodzinach Boga w nas. Dlatego przeżywajmy każde Boże Narodzenie również jako narodzenie na nowo naszej duszy. Pozwólmy jej oddychać ufną Miłością, biegnijmy z sercem do drugiego człowieka. Tomasz à Kempis pisał, że dzięki niewinności wlewanej właśnie przez Dziecię Jezus w nas „Każdy wiek wraca do błogosławionego dziecięctwa”. Zwróćmy uwagę na to, że Jezus będąc dorosłym mężczyzną nie stracił nic z ufności synowskiej, a w momencie śmierci, jak zanotował św. Łukasz Ewangelista, Jezus zawołał: „Ojcze w Twoje ręce powierzam ducha mojego” (Łk 23, 46).
Na zakończenie tych zamyśleń, chcę jeszcze raz powtórzyć, że podczas świąt Bożego Narodzenia narodził się w nas sam Bóg, toteż przyjmijmy Go jak Maryja - z czułością, radością, pokorą i pamiętajmy, że „zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Rzymie można oglądać wystawę o polskich męczennikach z Pariacoto

2024-07-06 15:11

[ TEMATY ]

bł. o. Michał Tomaszek

bł o. Zbigniew Strzałkowski

Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych

Byli Polakami, promowali też Polskę i cieszę się, że dzisiaj w tej uroczystości poza naszymi rodakami brali też udział ambasadorowie z całego świata - powiedział ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski w trakcie otwarcia w Rzymie wystawy poświęconej polskim męczennikom, franciszkanom z Pariacoto, którą można oglądać przez całe lato w Casa Kolbe.

Uroczysta inauguracja wystawy z udziałem Polonii odbyła się w środę 3 lipca w Klasztorze Franciszkanów na Via San Teodoro 42. „Jestem bardzo zadowolony, że wspólnie z ambasadorem Peru mogliśmy dzisiaj w Casa Kolbe, w miejscu, które upamiętnia pobyt św. Maksymiliana Kolbe tutaj w Rzymie, dzięki otwartości i dzięki współpracy z franciszkanami, otworzyć wspólnie wystawę o naszych braciach, męczennikach z Peru, która jest skierowana do naszych rodaków, którzy odwiedzają Rzym, ale też skierowana do innych pielgrzymów, którzy tutaj przybywają” - podkreślił ambasador Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

Maria Teresa Ledóchowska – wzór pracy misyjnej

[ TEMATY ]

bł. Maria Teresa Ledóchowska

pl.wikipedia.org

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

„Z rzeczy boskich najbardziej boską jest współpraca nad zbawieniem dusz”. To hasło przyświeca Zgromadzeniu Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera, popularnie zwanego klaweriankami. Założyła je urodzona ponad 150 lat temu bł. Maria Teresa Ledóchowska, którą Kościół katolicki wspomina 6 lipca.

Należy ona do najwybitniejszych postaci w Kościele w dziedzinie pracy misyjnej. Ożywiła ducha misyjnego, odkryła nowe drogi współpracy misyjnej, zainteresowała swoją ideą rzesze ludzi. Nawiązała też żywy kontakt z misjami katolickimi w Afryce. W swej działalności była prekursorką soborowej odnowy życia apostolskiego głoszącej, że „Kościół pielgrzymujący jest misyjny ze swej natury” (Dekret Soboru Watykańskiego II o misyjnej działalności Kościoła „Ad gentes divinitus”).

CZYTAJ DALEJ

Po 12 lipca szkolne legitymacje wyłącznie w formie plastikowych kart

2024-07-06 15:45

[ TEMATY ]

edukacja

gov.pl

Po 12 lipca 2024 r. szkoły będą mogły wystawiać uczniom wyłącznie legitymacje w formie plastikowych kart. Nowe dokumenty oznaczają jednak dodatkowe wydatki - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

"Szczególnie jeśli szkoły i samorządy zdecydują się na zakup drukarek i samodzielną personalizację kart. Ale w większych gminach w dłuższym okresie może to być rozwiązanie korzystniejsze niż zlecanie usług w wyspecjalizowanych firmach" - wskazuje dziennik. Jak przypomina, obowiązek wydawania legitymacji w formie plastikowej karty (nazywanej "eLegitymacją") wprowadziło rozporządzenie z 7 czerwca 2023 r. w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję